» Pt gru 12, 2014 16:03
Re: Karma dla Chudzinki
Dziękuję wszystkim osobom, które mi pomogły a raczej kotu, którego dokarmiałam. Jeszcze raz śliczne dzięki!!!
Mam złe wieści:( Kot jakiś miesiąc temu gdzieś zaginął, mam nadzieję, że znalazł jakiś dom, że ktoś go przygarnął i że jest mu dobrze. Ktoś widział kota miesiąc temu koło sklepu (jakieś 300-400m od domu) a wcześniej ponoć koło kościoła się kręcił (też nie daleko od domu). Wcześniej jak był "wychudzony" i chory to cały czas kręcił się koło mojego bloku a potem jak "wydobrzał" to zaczął się oddalać. Boję się, że mogło mu się coś złego stać, ale cały czas jestem dobrej myśli, że może jednak ktoś go przygarnął. Jest mi bardzo smutno z tego powodu, gdyż bardzo się do niego przywiązałam i przyzwyczaiłam.
do mamaGiny: dziękuję za dobre chęci, ale buda juz się nie przyda.