Fundacja Pod Jednym Dachem - gdzie te kocie Domy?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2011 15:49 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

Rozmowa Lamciowa, czy już kolejna? jeśli kolejna, to powiedz mi, co Ty tym ludziom mówisz, że tak przychodzą :lol:


Spójrzcie, jak Selena i Malcolm wyrośli:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon lis 14, 2011 12:17 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

A my z Njordem obejrzeliśmy w sobotę dokładnie Malcolma i Selenę na żywo - i wiecie co?

Naprawdę są tak cudnie błyszczące! Czarne kocie cudeńla :1luvu:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 13:13 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

Róża i Jack pojechali do własnego domu :D :1luvu: Dom jest wymarzony, mają wspaniałych, mądrych ludzi :)

...którzy w dodatku sprezentowali Pajdotkom karmę suchą i mokrą :)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 13:16 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

Wielkie i serdeczne gratulacje! :piwa: :piwa: :piwa:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 13:19 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

Dzięki :D

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 13:22 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

starchurka pisze:Róża i Jack pojechali do własnego domu :D :1luvu: Dom jest wymarzony, mają wspaniałych, mądrych ludzi :)


Super wieści! Gratuluję przeogromnie! :D

A Lama kiedy się przeprowadza?

grzanka.ch

 
Posty: 1491
Od: Pt sie 06, 2010 21:44
Lokalizacja: Czeladź

Post » Wto lis 15, 2011 14:22 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

starchurka pisze:Monte może umrzeć tak naprawdę w każdej chwili :( Dajmy mu szansę, mecenat to jedno kliknięcie w miesiącu... Nie uratuje życia, ale sprawi, że nie będziemy musieli aż tak bardzo martwić się o jego komfort.

Kasa Fundacji tak BTW świeci pustką :(

Wracając jednak do problemu Monte: wszystkiemu w tym wypadku winien jest chów wsobny i bezmyślne krzyżówki z persami. Mutacja genetyczna, prowadząca do takiej kardiomiopatii zdarza się rzadko, nawet u ras predestynowanych, jak np. Maine Coon czy pers (w gruncie rzeczy ten kot może nawet dziedziczyć wadę). Tymczasem krzyżowanie doprowadziło do wystąpienia szeregu wad rozwojowych, od kilku załomków na ogonie po tą cholerną kardiomiopatię :( Kto wie, co jeszcze dolega temu kociakowi... chodzące nieszczęście, któremu dałoby się zapobiec.

Jedyne co dobrego otrzymał ten kociak od natury to piękne umaszczenie i przemiły charakter... słodki, jak tylko się da. Rozkocha w sobie swoich opiekunów i odejdzie :(



Ja go wezmę pod Wirtualny Mecenat
choć tak pomogę......

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Wto lis 15, 2011 18:38 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

W końcu udało mi się Was znaleźć. W końcu trochę czasu na ogarnięcie miau...
Tak sobie myślę, że skoro były już kalendarzyki i zakładki do książek, to może teraz czas na magnesy z logiem fundacji??
btw.
Przelew poszedł, a ja może urobię męża na DT? :) Co, jak co, ale Wanilii trochę ruchu by się przydało ;)

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 21:05 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Kawa i Rakija mają DOMY! :)))

Batka pisze:Ja go wezmę pod Wirtualny Mecenat
choć tak pomogę......

Bardzo dziękujemy w jego imieniu! to bardzo wiele znaczy....

Sarah, na zakładki się napatrzeć nie mogę - są świetne. A Ty o magnesach - zawrót głowy :spin2:
A DT - oj, urabiaj męża, koniecznie :)

Jack i Róża :dance: :dance2: :dance:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lis 15, 2011 21:15 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Jack i Róża mają DOM!!! :)

za domek :ok: :dance2:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lis 15, 2011 21:37 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Jack i Róża mają DOM!!! :)

Batka! :1luvu: Bardzo, bardzo się cieszę w imieniu Monte :1luvu: .
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 21:50 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Jack i Róża mają DOM!!! :)

Maleństwo zaszczepione :) pobraliśmy też krew na morfologię - tak na wszelki wypadek.

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 22:57 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Jack i Róża mają DOM!!! :)

starchurka pisze:Maleństwo zaszczepione :) pobraliśmy też krew na morfologię - tak na wszelki wypadek.

Które maleństwo? :oops:

A dokąd pojechali dzisiejsi szczęściarze? :)

Uzupełniłam pierwszą stronę wątku - ostatnio adopcje ruszyły, mam nadzieję, że do końca roku oddamy jeszcze sporo kotów! :ok:
Bardzo dziękujemy wszystkim Mecenasom - bez Was nie dalibyśmy w żaden sposób rady! Wielkie dzięki :1luvu:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lis 15, 2011 23:05 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Jack i Róża mają DOM!!! :)

Moje tymczasy:


Mamelowie niechętnie pozują, ale ich przydybałam i mam:

Mamelka:

Obrazek

Spoksiu:

Obrazek

Dzidka (bura wyspa w morzu czerni):

Obrazek


Malcolm i Selena już byli na tej stronie, więc napiszę tylko, że Malcolma za kilka dni zawieziemy do domu (do Rząski) :dance: , a Selena właśnie dochodzi do siebie po narkozie (dzisiaj była sterylizowana).
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lis 16, 2011 1:55 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem, Jack i Róża mają DOM!!! :)

Przepraszam, ja tak zwykłam (=Maleństwo) zwracać się do Lamy :oops: ;) Wybaczcie te nieścisłości...

BTW. zdecydowałam się na szczepienie bezpośrednio przed adopcją, co jest niezgodne ze sztuką i w ogóle nie powinno mieć miejsca - narażam kociaka na gorsze samopoczucie, infekcje itd. - jednak w Krakowie jest ostatnio sporo panleukopenii (ten sezon :( ). Doszłam do wniosku, że młodzi, niedoświadczeni opiekunowie mogą mieć problem z "wymuszeniem" szybkiego szczepienia na weterynarzu u kociaka, który ma nawracający katar i brzydkie kanały słuchowe (czy to jest świerzb, Bóg jeden wie). Wolę zaryzykować spadek formy u Lamy (u tak troskliwych opiekunów nie powinno to być zresztą dużym problemem) niż dłuższy czas oczekiwania na szczepienie.
Sama zresztą też sporo z tym zwlekałam - niestety, czasem człowiek się sam stawia pod ścianą :?

Róża i Jack pojechali do przemiłej młodej pary lekarzy, którzy świetnie znają się na opiece nad kotami (mają doświadczenie z naprawdę ciężkimi przypadkami - dwa niemłode już kocurki, które ratowali z powodzi w krakowskim TOZie odeszły z powodu białaczki :( ). Chcieli przygarnąć tym razem młode koty, żeby nie cierpieć znów z powodu szybkiego rozstania...

Poza tym, TŻ Ziółka zabezpieczał im balkon, co oznacza, że mają najbezpieczniejszą siatkę świata :1luvu:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 111 gości