K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 06, 2010 1:18 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Te leukocyty mogą mieć związek z białaczka, ale nie muszą. Się zobaczy. Steryd obniża odpornośc, czyli robi to co białaczka, dlatego się nie podaje. Dlatego pytałam czy on choruje, czy jest nosicielem, ale zdaje sie trudno w tej chwili to stwierdzić. Chudośc też może mieć związek albo z białaczka, albo z tym że nie miał siły szukać jedzenia. Trzeba go trochę doprowadzic do porządku, zapewnić zycie bez bólu, a potem się zastanowić. Teraz ma jeśc i ma go nie boleć.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2010 1:33 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Tosza pisze:Te leukocyty mogą mieć związek z białaczka, ale nie muszą. Się zobaczy. Steryd obniża odpornośc, czyli robi to co białaczka, dlatego się nie podaje. Dlatego pytałam czy on choruje, czy jest nosicielem, ale zdaje sie trudno w tej chwili to stwierdzić. Chudośc też może mieć związek albo z białaczka, albo z tym że nie miał siły szukać jedzenia. Trzeba go trochę doprowadzic do porządku, zapewnić zycie bez bólu, a potem się zastanowić. Teraz ma jeśc i ma go nie boleć.


on był tam codziennie dokarmiany. Jutro jedzie na trochę do Dobrego Weta. Trzeba go doprowadzić do jako takiego porządku, bo cały jest zmiędlony, żółty od posikania i byle jaki. Podkarmią go, nawodnią i zobaczymy co w piątek. Biochemia na szczęście jest ok.
Ale patrzenie jak on chodzi ... normalnie aż mnie boli :cry:

Nie myślcie, że jestem taki cham i ogór aby nie podziękować za kolejny świetny dzień i wspaniałą pracę :1luvu: . W kilku słowach doniesiono mi co się działo i .. Kosma - uważaj, ponoć rośnie Ci konkurencja pod bokiem w postaci Kocurii :wink: No więc, Drogie Panie, powalczycie o pobicie kosmowego rekordu z ubiegłego roku? Akima, dołączysz? :wink:

_Namida_, 12.12 na Kazimierzu będzie z Tobą Sylwia, która niańczy nasze kociaki na kociarni. Ktoś chce jeszcze wspomóc dziewczyny?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2010 1:39 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Jak on tak wygląda mimo regularnego karmienia, to może być niestety efekt białaczki :(

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2010 6:50 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Tweety pisze:
Tosza pisze:Te leukocyty mogą mieć związek z białaczka, ale nie muszą. Się zobaczy. Steryd obniża odpornośc, czyli robi to co białaczka, dlatego się nie podaje. Dlatego pytałam czy on choruje, czy jest nosicielem, ale zdaje sie trudno w tej chwili to stwierdzić. Chudośc też może mieć związek albo z białaczka, albo z tym że nie miał siły szukać jedzenia. Trzeba go trochę doprowadzic do porządku, zapewnić zycie bez bólu, a potem się zastanowić. Teraz ma jeśc i ma go nie boleć.


on był tam codziennie dokarmiany. Jutro jedzie na trochę do Dobrego Weta. Trzeba go doprowadzić do jako takiego porządku, bo cały jest zmiędlony, żółty od posikania i byle jaki. Podkarmią go, nawodnią i zobaczymy co w piątek. Biochemia na szczęście jest ok.
Ale patrzenie jak on chodzi ... normalnie aż mnie boli :cry:

Nie myślcie, że jestem taki cham i ogór aby nie podziękować za kolejny świetny dzień i wspaniałą pracę :1luvu: . W kilku słowach doniesiono mi co się działo i .. Kosma - uważaj, ponoć rośnie Ci konkurencja pod bokiem w postaci Kocurii :wink: No więc, Drogie Panie, powalczycie o pobicie kosmowego rekordu z ubiegłego roku? Akima, dołączysz? :wink:

_Namida_, 12.12 na Kazimierzu będzie z Tobą Sylwia, która niańczy nasze kociaki na kociarni. Ktoś chce jeszcze wspomóc dziewczyny?


ja dołaczę w czwartek 16 grudnia, obejde 1500 osób zatrudnionych w Shell'u :-)
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2010 7:07 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Kuba ma minę kropka w kropka jak Amelia Ostródzka. :)
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2010 8:40 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pon gru 06, 2010 8:49 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Leone pisze:http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8771118,Cmentarz_dla_zwierzat_w_Krakowie_od_przyszlego_roku.html?utm_source=Nlt&utm_medium=Nlt&utm_campaign=1077762

No wreszcie!! Tyle lat obiecywano.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon gru 06, 2010 10:03 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Lesio, fotka z wakacji łikendowych u cioci Joli..
u mnie na dt..
Lesio ma ok. 7 tygodni, 2 razy odrobaczony, za 10 dni szczepimy..
bardzo rezolutny, mnóstwo enegii i chęci do zabawy..
robi się przemiłym kociakiem..

"kocia mama rodziła ponoć 4 razy do roku.. dzieciaki zawsze ginęły.. mieszkańcy bloku, wokół którego się kręciła, nieźle do tego się przyłożyli.. w tym roku udało się jej schować przed ludźmi dwa maluchy.. w piwnicy w węglu.. przyszedł facet, jednego znalazł i wykopał na dwór.. to było 7 dni temu.. malucha nie udało się znaleźć, a jeszcze wczoraj go szukano.. a drugi przycupnął w stercie węgla i przeżył.. ma na imię Lesio.."

Obrazek
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Pon gru 06, 2010 10:12 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Akima pisze:
Tweety pisze:
Tosza pisze:Te leukocyty mogą mieć związek z białaczka, ale nie muszą. Się zobaczy. Steryd obniża odpornośc, czyli robi to co białaczka, dlatego się nie podaje. Dlatego pytałam czy on choruje, czy jest nosicielem, ale zdaje sie trudno w tej chwili to stwierdzić. Chudośc też może mieć związek albo z białaczka, albo z tym że nie miał siły szukać jedzenia. Trzeba go trochę doprowadzic do porządku, zapewnić zycie bez bólu, a potem się zastanowić. Teraz ma jeśc i ma go nie boleć.


on był tam codziennie dokarmiany. Jutro jedzie na trochę do Dobrego Weta. Trzeba go doprowadzić do jako takiego porządku, bo cały jest zmiędlony, żółty od posikania i byle jaki. Podkarmią go, nawodnią i zobaczymy co w piątek. Biochemia na szczęście jest ok.
Ale patrzenie jak on chodzi ... normalnie aż mnie boli :cry:

Nie myślcie, że jestem taki cham i ogór aby nie podziękować za kolejny świetny dzień i wspaniałą pracę :1luvu: . W kilku słowach doniesiono mi co się działo i .. Kosma - uważaj, ponoć rośnie Ci konkurencja pod bokiem w postaci Kocurii :wink: No więc, Drogie Panie, powalczycie o pobicie kosmowego rekordu z ubiegłego roku? Akima, dołączysz? :wink:

_Namida_, 12.12 na Kazimierzu będzie z Tobą Sylwia, która niańczy nasze kociaki na kociarni. Ktoś chce jeszcze wspomóc dziewczyny?


ja dołaczę w czwartek 16 grudnia, obejde 1500 osób zatrudnionych w Shell'u :-)


no, to od każdego złotóweczkę co najmniej i masz bardzo dużą szansę pierwsze miejsce :wink:

Kubuś wczoraj nie był w stanie ustać na łapkach gdy wsadzałam go do kuwetki, przewracał się. On całą noc przespał w tej jednej pozycji, karmię go z ręki, bo właściwie tylko łebkiem porusza, wodę też podstawiam pod pyszczek i tak pije ...
Strasznie jest biedny ale tak się wtula w rękę, tak mruczy ... no serce się kraje jak się to widzi :cry: :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2010 10:26 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

to już gdzieś padło, ale chciałam potwierdzić:
Dorcia i Leoś w swoim nowym, cudownym domku :kotek:

Obrazek
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Pon gru 06, 2010 10:28 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Z innej beczki: powoli idą święta, a Arabika raczej nie ma perspektywy na dom na już na teraz, trzeba będzie ją na okres świąteczny przelokować... Przypominam tylko.
PS
Dorci się zezłociło i przytyło.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon gru 06, 2010 10:50 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

bardzo proszę pamiętać o Fredzi..
wysłałam fotki i tekst do ogłaszarek
dziękuję :kotek:

Obrazek

TEKST

Przytul Fredzię. Fredzia chętnie przytuli Ciebie.

Fredzia jest młodą, uroczą koteczką. Spokojną. Grzeczną. Niekłopotliwą.
WIEK: 3 lata; KASTRACJA: tak; SZCZEPIENIE: tak; ODROBACZENIE: tak

Kotka mieszkała na działce, która była wysypiskiem śmieci.
Tam urodziła swoje pierwsze maleństwa. Tam mieszkały też inne koty,
które Fredzi nie tolerowały, była tam przez nie często przeganiana.
Tak smutnie wodziła wzrokiem za człowiekiem, że została stamtąd zabrana.

Fredzia jest spokojną kotką. Kręci się wokół człowieka, ociera i przytula każdą stroną swojego ciałka. Mruczy przy tym rozkosznie. Bardzo lubi głaskanie, z tym że trzeba będzie na początku upewnić ją, że może człowiekowi zaufać. Kotka sporo musiała przejść.

Teraz Fredzia odżyła w domku tymczasowym i z utęsknieniem czeka na całkowicie własnego, ukochanego Opiekuna, do którego będzie się mogła przytulać i z którym będzie chętnie spędzać czas. Ma w sobie coś, co sprawia, że szybko zaczyna ją się kochać, błyskawicznie podbija serce, człowiek bardzo łatwo się do niej przywiązuje.

Kicia ma mięciutkie futerko, przepiękne, zielone oczy i jest cętkowana jak lampart.
Ma słodki, wyjątkowy wyraz pyszczka. W 100% korzysta z kuwetki.
Nie niszczy kwiatków, nie bałagani. Bardzo ceni sobie dobre jedzenie.
Bardzo lubi towarzystwo, chętnie przebywa tam, gdzie człowiek. Pięknie się bawi.
Lubi spać i obserwować świat zza okna parapetu.
Tyle się dzieje na zewnątrz. Lubi też, jak jej człowiek w tym oglądaniu świata przez okno towarzyszy.
Cieszy się, jak się zwraca na nią uwagę i z nią rozmawia.

KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: 600 905 923.
Zadzwoń. Poznaj i pokochaj Fredzię

Kotka znajduje się pod opieką Fundacji AFN.
Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna.
Ostatnio edytowano Pon gru 06, 2010 11:13 przez edit_f, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Pon gru 06, 2010 11:00 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Edytko, Fredzia jest chyba starsza :wink: Prawie rok spędziła w tym poprzednim domu, a pojechała tam, jako młoda, ale już dorosła kotka.

Skoro Edyta napisała o weekendowym pobycie Lesia u mnie, to wkleję trochę jego fotek. Chłopaczek jest uroczy i zabawny. Domki powinny zacząć się ustawiać w kolejce po tego łobuziaka :D
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Nie mogłam się powstrzymać :oops: , bo mój chrześniak jest naprawdę cudny :1luvu:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2010 11:14 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

anna09 pisze:Edytko, Fredzia jest chyba starsza :wink: Prawie rok spędziła w tym poprzednim domu, a pojechała tam, jako młoda, ale już dorosła kotka.



fakt.. rozpędziłam się.. wpisałam 3 lata.. mam nadzieję, że nie przeginam..
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Pon gru 06, 2010 11:32 Re: K-ów, staruszek Fuks jedzie do domu:))

Lesio wygląda podobnie do Filona Pidżamki, nie?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 695 gości