Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 11, 2011 19:27 Re: Tola - podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

Amelia Poulain pisze:
kasiawh pisze:
wątek dotyczy tej kotki...miała na imię Tosia...była z nami od swojej drugiej doby życia wraz z trójką rodzeństwa-ich mama zginęła pod kołami samochodu...weterynarz nie dawał im szans na przeżycie...a jednak udało się ...mimo że wkradł się maleńki błąd w imieniu to jestem bardzo wdzięczna że taki wątek powstał...ja liczę że sprawcy którzy podpalili moją Tosieńke zostaną skazani przez sąd...i jeszcze bardziej liczę na to że surowy wyrok będzie przestrogą dla innych debili którzy wpadają na takie okrutne pomysły


Kasiu, jesteście WSPANIAŁYMI LUDŹMI.
Ja przez cały ten program płakałam. I wiem, że nie tylko ja.... :cry:

Dobrze, że sprawa została nagłośniona i myślę, że to przyniesie efekt.
Sądzę, że oprawcy już nie są tacy weseli... :evil: :mrgreen: :twisted:
Ujawniono ich twarze w internecie oraz profile na N-K, które wczoraj ze strachu usunęli
(myślę, że po wielu 'wizytach' z odpowiednimi komentarzami :evil: :mrgreen: )

Kara ich nie ominie!

Serdeczności dla całej Waszej rodziny oraz kotków i psiaków :1luvu:

Obrazek

dziękuję za dobre słowo...i pozdrawiam serdecznie

kasiawh

 
Posty: 36
Od: Nie sty 23, 2011 19:31

Post » Pt lut 11, 2011 21:23 Re: Tola - podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

kasiawh pisze:dziękuję za dobre słowo...i pozdrawiam serdecznie


:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Amelia Poulain

 
Posty: 294
Od: Nie sty 16, 2011 13:58

Post » Pt lut 25, 2011 16:07 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

Tu bierzemy udział i to na żywo 3 kwietnia o 13:00:

W Warszawie:
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 49&index=1

We Wrocławiu:
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 04&index=1

W Szczecinie:
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 38&index=1

czekamy na Gliwice :)

saggi

 
Posty: 745
Od: Nie wrz 13, 2009 11:55
Lokalizacja: Poznań - Reda

Post » Czw mar 10, 2011 0:12 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

Czy coś nowego słychać w sprawie Tosi? Wyznaczona rozprawa?
I dlaczego Tosia znikla z Facebooka? 8O
fanaberia

fanaberia

 
Posty: 381
Od: Pon maja 29, 2006 0:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 10, 2011 0:16 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

Już wiem :D Sąd Rejonowy w Gliwicach, ul. Powstańców Warszawy 23, Wydział IX Karny - zawiadomił oficjalnie oskrżycieli posiłkowych o terminie rozprawy - Sławomira M. - sygn.akt IX K 2173/10 - termin rozprawy 16 maja 2011 o godz. 9,00 w sali 202 - informacja ze strony Petycji :ok:
fanaberia

fanaberia

 
Posty: 381
Od: Pon maja 29, 2006 0:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 16, 2011 13:22 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

witam...odbyła się w końcu dziś pierwsza rozprawa...z moich odczuć i sędzia i prokurator są cięci na naszego podpalacza ale nic konkretnego się w sprawie nie wydarzyło...aczkolwiek zostały wyznaczone dwa kolejne terminy na 26 maj i 3 czerwiec...liczę że w czerwcu zapadnie wyrok skazujący...pozdrawiam serdecznie

kasiawh

 
Posty: 36
Od: Nie sty 23, 2011 19:31

Post » Pon maja 16, 2011 14:31 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

a jak zachowywali się pozwani? :twisted:
szkoda, że tak rozwleczone w czasie
oby zostali ukarani :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto maja 17, 2011 10:02 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

to była sprawa w wydz.karnym...tj.najstarszego z oprawców...oczywiście nie przyznał się winy...

kasiawh

 
Posty: 36
Od: Nie sty 23, 2011 19:31

Post » Wto maja 17, 2011 10:05 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

Trzymam kciuki za wyrok skazujący, jak najwyższy.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto maja 17, 2011 12:06 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

presja medialna robi swoje
Na Twoim miejscu, Kasiu, przesłałabym krótkie info do TVN Uwaga i innych mediów, gdzie była mowa o Tosi, że rozprawa się odbyła, brak konkretów, starszy oprawca nie przyznaje się do winy, kolejny termin rozprawy wyznaczono na...
Warto się przypominać.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto maja 17, 2011 15:36 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

już to zrobiłam,ale wiesz jak to działa...oni już swoje show zrobili...oczywiście podziękowali za info i poprosili o dalsze po kolejnych rozprawach...

kasiawh

 
Posty: 36
Od: Nie sty 23, 2011 19:31

Post » Wto maja 17, 2011 15:50 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

To jest potworne okrucieństwo, zasługujące znacznie surowszą karę niż ustawowe maksymalnie dwuletnie pozbawienie wolności. Sprawiedliwe by było, gdyby sprawcy mogli przeżyć to samo, co ta koteńka i kotek. Jednak nasuwa mi się jeszcze inna refleksja. Moim kotom nie grozi spotkanie ze zwyrodnialcami, bo są to koty niewychodzące. Natomiast wszystkim kotom wypuszczanym z domu grozi takie niebezpieczeństwo. Właściciele sami narażają swoje zwierzęta na cierpienie i śmierć... Bardzo, bardzo współczuję tak potwornie skrzywdzonym zwierzętom. Równocześnie... uważam, że częściowo winę ponosi też brak odpowiedzialności właścicieli - to oni nie zapewnili bezpieczeństwa swoim kotom. Teraz to nie ma znaczenia dla koteczki, która została zamordowana, ale może ta sprawa przyczyni się do poświęcania większej uwagi naszym domowym przyjaciołom.
Ostatnio edytowano Wto maja 17, 2011 16:05 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto maja 17, 2011 16:02 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

można z tym polemizować .....jak to ma się wobec tego do kotów bezdomnych?Kto ma zadbać o ich bezpieczeństwo? Nie chodzi o to aby skutecznie chronić nasze koty przed zwyrodnialcami ale chodzi o to aby skutecznie karać zwyrodnialców co sprawi,że wszystkie zwierzęta będą bezpieczniejsze...

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto maja 17, 2011 16:10 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

J.D. pisze:można z tym polemizować .....jak to ma się wobec tego do kotów bezdomnych?Kto ma zadbać o ich bezpieczeństwo? Nie chodzi o to aby skutecznie chronić nasze koty przed zwyrodnialcami ale chodzi o to aby skutecznie karać zwyrodnialców co sprawi,że wszystkie zwierzęta będą bezpieczniejsze...

W tym wypadku akurat chodziło o koty mające dom i opiekunów, którzy powinni byli zapewnić im bezpieczne życie.

Co do kotów bezdomnych, eufemistycznie nazywanych "kotami wolnożyjącymi", całkowicie się z Tobą zgadzam. Tutaj decydujące znaczenie powinna mieć nieuchronność kary i wymierzanie najwyższej kary dostępnej w ustawie. Dobrze, że coraz częściej zapadają wyroki skazujące. Chociaż wiesz... jakaś część mnie jest za tym, żeby zwyrodnialcy doświadczali dokładnie tego samego, co zrobili zwierzętom.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto maja 17, 2011 17:29 Re: Tosia -podpalona kotka - petycja w sprawie nie przedawnienia

"oko za oko ząb za ząb" tak byłoby sprawiedliwie...

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], haaszek i 144 gości