Przed wypuszczeniem:

Zostawiałm karmę dla niego, aby sobie przypomniał miejsce karmienia

Jeszcze raz pragnę podziękować wszystkim darczyńcom
Od wczoraj siedzi u mnie kocur złapany na kastracje i leczenie, ale okazało sie przy tzw. okazji, że ma wielką dziurę w przedniej prawej łapie

. Rana szarpana- chyba go pogryzł inny kocr.
Łapa jest spuchnięta. Kości ponoć całe, tak powiedziała lekarka.
Kocurek dostał Schotapen, i antyb. p/beztlenowcom miejscowo.

Oprócz tego ma spuchnietą....część głowy w oklicach nosa
Będę go obserwować.
A miałam po naszym dzikim czarnym bezłapku odpocząć od dzikusów
