Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 26, 2013 7:21 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

miłego dnia :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 26, 2013 8:55 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

nawzajem :ok:

ja jeszcze w piżamie :wink: łóżko rozbebrane :mrgreen: wypiłam kawusię i zaraz pożre pomarańcza
Oczywiście reszta już nakarmiona ,ja to takie ostatnie ogniwo :roll:
Chyba będę musiała zrobić Kropci badania moczu ,zaczyna dłużej przesiadywać przy wodzie ,obym się myliła . :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 26, 2013 14:16 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Jaka Polatucha jest gruba... :mrgreen:
Gdzie te zdjęcia Burasi? :evil:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt kwi 26, 2013 14:33 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

zaraz pójdę i zrobię :twisted: z telefonu nadal nie mogę zrzucić bo nie mam zainstalowanego programu . :|
a Polatucha nie jest gruba ,waży 4.5 kg nawet nie całe :wink: jest puchata
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 26, 2013 17:16 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

:1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt kwi 26, 2013 17:16 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

:1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt kwi 26, 2013 19:34 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

dorcia44 pisze:zaraz pójdę i zrobię :twisted: z telefonu nadal nie mogę zrzucić bo nie mam zainstalowanego programu . :|

A widzisz?! Bo taka "podła" jest Lumia 8) . Ja już się z Samsungiem zaprzyjaźniłam, chociaż brakuje mi pewnych rzeczy z Nokii.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt kwi 26, 2013 20:07 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Ciasto zjadła? 8)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt kwi 26, 2013 22:01 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Marcelibu pisze:
dorcia44 pisze:zaraz pójdę i zrobię :twisted: z telefonu nadal nie mogę zrzucić bo nie mam zainstalowanego programu . :|

A widzisz?! Bo taka "podła" jest Lumia 8) . Ja już się z Samsungiem zaprzyjaźniłam, chociaż brakuje mi pewnych rzeczy z Nokii.

nie podła ,super jest i aż jej żal dla mnie :oops:

LimLim pisze:Ciasto zjadła? 8)


Limuś ,nie całkiem ,ale połowę pokonałam ,pychota :wink:

ja znów coś nietęgo się czuję ,nie wiem co się dzieje ,fakt że troszkę się dziś zdenerwowałam . :cry:

Gadzina odebrał mnie z dworca i zaskoczył informacją że podobno na ul.Krańcowej widywany jest chyba york ,chudy ,zabiedzony ,który ucieka od ludzi ,obszczekuje ich ,tylko jedzenie bierze :roll: jest tam jakiś opuszczony dom,.
Bartek jeździł tam ze dwie godziny ,ale nic nie widział.
Dom tak do końca też nie jest pusty .
Serce mi stanęło.
Jutro ja tam będę jeżdziła ,rozwieszę ogłoszenia.
Ogłoszenia wieszane zimą po wawie zniknęły ,więc gdyby znów ktoś chciał mi pomóc to była bym bardzo wdzięczna.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 27, 2013 8:53 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

To może wpadnę jutro i porozwieszamy?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob kwi 27, 2013 10:32 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Dorciu wiadomo coś o tym Yorku?

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 27, 2013 11:19 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Może to...Yoko?
Aż mi skóra ścierpła...niech będzie zabiedzona, przestraszona, brudna, ale...niech wreszcie wróci do Ciebie :ok:
Ja już trzymam kciuki, może to Niunia :ok:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Sob kwi 27, 2013 12:51 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

dzięki kochani ,ale to nie Yoko .
W nocy miałam niemiły zdrowotny incydent ,Gadzina zabrał mi zasilacz do laptopa ,telefon ,kazał tylko leżeć ,spać..długo nie wytrzymałam :cry: :oops:
Czuje się lepiej ,zaraz pójdę na ul.Krańcową. podobno pod nr 37 (chyba) widują yorka ,zaniedbanego ,niedającego się złapać ..to opuszczony dom.
Musze troszkę przystopować ,przypomnieć sobie że ja też człowiek w dodatku śmiertelny .
Jak coś będę wiedziała dam znać.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 27, 2013 12:54 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Dorciu uważaj na siebie :oops:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 27, 2013 12:59 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Dorciu a co Ci dolega? Uważaj na siebie :D

Dzisiaj jest Światowy Dzień Medycyny Weterynaryjnej :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 52 gości