Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aamms pisze:
I jeszcze dodam, że jeszcze kilka takich telefonów od idiotów i potencjalnych rozmnażaczy.. i kota zostanie u Ciebie..zobaczysz..
![]()
![]()
aamms pisze:Ale zanim zrobisz sterylkę zrób koniecznie badania krwi.. bez tego nie wolno podać kotu narkozy.. zwłaszcza persopodobnemu..
Neigh pisze:aamms pisze:
I jeszcze dodam, że jeszcze kilka takich telefonów od idiotów i potencjalnych rozmnażaczy.. i kota zostanie u Ciebie..zobaczysz..
![]()
![]()
Może mieć rację. A'propos dzielnie poszukuję kogoś kto mi pomoze zredagować ogłoszenie Gerarda - tak, żeby odstraszyc 90% dzwoniących - którzy i tak by kota nie dostali.
aamms pisze:Neigh pisze:aamms pisze:
I jeszcze dodam, że jeszcze kilka takich telefonów od idiotów i potencjalnych rozmnażaczy.. i kota zostanie u Ciebie..zobaczysz..
![]()
![]()
Może mieć rację. A'propos dzielnie poszukuję kogoś kto mi pomoze zredagować ogłoszenie Gerarda - tak, żeby odstraszyc 90% dzwoniących - którzy i tak by kota nie dostali.
Po prostu napisz prawdę w ogłoszeniu..
Jak dostawałam maile z pytaniami o Rudiego, Dyszkę i Juniorka z Kobylej Góry, to po pierwszej odpowiedzi już więcej potencjalni chętni się nie odzywali..![]()
tu masz próbkę:
Jesli chodzi o persiki do adopcji, to u mnie są trzy - dwa czarne, koteczka i kocurek ok roczne i ok 4 - 5 letni rudy..
Czarna dziewczynka (Dyszka) jest cały czas leczona na dolegliwości watrobowe i dopiero po wyleczeniu i porządnym odkarmieniu bedzie kastrowana.. Jest malutka, jeszcze na razie powoli odrasta jej futerko, ma usunięte prawie wszystkie zeby i zagojoną już głęboką ranę na dolnej wardze..
Kocurek - Juniorek już po kastracji, zaszczepiony, musi przejśc jeszcze operację oczu, bo na razie ma entropię czyli nieprawidłowo rosnące rzęsy, które drażnią oczy i powodują ich stan zapalny.. Na razie dostaje krople do oczu..
Rudy - Rudi - Rudolf, jeszcze czeka na zabieg czyszczenia i usuwania zębów.. Cierpi na zespół eozynofilowy, który objawia się brzydka naroślą pod językiem.. ale steryd ładnie sobie z tym radzi.. Kocio jest po kastracji, zaszczepiony, nerki ma w porządku, wątrobę leczymy..
Dłuuugo szukałam, to prawda.. ale teraz Rudi ma dom u kasiunia773, Juniorek u gizela79 a Dyszka u Państwa z Warszawy, którzy wcześniej uratowali szynszylową 'persiczkę' z Korabiewic..
Magdalena, przepraszam za OT..
Już nie będę..
Wima pisze:W takich rozmowach ja się zawsze dopytuję, ile rozmówczyni ma dzieci, bo skoro brak potomstwa tak źle wpływa na psychikę i zdrowie, to nie mogę kota wydać komuś tak niepewnemu![]()
Coffy ma już śliczną figurę
Magdalena424 pisze:obserwujemy świat z balkonu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 108 gości