Cieszę się z powodu Sisi




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
olafen pisze:No faktycznie. Gdy przybyło kocio do mnie, miała 5 tygodni. Odrobaczyłam ją, odpchliłam, pcheł miała tysiące na sobie. Jakiś czas później wymiotowała tasiemcami. Pól roku później nicieniami. Pół roku później grzybica, która kilka razy potem wracała. Kilka zapaleń oskrzeli. Boję się w domu robić przeciągi, bo Citka może się przeziębić. Obecnie caly czas tarczyca i teraz alergia. Masakra.
olafen pisze:Zdjęcie Citki sprzed chwili
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 110 gości