majencja pisze:Chodziło mi oczywiscie o zdjecia RTG. Skoro rozpoznano krwiaka to potwierdza, że kicia miała co najmniej usg albo tomograf bo tylko w ten sposób można dać takie rozpoznanie.....
Z tego co wiem nie ma w Trójmieście lecznicy z TK chyba, że ktoś wie gdzie zrobić to dajcie znać

. USG jest chyba strach w tej chwili zrobić, żeby nie uszkodzić kota...
A można zrobić TK na ludzkiej maszynie? Może w Gdańsku jest jakiś prywatny gabinet który to może zrobić?
Zatem co pokazuje zdjęcie RTG jako jakąś masę poniżej kręgosłupa a powyżej jelita. Lekarz mówił, że to jest krwiak.
Byliśmy wieczorem u weta, bo z moczem wyszedł jakaś błonka pokryta krwią. Lekarz mówił, że może to być od uszkodzenia kością pochwy albo macicy i coś wleciało przez drogi rodne, nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale coś takiego.