Bobik i Antonetta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 21, 2011 23:38 Re: Bobik i Antonetta

Antonetta pisze:
kalair pisze:Pooglądamy. :kotek:


I jak? :)

Świetny Bobiczek! Ten 007 fakt wygląda jak tajniak z ta mordulitka. :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 21, 2011 23:39 Re: Bobik i Antonetta

Fantastyczne zdjęcia!! :1luvu: :1luvu: W umywalce , he he.. :D :D
A To Ty na zdjęciu? Ogon ma świetny!! :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 21, 2011 23:39 Re: Bobik i Antonetta

Może się okazać, że wykastrujesz Bobika nawet wcześniej niż w maju, bo okaże się dorosłym facetem. Z kotkami też jest bardzo różnie, moja dostała pierwszej rui jak miała rok, ale są kotki, które mają ruję w wieku 4 miesięcy, więc wszystko zależy od kota i jego rozwoju.
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lut 21, 2011 23:43 Re: Bobik i Antonetta

A tak nawiasem mówiąc, sama jako przyszły hodowca MCO, mam niezły orzech do zgryzienia. Z jednej strony nie chcę wcześnie sterylizować kotów, a z drugiej nie mam zaufania do przyszłych właścicieli moich kociaków.
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lut 21, 2011 23:55 Re: Bobik i Antonetta

Bianka 4 pisze:Może się okazać, że wykastrujesz Bobika nawet wcześniej niż w maju, bo okaże się dorosłym facetem. Z kotkami też jest bardzo różnie, moja dostała pierwszej rui jak miała rok, ale są kotki, które mają ruję w wieku 4 miesięcy, więc wszystko zależy od kota i jego rozwoju.


Dlatego nie chcę uprzedzać faktów, zobaczymy jak to się potoczy :) Jeszcze mam sporo czasu do maja, może akurat zdarzy się tak, że będzie mi znaczył szybciej :)

Bianka 4 pisze:A tak nawiasem mówiąc, sama jako przyszły hodowca MCO, mam niezły orzech do zgryzienia. Z jednej strony nie chcę wcześnie sterylizować kotów, a z drugiej nie mam zaufania do przyszłych właścicieli moich kociaków.


I tu Cię doskonale rozumiem, jednakże ja gdybym była na Twoim miejscu zdecydowałabym się na wcześniejszą kastrację. Tak by było zdecydowanie lepiej i dla kota i dla wszystkich zainteresowanych. Wiem, że zwierzęta rasowe kupuje się ze względu na ich wygląd ale moim zdaniem później nie wygląd się liczy a jego dobro.

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pon lut 21, 2011 23:56 Re: Bobik i Antonetta

kalair pisze:Fantastyczne zdjęcia!! :1luvu: :1luvu: W umywalce , he he.. :D :D
A To Ty na zdjęciu? Ogon ma świetny!! :1luvu: :1luvu:


Tak to ja na tym zdjęciu ;) Nie zachwycam urodą ale to nie ja jestem tutaj w centrum uwagi :)
I w umywalce ledwo się bidak mieści już ;) Zobaczymy co będzie za miesiąc ;)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Wto lut 22, 2011 1:13 Re: Bobik i Antonetta

Nie mogę spać, Bob położył mi się na kolanach i mrrrruczy a mnie nie może dopaść sen :(
Szkoda, że tu ruchu nie ma :)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Wto lut 22, 2011 8:50 Re: Bobik i Antonetta

Antonetka, no co Ty gadasz, właśnie że wyglądasz bardzo fajnie! :ok: :ok:
Ehhh..młodość.. :D
Doberek Bobiczku! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lut 22, 2011 14:16 Re: Bobik i Antonetta

Ja na temat tej kastracji mogę powiedzieć jeszcze tak:
Bombilla miałą 9 miesięcy jak była sterylizowana- było to jeszcze przed pierwszą rujką ze względu na to by własnie obniżyć ryzyko chorób takich jak rak sutka itp. Wetka uwazała, ze to dobry moment, bo Rusek to kot szybkodojrzewający.
Z Xelmem było trochę inaczej- miał 5 miesięcy! w sumie to nie zalicza się do wczesnej kastracji, ale u takiego kota to szybko. zastanawialam sie czy aby nie za młody, nie znaczył, ale dobierał sie do Bombi, wetka jednak zanim zdecydowała sie na jego kastracje dokładnie obejrzała jego sprzęt, jak juz gdzies napisałam o tym i na podstawie tego, że był BARDZO dobrze wykształcony stwierdziła, że nadaje się do kastracji. Wydaje mi się, ze główkę też ma proporcjonalną do ciała. Więc uf..
Bombi była niesterylizowana w hodowli, teraz to się zmieniło i Pani ta wydaje koty wysterlizowane/wykastrowane. Włąśnie przed 3 msc zycia, przed odebraniem i to jest wczesna kastracja. Tsk jak Weihaiwej wspomniała, dużo zależy od "Zdolności" weta- tak samo jak masz w przypadku kotki cięcie boczne lub "tradycyjne" .... albo poprośc weta o to, by obejrzał Bobika czy na pewno jest dobrze wykształcony, lub jesli bardzo Ci się nie spieszy- zaczekaj do twojego powrotu......
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro lut 23, 2011 8:13 Re: Bobik i Antonetta

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob mar 19, 2011 10:42 Re: Bobik i Antonetta

Jak Bobiczek ? :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob mar 19, 2011 10:51 Re: Bobik i Antonetta

Dziś drugie podejście do mieszanki. Dałam mu z samego rana choć zazwyczaj mięso dawałam mu koło 8-9, żeby dał mi pospać i co? Leży koło miski i nawet jej nie rusza :/
Chyba muszę zacząć wszystko od początku bo tyle kasy wydałam na te suplementy a ile się bawiłam ze skorupkami to wprost niewiarygodne, żebym miała tyle cierpliwości a on tego nie chce jeść :(

Kurczę chce dla niego dobrze a on mnie tylko do siwych włosów doprowadzi no nic innego! :)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Sob mar 19, 2011 10:55 Re: Bobik i Antonetta

A przechodzisz na BARF-a??
Witajcie! Hmmm..może troszkę czasu zabrać, a fakt, tanio nie jest, chyba zwłaszcza te suplementy..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob mar 19, 2011 10:59 Re: Bobik i Antonetta

kalair pisze:A przechodzisz na BARF-a??
Witajcie! Hmmm..może troszkę czasu zabrać, a fakt, tanio nie jest, chyba zwłaszcza te suplementy..


No było by super jakby on się w tym barfie zasmakował :) Na razie nie ma efektów choć nie bardzo mogę to zrozumieć. Wcześniej jak mu dawałam serca, wątróbkę i mięso to nie było problemów. Teraz jest prawie to samo bo dodałam 'tylko' suplementy i on jedno wielkie nic!

Ale chyba zacznę najpierw z tauryną i FC i zobaczymy bo to wszystko dużo mnie wyniosło :/

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Sob mar 19, 2011 11:04 Re: Bobik i Antonetta

rozumiem Cie, ale nie poddawaj się naprawdę!
Jak nie chce niech nie je, w koncu bedzie musial cos zjesc... przełamie się, nie będzie miał wyjścia. ale nie wyrzucaj tego i nie daj się!!
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 107 gości