PALUCH 14. Wiosna w schronisku :) (NIE)czekamy na kocięta...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 20, 2015 10:34 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

MissJoas pisze:Jak wszyscy sobota, to ja niedziela (jeśli się nie rozchoruję); dołączy ktoś do mnie?


Ja :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 20, 2015 10:59 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

Chciałam do was dołączyć w niedzielę, ale grypa mnie dopadła :( to będę w następnym weekend.

justyslopez

 
Posty: 683
Od: Nie wrz 16, 2007 17:34

Post » Pt lis 20, 2015 12:10 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

o Maurze i Endżi nie będziemy się wypowiadać na forum, zresztą po adopcji tych kotow nikt nie pytal nas o zgodę publikacji dalszych informacji o nich a sa to już nasze koty .Dlatego prosimy o zaprzestanie już niezdrowej sensacji na temat naszych pupili. Jeśli ktoś chce się dowiedzieć proszę robic to osobiście lub przez maila i uprasza się o nie opisywanie blednych historii życiowych tych dwóch naszych kotow. Tez wiemy lepiej czy kot dany przechodzi operacje czy nie, lekarz również wszystkiego "obcym" nie powie . Obie kotki w weekend już wracają do nas. proszę o nie pisanie dalszych nie stworzonych opowieści na forum publiczne jako wląsciciele Maury i Endżi nie zyczymy sobie. :) Liczymy na zrozumienie.

DLink

 
Posty: 9
Od: Czw lis 19, 2015 18:23

Post » Pt lis 20, 2015 19:00 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

Przyjęłyśmy do wiadomości twoją prośbę.

"Tez wiemy lepiej czy kot dany przechodzi operacje czy nie, lekarz również wszystkiego "obcym" nie powie"
- dobre sobie. Sugerujesz, że lekarz skłamał, że operował kota, choć w rzeczywistości nie operował, ponieważ jesteśmy "obce"? Wolne żarty.

Wolontariusze jak najbardziej są upoważnieni do interesowania się losem byłych podopiecznych schroniska. Jednak nie interesowałybyśmy się tymi kotami (to już obydwa opuściły dom??) tak szybko, gdyby Minimka nie wróciła do schroniska. A był to kot, który wyjątkowo źle się czuł w schroniskowej klatce. Mam nadzieję, ze już jej tam nie ma; schronisko to nie jest luksusowa klinika zwierzęca. Cieszyłyśmy się w dniu adopcji, ze Minimka je opuściła, jak się okazało - nasza radość była przedwczesna.

Żadna z nas nawet nie pomyślała o próbie zapewnienia swoim postpaluchowym kotom leczenia w schronisku, bo nie chcemy narazić swoich podopiecznych na okropny stres powrotu tutaj. Ponadto kot jest znacznie bezpieczniejszy w domu niż w schronisku. Nie znam cię, ale chcę wierzyć, ze zapewniasz tym kotom odpowiednią opiekę, choć w moim pojęciu dobrej opieki nie mieści się okresowe przywożenie kotów z powrotem do schroniska. Jednak dziwią mnie twoje próby ingerencji w nasze dyskusje na forum, tym bardziej że nie mają żadnego uzasadnienia (prawnego? moralnego? jakiegokolwiek innego). Myślę, ze na tym powinniśmy zakończyć temat.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pt lis 20, 2015 20:00 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

DLink pisze:o Maurze i Endżi nie będziemy się wypowiadać na forum, zresztą po adopcji tych kotow nikt nie pytal nas o zgodę publikacji dalszych informacji o nich a sa to już nasze koty .Dlatego prosimy o zaprzestanie już niezdrowej sensacji na temat naszych pupili. Jeśli ktoś chce się dowiedzieć proszę robic to osobiście lub przez maila i uprasza się o nie opisywanie blednych historii życiowych tych dwóch naszych kotow. Tez wiemy lepiej czy kot dany przechodzi operacje czy nie, lekarz również wszystkiego "obcym" nie powie . Obie kotki w weekend już wracają do nas. proszę o nie pisanie dalszych nie stworzonych opowieści na forum publiczne jako wląsciciele Maury i Endżi nie zyczymy sobie. :) Liczymy na zrozumienie.

8O
Nie mam zamiaru dyskutować .
Powiem tylko ,że to forum publiczne i każdy ma prawo się wysłowić.
Tak jak każdy ma prawo do swego zdania.
Mój wpis dotyczył tylko troski o kota co do schronu wrócił.Jeśli nawet to miała być operacje.
Każdy kto zajmuje się kotami wie jakie to może być stresogenne i niebezpieczne.

Życzę małej zdrowia i mam nadzieję ,że kot już grzeje tyłeczek na twych poduchach.
Bo klatka w schronisku to nie miejsce dla kota. A dla kocich słabych dzieci tym bardziej.
Proszę , nie złość się i nie denerwuj bo nikt z nas nie jest przeciw tobie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56028
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 20, 2015 20:38 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

Wolontariusze jak najbardziej są upoważnieni do interesowania się losem byłych podopiecznych schroniska-Cytuke wypowiedz forumowiczki
Nie jest to prawda , jedynie upoważnieni są do tego opiekunowie. dobra wola i laska schroniska jest powiedzenie wolontariuszce co się dzieje z danym zwierzęciem po adopcji jeśli wyrazi opiekun adopcyjny na to.
Po drugie proszę o zacytowanie gdzie napisaliśmy ze lekarz klamie??? Znow przeinaczacie sobie po swojemu.

Rozumiem ze nie znając nas wydajecie osad ze nie umiemy się kotem zajac -można się z tego posmiac. Niestety wychodzi prawda o której się mowi w schronisku ze wolontariusze od kotow bardzo mocą i często starają się naginać rozne sprawy. Myslelismy ze jest inaczej, bo wolontariuszka wspaniale pomogla wybrać na endźi za co jesteśmy pani basi wdzięczni ale to co wyprawia reszta w schronisku i w swiecie wirtualnym to Żenada. Czy nie szkoda Wam czasu na dziwne podszyte nie prawda stwierdzenia? Żal.

DLink

 
Posty: 9
Od: Czw lis 19, 2015 18:23

Post » Pt lis 20, 2015 21:20 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

A mi żal tego co piszesz o wolontariuszach.
Życzę Tobie i futerkom dużo zdrowia i radości.
Szkoda czasu, życia, jest tak bardzo krótkie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 20, 2015 22:14 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

Smutne to wszystko.
Co aż tak złego ciebie spotkało , że wręcz jad czuć.
Ochłonąć trzeba.
Oby kociak był zdrowy i szczęśliwy.
Mam nadzieję, pisałam to już, że jest u ciebie. :D
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56028
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 20, 2015 22:55 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

DLink pisze:Wolontariusze jak najbardziej są upoważnieni do interesowania się losem byłych podopiecznych schroniska-Cytuke wypowiedz forumowiczki
Nie jest to prawda , jedynie upoważnieni są do tego opiekunowie. dobra wola i laska schroniska jest powiedzenie wolontariuszce co się dzieje z danym zwierzęciem po adopcji jeśli wyrazi opiekun adopcyjny na to.
Po drugie proszę o zacytowanie gdzie napisaliśmy ze lekarz klamie??? Znow przeinaczacie sobie po swojemu.

Rozumiem ze nie znając nas wydajecie osad ze nie umiemy się kotem zajac -można się z tego posmiac. Niestety wychodzi prawda o której się mowi w schronisku ze wolontariusze od kotow bardzo mocą i często starają się naginać rozne sprawy. Myslelismy ze jest inaczej, bo wolontariuszka wspaniale pomogla wybrać na endźi za co jesteśmy pani basi wdzięczni ale to co wyprawia reszta w schronisku i w swiecie wirtualnym to Żenada. Czy nie szkoda Wam czasu na dziwne podszyte nie prawda stwierdzenia? Żal.


Po pierwsze, ja to ja, a nie jakieś -cie. Nie występuję jako osoba zbiorowa.
Po drugie, to co piszesz jest jakąś kombinacją strasznej złości, nienawiści i zbiorem uprzedzeń przeciwko wolontariatowi. Na szczęście większość pracowników nie podziela takiej postawy, a w szczególności ci, z którymi mamy szczęście współpracować na co dzień, bo w przeciwnym razie nawet mając świadomość, ze przychodzimy dla kotów, a nie dla schroniska, miałybyśmy problem z kontynuowaniem naszej pracy.

Bardzo interesujące jest to, co piszesz o opiekunach - że są jedynymi upoważnionymi osobami do interesowania się dalszymi losami zwierząt. Po pierwsze, interesowania się nikt nam nie zabroni ani nikt nas nie musi do tego specjalnie upoważniać, a już na pewno nie robi nam żadnej łaski, jak sugerowałaś. Ludzie często dobrowolnie dzwonią do nas i dzielą się wieściami o adoptowanych kotach. Także dają nam dobrowolnie telefony do siebie. Po drugie nie wydaje mi się, żeby opiekunowie gremialnie posiadali upoważnienie do przetwarzania danych osobowych, a to jest niezbędne do interesowania się dalszymi losami zwierząt z upoważnienia schroniska.

Ty masz prawo do swoich ocen na temat naszej działalności w schronisku (tym "łatwiej" ci to przychodzi, ze nie stykasz się w pracy z wolontariatem kocim) i w świecie wirtualnym, my mamy również prawo do swoich ocen na temat całej tej nieszczęsnej sytuacji i powrotu Minimki do schroniska. Jest wolność słowa, nikogo nie obrażamy, na temat samopoczucia kotów w schronisku, w tym po powrocie do schroniska z adopcji mamy wyrobione zdanie i nic go nie zmieni. Zresztą nie wiem, czy zauważyłaś, ale w tym wątku uczestniczą nie tylko wolontariusze schroniskowi i nikt cię nie poparł, jedynie ty masz o sobie świetne zdanie. Naprawdę nie zyskasz tu poklasku. Życzę wszystkiego dobrego twoim kotom, a w szczególności tego, żeby nigdy już nie wracały do schroniska.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Sob lis 21, 2015 9:10 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

Boniedydy----> wlasnie niestety mam do czynienia z wolontariatem kocim, widze co wyczyniają , jak się nudza że wracając do domu musza jeszcze na forum na innych nagadać. Ja nie potrzebuje poparcia widać tak jak ty. Popracie w forum to zabawa w sensacje -można się posmiac z tego.Czy ja pisze ze opiekunowie nie mogą się kontaktować z wolontariuszkami nie mowie tu o pseudo-wolonatriuszkach .Ja tez dalam numer do wolontariuszki, ale tylko dlatego ze wyraziłam na to zgode. Licze , że nie długo zrobi się odpowiedni porządek i lad nad pseudowolontariuszkami i ich zachowaniem, które jest karygodne , nawet personel medyczny i reszta pracowników o tym mowi. Konczymy zabawe na forum , wiec teraz bezkarnie (przez chwile) możecie pisać na nas. Oczywiście sprawa trafi w odpowiednie rece za pisanie nie prawdy.

DLink

 
Posty: 9
Od: Czw lis 19, 2015 18:23

Post » Sob lis 21, 2015 10:01 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

DLink pisze:Boniedydy----> wlasnie niestety mam do czynienia z wolontariatem kocim, widze co wyczyniają , jak się nudza że wracając do domu musza jeszcze na forum na innych nagadać. Ja nie potrzebuje poparcia widać tak jak ty. Popracie w forum to zabawa w sensacje -można się posmiac z tego.Czy ja pisze ze opiekunowie nie mogą się kontaktować z wolontariuszkami nie mowie tu o pseudo-wolonatriuszkach .Ja tez dalam numer do wolontariuszki, ale tylko dlatego ze wyraziłam na to zgode. Licze , że nie długo zrobi się odpowiedni porządek i lad nad pseudowolontariuszkami i ich zachowaniem, które jest karygodne , nawet personel medyczny i reszta pracowników o tym mowi. Konczymy zabawe na forum , wiec teraz bezkarnie (przez chwile) możecie pisać na nas. Oczywiście sprawa trafi w odpowiednie rece za pisanie nie prawdy.

8O
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56028
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lis 21, 2015 12:02 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

DLink pisze:Oczywiście sprawa trafi w odpowiednie rece za pisanie nie prawdy.
hehehe ale powiało grozą ;) i pisze się "nieprawdy" ;)

szaraczki

 
Posty: 148
Od: Pt lis 27, 2009 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 21, 2015 12:04 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

O poziomie stylistycznym, ortograficznym i interpunkcyjnym tych wypowiedzi od początku litościwie milczę ;-)

Droga DLink, nie masz do czynienia z wolontariatem kocim, najlepszy dowód, ze cię nie znam. Tylko czekam na to trafienie w odpowiednie ręce, wraz z wypunktowaniem tych karygodnych nieprawd, oczywiście kara będzie z pewnością surowa, nieuchronna i sprawiedliwa :D Nie zapomnij także o założeniu nam sprawy w sądzie.

justyslopez pisze:Chciałam do was dołączyć w niedzielę, ale grypa mnie dopadła :( to będę w następnym weekend.

Czekamy, daj znać! Wiem, że na następny weekend szykują się także dwie nowe osoby, które chciałyby pomóc kotom w schronisku i które znają ten wątek. Umówimy się za parę dni bardziej konkretnie.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Sob lis 21, 2015 12:40 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

boniedydy pisze:
justyslopez pisze:Chciałam do was dołączyć w niedzielę, ale grypa mnie dopadła :( to będę w następnym weekend.

Czekamy, daj znać! Wiem, że na następny weekend szykują się także dwie nowe osoby, które chciałyby pomóc kotom w schronisku i które znają ten wątek. Umówimy się za parę dni bardziej konkretnie.


OK, przyszły weekend mam chyba wolny cały w razie czego ;)

justyslopez

 
Posty: 683
Od: Nie wrz 16, 2007 17:34

Post » Sob lis 21, 2015 14:06 Re: PALUCH 14! MRAU! Duuużo kociego dobra czeka na dom!

szaraczki pisze:
DLink pisze:Oczywiście sprawa trafi w odpowiednie rece za pisanie nie prawdy.
hehehe ale powiało grozą ;) i pisze się "nieprawdy" ;)

Jestem osoba niedowidzącą -widzę że z tego też się pseudowolontariuszka naśmiewa. Brawo!

DLink

 
Posty: 9
Od: Czw lis 19, 2015 18:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą i 72 gości