Moderator: Estraven
kuba.kaczor13 pisze:OK to tak:
o 16 urwę się z roboty i mogę podjechać we wskazane miejsce : jaki dalszy gry plan?
Revontulet pisze:Pchełeczka musiała wyjść.
Za chwilę będę z nią rozmawiać i spróbuję ustalić jak najwięcej szczegółów.
Małgosiu, masz już jakiegoś weta, do którego Shade mogłaby jechać?
Myślę, że na pierwszy rzut lepiej jechać do jakiegoś zaufanego, a potem już w razie potrzeby i z zaleceniami w ręku do miejscowego weta.
Kuba, taki układ jak zaproponowała Małgosia pasuje Ci?
kuba.kaczor13 pisze:Jestem Wam winien pomoc za zaufanie wobec nas przy adopcji naszej koty.
MissJoas pisze:To chyba plan na jutro jest taki: Pchełka jedzie sama na Paluch, tam dołącza do niej Ozymandias i ją stamtąd odbiera i razem jadą do lecznicy (albo Ginvet na Grójeckiej albo lecznica Ozymandias na Ursynowie). Z lecznicy odbiera Pchełkę i kocinę Kuba i wiezie do domu.

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 64 gości