Część VIII z życia Kociej Przystani :)

elape pisze:Skończyłam właśnie szybki opis dla Lezki. Jest na picasie. Jeśli ktoś będzie umieszczał go gdzieś, proszę uzupełnić o numer konta, na jakie należy wpłacać kasę.

świetnie Elu

Dziękuję:)

Ja dziś postaram się by Dorotka (od psów) mogła coś sklecić dla Niej fajnego:)

aange pisze:Jak ktoś jest niezdecydowany, którego kota wybrać to najlepiej niech się umówi z kimś na kociarnię i na pewno wybierze tego właściwego a i przy osobistym kontakcie łatwiej ocenić czy osoba podoła obowiązkom związanymi z adpocją.

Niestety nie chodziło mi, że pani myśli o jakimś kocie od nas. Tylko ogólnie. Pani znalazła Polę na alegratce, a tam kotów miliony.

Mikuś, Ty pamiętasz Ogonka. Chłopak ma jak w raju, tylko trochę nerki mu siadają, ale jest pod ciągłą kontrolą lekarską. Mam nadzieję, że nie będzie źle.
Nowe zdjęcie z nowego domku. Wychodzi na spacery po ogrodzie pod czujnym nadzorem.

LadyStardust pisze:Super Elu Konto się dopisze, jak zaczniemy akcję myślę... Czy Glutek potrzebuje wsparcia finansowego? Bo teraz nie wiem co robić z kasą z mojego bazarku Gdzie przelać? Jak już pozbieram od wszystkich

Osobiście proponuje by jednak szło to już na konto Łezki.
Nie wiadomo co będzie z Glutkiem. Marta (herz) jest chora, młody ja zaraził no i klapa.
Problem polega na tym że nie wiadomo co z Guciem będzie bo Bazyl (kot stacjonarny, z resztą kiedys od Nas adoptowany) nie toleruje jego obecności. Jest poważny problem z sikaniem przez rudego :roll:

Możesz przelać na moje konto lu jak wolisz

P.S. Daga Tyson jest już w nowym domu. Pampersowi nie róbcie zbytnio ogłoszeń. Ja się zajmę tym całkowicie sama. Więc mam Czorta i Bzysię (na w pół z Kitą?) do ogłaszania.

iwoo1 pisze:Mikuś, Ty pamiętasz Ogonka. Chłopak ma jak w raju, tylko trochę nerki mu siadają, ale jest pod ciągłą kontrolą lekarską. Mam nadzieję, że nie będzie źle.
Nowe zdjęcie z nowego domku. Wychodzi na spacery po ogrodzie pod czujnym nadzorem.

Ślicznie. Fajnie że ma dobry dom. Ogonek jest już szczęśliwy w pełni widzę

))

Właśnie zrobiłam przelew na 235 zł za żwir - 100kg.

BARDZO PROSZĘ O SZCZEGÓŁOWE UZUPEŁNIANIE TABELI. Dotyczy jedzenia mokrego i ŻWIRU.

Dziś zamieści ją Dagmara.

Wczoraj -48 zł za żwir na cito, bo nie było już nic

Planowana data zużycia żwiru to najwcześniej
30-31 października

Puszek też spokojnie ma starczyć do końca października, jedzenie suche jak będzie brakować to krzyczcie, choć tez jest full.

NIESPODZIANKA

:balony:

Wszystkie bazarki, ważne posty będzie można teraz organizować z tego loginu :kotek:

OK Mikuś.
Karta wydrukowana, wpisujemy w tym miesiącu tylko żwir i ilość puszek (jest też miejsce na kartce na suche).
Z Bazarku zakupowicze moi z odbiorem na kociarni - dziś fanty zostawiam w kociarni, w szafce nad zlewem, i puszkę na pieniążki z rozliczeniem.
To ja poproszę detale naszego loginu do następnego mojego bazarku :spin2:

Dziewczyny i chłopaki
Dzisiaj razem z moimi uczennicami (dzięki dziewczyny :1luvu:

) zrobiłyśmy "Ewidencję kotów".
Jest w czerwonym segregatorze. W koszulce: karta przyjęcia i książeczka. Karty przyjęcia wypełniłyśmy według informacji w książeczkach: wpisałyśmy sterylki, szczepienia, odrobaczanie. Brakuje paru kotów :oops:

, bo nie zauważyłam niektórych książeczek i nie zabrałam ze sobą do szkoły. Uzupełnię
w niedzielę, bo wcześniej nie dam rady. W segregatorze są druczki karty przyjęcia i takiej do podawania leków. Dziewczyny zaproponowały, że ta fajna teczka od Mar_tiki mogłaby służyć właśnie jako kartoteka kotów chorych. Starajcie się na bieżąco uzupełniac informacje, jak nam to wejdzie w krew to nie bedzie problemu.
Przepraszam, że nie napisałam tej tabelki o żwirku i jedzeniu, ale w tygodniu jestem mało czasowa (no i wyfrunęło mi to z głowy :roll:

). Dzięki Dagmara, że Ty to zrobiłaś. Ustalenia ze spotkania niebawem podrzucę na kociarnię.

na jakie konto przelac kase na operacje Łezki???? jutro podjade ja troszke wyprzytulac.....a w sobote pomaluje ten przedsionek:)

Co do jedzonka- cieszę się, że "poszło".

I nie martwcie się, że się zmarnuje- ja je pasteryzuję, a pasteryzowane może leeeżeć i leeeeżeć. Nawet parę miechów. No to chyba będzie potrzebna nowa porcja

Z Fredka prawdziwy przystojniak rośnie.Jak on wydoroślał. Widać, że w DT dobrze się czuje.

A ja pragnę przedstawić Wam Timona Timonowicza, ostatniego z rodzeństwa kotków. Tylko on przeżył, a może mogły jego siostry również pozować do zdjęcia...... już sama nie wiem czyja to wina.

Timuś Timonowicz we własnej osóbce

Jak Bercik nie pojedzie na DT to uśmiechę się do jednej lub drugiej Marty o wypożyczenie mieszkania na zdjęcia :mrgreen:

Mam pytanie czy ustalenia ze spotkania mogą zawisnąć na pierwszej str?One za niedługo zagubią się w wątku,a jak ktoś nie będzie wiedział w jakiej sprawie do kogo uderzyć to zerknie na pierwsza stronę i zrobione.Dopisać proszę że Hidi odpowiada za puchę i składki.
Ilka ja jestem za taką formą składki.Zawsze to jakieś urozmaicenie dla naszych kociaków ,a i z twojej str wkład.Tylko opisuj słoiki coby kazdy wiedział co to jest:)

Dziewczyny macie Tango i Mishę na niedzielne spacerki,a i do ogłoszeń .Na BO jest zasada że każdy opiekun ogłasza swojego psa.Wrzuciłam Tango do albumu KP .

Wrzuciłam też zdjęcia Fredka ,Bzysi i Paris

Iwoo malucha wrzucić do albumu?

edit:co z chemią do dezynfekcji?ktos to w końcu sprawdził?
edit:napisałam prośbę do amyszki o przekierowanie banerku na ten wątek:)

Część VIII z życia Kociej Przystani :)

Kto przegląda forum