"Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 02, 2011 22:05 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

Ta pani z nk chyba chce mieć Sławnego Kota :roll:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon maja 02, 2011 22:06 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

no wlasnie tego sie obawiam. Nie dam tej kobiecie kota do wychodzacego domu i koniec, niech sie cmoknie w pompke, jutro jej to powiem.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon maja 02, 2011 22:09 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

Napisałam:
Na razie jeszcze nic nie jest przesądzone - potrzeba wizyty przedadopcyjnej i wszystkich ustaleń ... ta kicia nie może już teraz źle trafić :( , a że jest już dość dorosła ;) to też trzeba wziąć pod uwagę, czy nowy Opiekun poradzi sobie z jej stresem. Także dalsi chętni do adopcji nadal mile widziani ;)
Żeby kogoś niepotrzebnie nie urazić ani nie zniechęcić ...
Ja sama nie pomogę z DT, mam o 1 szt ponad stan alarmowy :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon maja 02, 2011 22:10 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

może w ogłoszeniach zaznaczyć, że do domku NIEWYCHODZĄCEGO. Co prawda przerażająca większość ludzi ma problem z czytaniem ze zrozumieniem, ale może pomoże wyeliminować na rozbiegu takie domy
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 02, 2011 22:14 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

alix76 pisze:Napisałam:
Na razie jeszcze nic nie jest przesądzone - potrzeba wizyty przedadopcyjnej i wszystkich ustaleń ... ta kicia nie może już teraz źle trafić :( , a że jest już dość dorosła ;) to też trzeba wziąć pod uwagę, czy nowy Opiekun poradzi sobie z jej stresem. Także dalsi chętni do adopcji nadal mile widziani ;)
Żeby kogoś niepotrzebnie nie urazić ani nie zniechęcić ...
Ja sama nie pomogę z DT, mam o 1 szt ponad stan alarmowy :(


dzieki :) ladnie i neutralnie, idealnie!

Cos mi sie widzi, ze pani juz dzieli skore na niedzwiedziu, dzieki temu i dzieki Waszemu wsparciu juz jestem na 1000 procent pewna, ze ten kot nie trafi do tamtych ludzi. A przez takie pieprzenie ludzie moga pomyslec, ze juz nieaktualne:/
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon maja 02, 2011 22:15 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

A ta Szwajcaria? Mnie się podoba ten pomysł.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56096
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 02, 2011 22:15 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

alix76 pisze:
Satoru pisze:nie podoba mi sie to :/

Dostalam takiego maila:
Witam, bardzo proszę uważać na młodego człowieka, który chce kotka.
Chłopak ma na imię Paweł, mieszka w bloku na parterze na
Bora-Komorowskiego. Oddałam, mu kotkę i jej nie upilnował lub
wywalił z domu (lub jego współlokatorzy), bo miauczała czy sama nie
wiem o co chodzi!!! Tak czy siak, kot wylądował na podwórku, on
mówił, że wiesza ogłoszenia - ale ja go sprawdziłam i nic nie było.
Kot cudem trafił do pobliskiego weta.
Podejrzewam, ze będzie chciał innego kota, ale Twój kot może nie
mieć tyle szczęścia co ta kotka, która ja oddawałam.

Znam historię pośrednio, sama szukałam dojścia do karmicieli na B.-K. - bezskutecznie akurat ...


Ta kotka była u mnie na tymczasie. Była niewysterylizowana, miała ruję i najprawdopodobnije zwiała temu chłopakowi przez balkon. Jaycś ludzie ją znaleźli i zanieśli do lecznicy na Umińskiego. Była zaciążona, jak ją sterylizowaliśmy. Chłopak chciał ją odzyskać, ale jakoś nie wzbudził naszego zaufania. Wczoraj zawieźliśmy kotkę do DS.
Przepraszam za off topic, trzymam kciuki za DT dla buraski.

fekete macska

 
Posty: 317
Od: Sob maja 23, 2009 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 22:17 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

Satoru pisze:
CatAngel pisze:http://www.facebook.com/event.php?eid=189538417758406

czy Psotka moglaby byc w DT, gdzie sa inne koty i psy?


Psotka jak najbardziej może być z innymi kotami, w domu, w którym mieszkała byla koteczka. Jak reaguje na psy - niestety nie wiem.

Link dodany w 1 poscie. Dzieki :1luvu:



Bardzo Ci dziękuję już przekazuję informacje :)

Z ludźmi z Nk to ja jakoś nie jestem Za :roll:

Niektórzy zamieszanie zrobili na FB :roll:
Ostatnio edytowano Pon maja 02, 2011 22:23 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon maja 02, 2011 22:17 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

ewar pisze:A ta Szwajcaria? Mnie się podoba ten pomysł.


tylko jesli bedzie to super, sprawdzony, hiperrewelacyjny dom - z oczywistych wzgledow nie bedziemy w stanie skontrolowac na biezaco co sie dzieje z koteczka:(

ale tu juz dzialanie w temacie miedzynarodowych adopcji pozostawiam bardziej doswiadczonym w tym aspekcie.

Jutro obiecalam telefon tej pani, zaraz przygotuje sobie krzyzowy ogien pytan, moze sama zrezygnuje :twisted:
propozycje?:>

fekete - super :)))!

CatAngel - dlatego nie mam tam konta ;)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon maja 02, 2011 22:25 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

Szwajcaria podoba mi się, bo tam znalazł świetny domek rudy, niewidomy kotek.Pamiętam, bo była awantura na forum.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56096
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 02, 2011 22:25 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

Posredniczenie w adopcji i sprawdzanie domku biore na siebie. Dla mnie priorytetem jest dom niewychodzacy, najchetniej bez malych dzieci. Co do ilosci kotow reguluje to tutaj prawo. Na jednego kota 20mkw i na kazdego kolejnego 10mkw. Przekocic sie nie da. Opieka weta, szczepienia - oczywista oczywistosc. Jak macie jakis wzror umowy adopcyjnej, to moge przetlumaczyc na niemiecki. Dojechac moge w kazde miejsce w Szwajcarii (no prawie, do wioseczek dostepnych tylko kolejka linowa byloby ciezko). Z mojej strony mozna liczyc na zdawanie relacji jak kota sie ma. Cos jeszcze powinnam wiedziec?
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11489
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Pon maja 02, 2011 22:27 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

Discordia pisze:Posredniczenie w adopcji i sprawdzanie domku biore na siebie. Dla mnie priorytetem jest dom niewychodzacy, najchetniej bez malych dzieci. Co do ilosci kotow reguluje to tutaj prawo. Na jednego kota 20mkw i na kazdego kolejnego 10mkw. Przekocic sie nie da. Opieka weta, szczepienia - oczywista oczywistosc. Jak macie jakis wzror umowy adopcyjnej, to moge przetlumaczyc na niemiecki. Dojechac moge w kazde miejsce w Szwajcarii (no prawie, do wioseczek dostepnych tylko kolejka linowa byloby ciezko). Z mojej strony mozna liczyc na zdawanie relacji jak kota sie ma. Cos jeszcze powinnam wiedziec?


to ja się Ciebie o to pytam. Ty tu w tym temacie rządzisz:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon maja 02, 2011 22:29 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

Satoru pisze:
CatAngel - dlatego nie mam tam konta ;)


Nie było mnie cały dzień w domu-bo tak to zawsze kontroluję wpisy na FB i piszę wszystko co jest aktualnie na wątku.
A tam ktoś napisał, że ma dom i wszyscy huraaa. No to wchodzę na wątek czytam co i jak (szkoda że niektórzy nie czytają forum na bieżąco) :roll: i wypisałam co miałam do napisania :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon maja 02, 2011 22:30 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

ciekawa jestem, co sie na NK dzieje :roll:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon maja 02, 2011 22:32 Re: "Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". Błagalna prośba o DT...

Tam zaraz rzadzisz. Jesli temat wypali, to bedzie moj pierwszy raz.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11489
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, muza_51 i 81 gości