Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT - 6,3 kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 06, 2011 17:15 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Tak czułam :twisted:
A patrz....moje żadne pod kocyk czy kołderkę nie wchodzi :wink:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie lis 06, 2011 19:12 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

wody......

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie lis 06, 2011 19:16 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Shrekuś ci przyniesie :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lis 06, 2011 19:26 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Shrekuś to się śmieje ze mnie świniak. A ja cierpię. cierpię za miliony...

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie lis 06, 2011 20:26 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Chyba rozpuściłam koty ... Gerson uwielbia masło, więc w zwyczaju domowym jest zostawianie masła na wierzchu po przygotowaniu posiłku, żeby się poczęstował. Czasem korzystają inne koty. Dzisiaj na blacie została też śmietana :twisted: która zafrapowała Zidane'a - wylizał cały brzeg a potem chyba użył łapy jako wysięgnika, bo ma z boku stopy niezlizaną śmietanę :twisted: . Mam nadzieję, że się umyje zanim coś upaprze ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lis 06, 2011 20:28 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

A Ty nie możesz mu zlizać?

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie lis 06, 2011 20:30 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Za szybko biega 8)

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lis 06, 2011 20:35 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

:ok:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie lis 06, 2011 21:13 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Ja bym się nie odważyła zostawić masła ani śmietany na wierzchu - wyżarłyby ze dwa najsilniejsze osobniki i sraczka byłaby potem po całej chałupie. Ale u Ciebie najwyraźniej demokratyczne rządy w stadzie panują. :lol:

Salvadore, to ile Ty musiałeś się nażłopać, że jeszcze Cię tak trzyma? 8O
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie lis 06, 2011 21:15 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

U mnie jest porządek dziobania :lol: - a sraczka jest tylko po słodkim mleku, więc nie ma strachu, poza tym kotki muszą mieć jakieś rozrywki :lol:
Salvadore chyba nie włożył wątroby na imprezę, to i cierpi :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lis 06, 2011 21:16 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

za Hankę to Żubrówka trzy czwarte na głowę i dopchneliśmy połówką stargardzkiej za zdrowie Rysia z klanu.

ouuu....

:(

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Pon lis 07, 2011 22:49 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Żyjecie? Czy Shrekuś Cię zjadł i się zatruł :twisted: ?
Dzisiaj wróciła po 20.00, więc koty na pocieszenie dostały saszetki - niektóre nawet udało mi się otworzyć, zanim je zjadły :twisted: . Kropka dzielnie broniła swojej porcji, o dziwo, w straży tylnej wylądował Gerson, który pokornie dojadł to, czego reszta nie wtrząchnęła 8O - ciekawe, czy zmiana porządku dziobania ma jakiś związek z awanturami od kilku nocy :twisted:
Miłośników pingwina uspokajam - futerko Gersona jest nadal dobrze wypełnione jego zawartością :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lis 08, 2011 19:40 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

No i wyjaśniło się - Gerson jest chory, infekcja dróg oddechowych. W nocy chrychał, popołudniu nadal, więc zaliczyliśmy weta. Zaostrzone szmer w plecach i bulgot w krtani - dostał dziś kłuje i leki na wynos. Raczej nic poważnego, ale jest ryzyko, że przy leczeniu będzie nawrót grzyba :? - i reszta dostanie wzmocnienie odporności, żeby się nie zarazić.
Lucek właśnie kichnął :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lis 08, 2011 19:46 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Dużo zdrówka dla całego stadka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I nas Karina targa koty za ogony i wąsy :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lis 09, 2011 6:00 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - 4 tymczasy!

Gerson kaszlał całą noc :( , jakby miał sobie przeponę wypluć - ale ma apetyt, nawet się bawi. Ogólnie ma power skręcony na 60% :( . Lucek pokichuje i na tym ma skończyć :twisted: . Zidane wieczorem dostał pastę do zębów na szafce kuchennej - niech żałuje, kto nie wiedział :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 95 gości