Czy tą zimę przeżyję?TAK Albin w Ds w Warszawie!!

OlaLola pisze:Dziękujemy w imieniu swoim i Albinia.

Halbina i co z domkiem?

nie ma za co :wink:

wznowiłam bazarek,może coś się jeszcze uzbiera :kotek:

jak tam rozmowy z Albisiowym potencjalnym domkiem?
i co u Was?:)

czekamy na potwierdzenie, że pan odbierze Albisia w piątek, ja rozmawiałam z panem i kotem :-)

przez telefon, widziałam też zdjecia kocurka i domu (więcej niż te, które wkleiłam), rozmowa trwała kilkadziesiąt minut, ankieta nei wzbudziła zastrzeżeń, pan zgadza się na podpisanie umowy adopcyjnej i warunki fundacji, więc... czekamy...

A u nas... od wczoraj, od 22.30 nowy: https://picasaweb.google.com/117151998760523020654/Tygrys#

mię Kajko
Płeć samiec
Data urodzenia (nie wiek) he he... ma kilka miesięcy, myślę, że coś siedem - dziewięć
Kastracja nie
Szczepienia nie
Stosunek do kotów one go osaczają, na razie brak danych
Stosunek do psów panikował, ale na razie brak pewości
Stosunek do dzieci nie mam pojęcia
Kontakt do opiekuna halban@autograf.pl
Opis, uwagi. młody, dość duży, bardzo miziasty wobec człowieka, delikatny, płakał na deszczu i pchał sie do klatki schodowej i do ludzi o 22.00, ale jest czysty i nie rzucił sie na jedzenie... kuwetkuje

myślę, że go ktoś wywalił, bo niekastrowany, to zaczął znaczyć albo po prostu zaczęło go być czuć

ma czyściuteńkie uszy

pazury nieprzycięte

strasznie mnie wczoraj przytulał, ocieral się, oplatał

no to trzymam :ok:

za Albisia domek i na dobre wieści

fajny z niego kotuś :mrgreen:

a ten nowy - fajny tygrysek, może zaczął znaczyć? taki ma miły pyszczek

a ta tri w albumie :1luvu:

https://picasaweb.google.com/117151998760523020654/Tricolorka# tri z Bytomia, też się wpraszała komuś do garażu... :wink:

cudna

ja to się nigdy na tri napatrzeć nie mogę, jak malowane są :1luvu:

niech się też dziewczynie jakiś fajny domek trafi :ok:

strasznie się cieszę i trzymam kciuki Albinio. A skąd domek jest ??
Ukochaj go ode mnie mocno :1luvu:

Domek z samej stolicy, Olu... pan będzie w piątek ok. 16.00 :ok:

To Albiś do Warszawy pojedzie??
Ja sięm chcem pożegnać :roll:

nie wiem, czy zdążysz, to ma być już jutro ok. 16.00... :roll:

Nie ja tylko tak o napisałam, a czym Pan przyjeżdża autem?

tak, jedzie z Krakowa do mnie, potem do domu...

mam nadzieję, że Albin nie będzie się stresował podróżą, jak kotka ode mnie jechała do DS do Warszawy to Państwo kupili Feliwaya, psiknęli dwa rady do transporterka, potem jeszcze podczas podróży i Zuzia nawet nie miauknęła. Mam nadzieję, że Pan się zaopatrzy. :roll:

i jak tam Albiś? :mrgreen:

odjechał?

Pan przyjechał ok. 16.00, zaopatrzony i przejęty, wypił herbatkę, poznał część mojego stadka - głównie psy :wink:

i wymieniliśmy różne spostrzeżenia i uwagi. Rozmowa pewniła mnie, że pan i jego rodzina kochają koty. Umowa została podpisana. Podjechaliśmy jeszcze do Formicy, Albiś dostał drugą dawkę strongholda, przeczyściliśmy mu uszka, pan wysłuchał uwag weterynaryjnych. Potem nadeszła pora pożegnania. Albiś został wymiziany w imieniu Olaloli i jego sponsorów, którym mrucząc serdecznie podziękował za wszystko! Potem już uspokojony, w szeleczkach został umieszczony w kontenerku. Pan rozłożył cały tył samochodu, przygotował dla kota nawet kuwetę na czas podróży. Pojechali. Mama nadzieję, że mały wylozował, a najlepiej, gdyby się po prostu przespał... Muszę sprawdzić, czy dostałam jakiś email po podróży z nowego domku. Pan obiecał zdjęcia za jakiś czas.

Trzymajmy kciuki za jego aklimatyzację i przyjaźń z czarnym rezydentem, ponoć to kociak z ADHD :wink:

Czy tą zimę przeżyję?TAK Albin w Ds w Warszawie!!

Kto przegląda forum