Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 11, 2023 20:54 Re: Sterylizacje 2023-Pilne

Damian- iza71koty pisze:
JózefK. pisze:
Trochę się pogubiłam:( Czytałam kilka razy wątek, ale nie wiem czy dobrze rozumiem:

Pchełka - bezpłatnie, sterylka zrobiona
Pola - 180 zł uzbierane 1 sterylka odpłatna zrobiona
Perełka - 180 zł uzbierane 2 sterylka odpłatna zrobiona
Czarnulka - 180 zł uzbierane 3 sterylka odpłatna do zrobienia

Czy można to zaktualizować na pierwszej stronie, tzn dodać imiona kotek i też ten zabieg bezpłatny ? Jeśli mylę imiona i sterylki to dodać tak jak jest poprawnie, wtedy byłoby czytelniej które kotki są zrobione.

Przelałam Szymkowej na kolejny zabieg 50 zł:)



Mamy 2 zabiegi rozliczone na kwotę 360zł i mamy już 180zł na sterylizację na poniedziałek. Nie wiemy jaki kot pojedzie, więc raczej ten co da się upolować.

Pchełka- bezpłatnie Czwartek,4 maja 2023

Pola- odpłatnie Poniedziałek, 8 maja 2023
Obrazek

Perełka- odpłatnie Czwartek, 11 maja 2023
Obrazek

Dzięki! Teraz wszystko jasne:) A właśnie z tego względu że nie wiadomo którą kotkę uda się złapać, to po sterylizacji można dodać imiona na pierwszej stronie.

Namówiłam jeszcze Darka i jego kolegę do wpłaty na sterylkę, przelewam zatem Szymkowej jeszcze 130 zł, czyli dzisiaj przelałam 180 zł na kolejny zabieg:)
:20141

JózefK.

 
Posty: 215
Od: Sob wrz 28, 2019 19:28

Post » Czw maja 11, 2023 23:25 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Szkoda że florka nie uprzedziła mnie, iż wpłaca na sterylkę bezpośrednio do Izy. Jeśli ja prowadzę zbiórkę, to muszę mieć pełną kontrolę nad zbiórką.
Bardzo proszę o informowanie mnie o planowanych wpłatach, tudzież o opisywanie przelewów swoim nickiem.
Ja często zaglądam na forum.

Dziś przekazałam Izie 180 zł na trzeci płatny zabieg z uwagi na fakt, iż zaraz weekend, a Iza planuje złapać kota / kotkę na poniedziałek.
Mialam 100 zł od madrugada, a 80 założyłam na poczet zbiórki.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4817
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt maja 12, 2023 0:43 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Szymkowa pisze:Szkoda że florka nie uprzedziła mnie, iż wpłaca na sterylkę bezpośrednio do Izy. Jeśli ja prowadzę zbiórkę, to muszę mieć pełną kontrolę nad zbiórką.
Bardzo proszę o informowanie mnie o planowanych wpłatach, tudzież o opisywanie przelewów swoim nickiem.
Ja często zaglądam na forum.

Dziś przekazałam Izie 180 zł na trzeci płatny zabieg z uwagi na fakt, iż zaraz weekend, a Iza planuje złapać kota / kotkę na poniedziałek.
Mialam 100 zł od madrugada, a 80 założyłam na poczet zbiórki.


A to nie ma problemu.Ja Ci je zaraz odeślę.Podaj numer konta na pw.Widzisz ja też ten wpis zobaczyłam już po wpłacie. :oops:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 12, 2023 0:46 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

:1luvu: JózefK. :1luvu: pięknie- pięknie dziękujemy :201494 :201461
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 12, 2023 10:50 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Perełka
Może się okazać, ze dzisiaj ją odwieziemy, bo jest bardzo wystraszona.

Obrazek
Obrazek

Damian- iza71koty

 
Posty: 1760
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pt maja 12, 2023 11:02 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Szymkowa pisze:Szkoda że florka nie uprzedziła mnie, iż wpłaca na sterylkę bezpośrednio do Izy. Jeśli ja prowadzę zbiórkę, to muszę mieć pełną kontrolę nad zbiórką.
Bardzo proszę o informowanie mnie o planowanych wpłatach


Przepraszam za zamieszanie :oops:

florka

 
Posty: 180
Od: Śro kwi 11, 2007 12:13
Lokalizacja: Połchowo, mała wieś na Kaszubach

Post » Pt maja 12, 2023 11:07 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

florka pisze:
Szymkowa pisze:Szkoda że florka nie uprzedziła mnie, iż wpłaca na sterylkę bezpośrednio do Izy. Jeśli ja prowadzę zbiórkę, to muszę mieć pełną kontrolę nad zbiórką.
Bardzo proszę o informowanie mnie o planowanych wpłatach


Przepraszam za zamieszanie :oops:


Jakie zamieszanie. :D To my Ci dziękujemy :1luvu: :201494 za pomoc.Już wszystko ogarnięte jak trzeba.Szymkowa czuwa. :ok:


Mąż pojechał z przesyłkami.Potem podam Ci numer na pw. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 12, 2023 12:30 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Otrzymałam 130 + 50 = 180 od JózefK
Rozliczenie na pierwszej stronie dotyczy aktualnej sytuacji. Uwzględnia też wpłatę florki bezpośrednio do Izy.

Izo, na trzecią płatną i czwartą płatną sterylkę pieniądze są. A ilu kotkom trzeba jeszcze zrobić zabieg? Czy możesz to oszacować?
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4817
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob maja 13, 2023 8:26 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Szymkowa pisze:Otrzymałam 130 + 50 = 180 od JózefK
Rozliczenie na pierwszej stronie dotyczy aktualnej sytuacji. Uwzględnia też wpłatę florki bezpośrednio do Izy.

Izo, na trzecią płatną i czwartą płatną sterylkę pieniądze są. A ilu kotkom trzeba jeszcze zrobić zabieg? Czy możesz to oszacować?


Cieszę się ogromnie :1luvu: :201494

Muszę przeanalizować sytuację.Myślałam o tej czarnej z miejsca gdzie jest Pchełka i Perełka -ale coś mi Damian podpowiada -że kotka chyba właśnie ma rujkę.Musimy to dzisiaj sprawdzić.Jeśli tak-będziemy brali co pilniejsze.Na pewno wiemy już- ze dwie kotki mają już kociaki.Jedna to kotka-która karmi Damian-ze stada przygarniętego.Druga to kotka -która karmie ja-ze stada pierwotnego.Bardzo trudno łapalna.Podobnie jak Strzałka.Obydwie kotki mają po 3 maluszki.Widzieliśmy je.

Dwie młode koteczki są też do sterylizacji u nas w altance.Jedna jest po Rybci[*] druga po Kruszynce.Gdybym w tej chwili na szybko miała określić -ilość zabiegów do wykonania-to myślę że około 6.Wiemy też ze szanse na złapanie Strzałki są znikome.

Jesienią natomiast-chcielibyśmy zrobić kolejne kotki-których nie będzie już możliwości zrobić teraz.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 13, 2023 8:38 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Dzisiaj odwieziemy Perełkę.Uznałam wczoraj że dzień po zabiegu -to jednak za mało -a kotka nie stwarzała jako takich strasznych kłopotów i miałam wczoraj wrażenie-że choć mocno przestraszona-odpoczywała.Leżała na futerku-za kuwetą-która sobie przestawiła po swojemu.W noc po zabiegu normalnie się załatwiła do kuwetki-i jedno i drugie.Wczoraj co prawda w ciągu dnia nic nie zjadła ale wieczorna kolację opędzlowała w nocy w całości.W nocy też skorzystała z kuwety.


Mam już pewność że ta decyzja wczoraj była dobra-bo dopiero teraz widzę ze jest wypoczęta.Syczy naturalnie- jak tylko otwieram klatkę-wiec pakowanie do kontenerka znów łatwe nie będzie-ale damy radę.


Staramy się ograniczać tym kotkom-stres do minimum.Dlatego normalnie pojawiają się już tego samego dnia na wieczornym karmieniu.Jak gdyby nigdy-nic.Wczoraj również obydwie wypuszczone wcześniej kotki-były.


Nie wiem jak będzie z Perełką ale myślę że jeśli dzisiaj zostanie odwieziona wieczorem i zostawi jej sie normalnie jedzenie-to jutro powinna sie pojawić.Na pewno jej tutaj nie wymęczyliśmy. :lol: O ile tamte kotki były bardzo dzikie-ta jest mega dzika.Większa i dużo silniejsza.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 13, 2023 11:45 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Mamy pieniądze na czwartą płatną sterylkę.
Ale na piątą płatną mamy tylko 80 zł
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4817
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob maja 13, 2023 16:09 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Szymkowa pisze:Mamy pieniądze na czwartą płatną sterylkę.
Ale na piątą płatną mamy tylko 80 zł


:1luvu: A przyznasz że początek był bardzo kiepski.... :roll: :oops:

Perełka leżakuje.Syczy- jak podchodzę-więc nie zaglądam jej często.Czekamy do wieczora.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 13, 2023 16:16 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

Rzeczywiście, poszło jak burza, jestem pod wrażeniem.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10441
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 13, 2023 21:51 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

madrugada pisze:Rzeczywiście, poszło jak burza, jestem pod wrażeniem.


Początki zawsze bywają trudne. :wink: Cóż to dla mnie extremalna sytuacja.Żle też -że to wszystko dzieje się w dobie takiego kryzysu :| -ale -tak naprawdę- to możemy się cieszyć.

Zarówno z pomocy :1luvu: :201494 jak i tego co do tej pory udało się zrobić. :201461


Pomyśl tylko-gdzieś w pośpiechu -ze wysterylizowałam ponad 250 kotek i ok.50 kocurków.A wiem -że było ich sporo więcej.Kocurków nie ma co liczyć- bo tylko kilka zabiegów było nieodpłatnych.Nie pamiętam teraz ile.Ale same kotki.Wśród tych kotek- z tego co pamiętam maksymalna ilość płatnych zabiegów przez ten cały czas-czyli ok 20 lat-to może 20-25 sztuk.Aż trudno to pojąć- jakie to byłyby masakryczne koszta i robota nie do wykonania.Ja jednego sezonu zrobiłam 58 kotek i parę kocurków-Bo to była mega pilna akcja.

I co ważne.Nigdy nie musiałam korzystać ze szpitalika.Byłam wściekła -kiedy parę razy ktoś mnie zawiódł i nie przywiózł mi kotki tego samego dnia-tylko następnego.Wystraszoną -mokrą od moczu -kału,głodną i nie daj Boże z dużym cięciem.Powiedziałam sobie wtedy-nigdy więcej.Kilka razy sama szorowałam po kotkę taksówką-bo istniało ryzyko że mi jej tego samego dnia nie dostarczą.Tak było na początku sterylek.

Dzięki temu kotka jedzie-szybko wraca.Może nie do znajomego miejsca-bo nie wraca do siebie-ale do kogoś kogo zna.I miejsca-które poznała dzień wcześniej.I nawet jeśli tego jedzenia odmówi przez dobę -to mi się wydaje- ze jest to jednak dużo mniejszy stres niż pobyt w nieznanym miejscu.Z obcymi ludżmi.Zapachami.No i nie ukrywam - że moje obawy też się skłaniają ku wirusom.Bo jednak taki szpitalik- to chyba nie jest tylko miejsce gdzie przetrzymuje sie kotkę po zabiegu ale i są koty w trakcie leczenia.Ale nie wiem.Nie znam się.


A z tego co zaobserwowałam najgorszy jest moment wybudzenia.Kot chce się gdzieś ukryć,stara się na siłę zebrać w sobie -ale nie może i jest przerażony co się z nim dzieje i co dalej się stanie.Dlatego ważne jest jak dla mnie aby słyszał znajomy głos.To w przypadku kotów dzikich jest bardzo ważne.Bo wiadomo-im większy stres-tym gorsze konsekwencje-mogą przyjść potem.

Teb dodatkowy koszt-wcale nie mały- nam odchodzi.Kot ma dużo mniej stresu.I w przypadku-gdyby coś się potem działo-nie będzie miał aż takiego urazu przy próbie łapania.To tyle z moich obserwacji.

A najdobitniejszym dowodem dla mnie jest to ze kotki -te dwie ostatnio wypuszczone-pojawiły się normalnie podczas wieczornego karmienia w tym samym dniu w super nastrojach.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 13, 2023 22:34 Re: Sterylizacje 2023-Kolejna zbiórka-prosimy o wsparcie

iza71koty pisze:
madrugada pisze:Rzeczywiście, poszło jak burza, jestem pod wrażeniem.


Początki zawsze bywają trudne. :wink: Cóż to dla mnie extremalna sytuacja.Żle też -że to wszystko dzieje się w dobie takiego kryzysu :| -ale -tak naprawdę- to możemy się cieszyć.

Zarówno z pomocy :1luvu: :201494 jak i tego co do tej pory udało się zrobić. :201461


Pomyśl tylko-gdzieś w pośpiechu -ze wysterylizowałam ponad 250 kotek i ok.50 kocurków.A wiem -że było ich sporo więcej.Kocurków nie ma co liczyć- bo tylko kilka zabiegów było nieodpłatnych.Nie pamiętam teraz ile.Ale same kotki.Wśród tych kotek- z tego co pamiętam maksymalna ilość płatnych zabiegów przez ten cały czas-czyli ok 20 lat-to może 20-25 sztuk.Aż trudno to pojąć- jakie to byłyby masakryczne koszta i robota nie do wykonania.Ja jednego sezonu zrobiłam 58 kotek i parę kocurków-Bo to była mega pilna akcja.

I co ważne.Nigdy nie musiałam korzystać ze szpitalika.Byłam wściekła -kiedy parę razy ktoś mnie zawiódł i nie przywiózł mi kotki tego samego dnia-tylko następnego.Wystraszoną -mokrą od moczu -kału,głodną i nie daj Boże z dużym cięciem.Powiedziałam sobie wtedy-nigdy więcej.Kilka razy sama szorowałam po kotkę taksówką-bo istniało ryzyko że mi jej tego samego dnia nie dostarczą.Tak było na początku sterylek.

Dzięki temu kotka jedzie-szybko wraca.Może nie do znajomego miejsca-bo nie wraca do siebie-ale do kogoś kogo zna.I miejsca-które poznała dzień wcześniej.I nawet jeśli tego jedzenia odmówi przez dobę -to mi się wydaje- ze jest to jednak dużo mniejszy stres niż pobyt w nieznanym miejscu.Z obcymi ludżmi.Zapachami.No i nie ukrywam - że moje obawy też się skłaniają ku wirusom.Bo jednak taki szpitalik- to chyba nie jest tylko miejsce gdzie przetrzymuje sie kotkę po zabiegu ale i są koty w trakcie leczenia.Ale nie wiem.Nie znam się.


A z tego co zaobserwowałam najgorszy jest moment wybudzenia.Kot chce się gdzieś ukryć,stara się na siłę zebrać w sobie -ale nie może i jest przerażony co się z nim dzieje i co dalej się stanie.Dlatego ważne jest jak dla mnie aby słyszał znajomy głos.To w przypadku kotów dzikich jest bardzo ważne.Bo wiadomo-im większy stres-tym gorsze konsekwencje-mogą przyjść potem.

Teb dodatkowy koszt-wcale nie mały- nam odchodzi.Kot ma dużo mniej stresu.I w przypadku-gdyby coś się potem działo-nie będzie miał aż takiego urazu przy próbie łapania.To tyle z moich obserwacji.

A najdobitniejszym dowodem dla mnie jest to ze kotki -te dwie ostatnio wypuszczone-pojawiły się normalnie podczas wieczornego karmienia w tym samym dniu w super nastrojach.


Izo, naprawdę wiele robicie dla tych kotów i dla tego, żeby się już więcej nie rozmnażały. Chylę czoła. Macie bardzo dobre podejście do kotów i dlatego tak Wam ufają.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10441
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, kasiek1510, KotSib i 40 gości