Killatha pisze:czy mi się wydaje czy na trzecim zdjęciu on coś mówi?
Coś tam mówił, ale zapomniał zamknąć pyszczek - czasem mu się zdarza, wygląda to zabawnie, jakby był czymś głęboko zszokowany

Sytuacja z drapaniem się poprawiła. Regularnie obcinamy krótko pazurki, żeby nie korciło. Oduczyłem go drapać mebli głośno klaskając rękami (a przynajmniej wtedy, kiedy jestem w domu... założę się że harcuje pod moją nieobecność
