Żabka już zdrowa ,oczko wróciło do normalnych funkcji ,łezki wyschły ,
samopoczucie skłaniające do zabawy powróciło
Dołączyłam do wyposażenia drapaczek z półeczką ,ale jest zabawa
I odbyła się przymiarka do dołączenia trzeciej klatki ,TŻ twierdzi że powinny
być klatki w systemie modułowym ,składane w/g potrzeb lokatorów takich klatek
ma rację bo rodzeństwo potrzebuje przestrzeni .
Czarne futerko ukryte w ''cebulkowym '' domku daje znaki wyjadając mokre i zapełniając
kuwetę ,wnioskuję że jest ok.
Bure futerko ,fuczy i prycha ,ale podstawiając miskę z mięskiem przybiera już inną pozycję ,
wychodzi ze swojego gniazdka uwieszonego pod sufitem klatki i obserwuje co dzieje
się w kocim domku ,w sumie zdrowa ciekawość
Spokojnie czekamy na wiosnę
