Piękny czarny Promyk ... już dobrze :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 30, 2010 18:12 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

smarti pisze:Szkoda ze Promyś tego nie wie,byłby zapewne z siebie bardzo dumny że jest takim waznym i nareszcie znowu kochanym przez ludzi kotem-ale teraz kochanym już do końca i absolutnie bezwarunkowo... i obdarzył by was wszystkie najpiękniejszym burczeniem na świecie...



Skąd wiesz, że nie wie? Pytam poważnie - uważam koty za jedne z niewielu zwierząt obdarzonych nadzwyczajnym zestawem zmysłów - o części my, ludzie, wiemy, ale jestem przekonana (i mam na to przykłady), że mają jeszcze zmysły z ktorych absolutnie nie zdajemy sobie sprawy.

Moim zdaniem Promyś wie... pewnie nie tak po ludzku, w sensie wiedzy i świadomości, ale właśnie tak po kociemu i to w sposób nam ludziom absolutnie nieznany.

Jest mi przekoszmarnie smutno, już od wczoraj... jestem przybita i tylko sobie tak stukałam w telefon i odświeżałam stronę nawet nie wiem na co licząc.....
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35637
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lis 30, 2010 18:18 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

smarti pisze:Choć koniec końcow i tak zostanę z Promysiem, w tej ostatniej chwili ja sama,to dobrze jest wiedziec, jak wielu ludzi obchodzi jego los,jak wielu ludzi go pokochało,jak bardzo wspomagali jego leczenie..
Szkoda ze Promyś tego nie wie,
byłby zapewne z siebie bardzo dumny że jest takim waznym i nareszcie znowu kochanym przez ludzi kotem-ale teraz kochanym już do końca i absolutnie bezwarunkowo... i obdarzył by was wszystkie najpiękniejszym burczeniem na świecie...


Smarti, dlaczego zakładasz, że on tego (czy czegokolwiek innego) nie wie :wink: ...?
Zwierzęta mają o wiele więcej zmysłów niż ludzie, bezbłędnie wyczuwają ludzkie emocje, uczucia, nawet zwykły fizyczny ból... Ja przypuszczam, że on TO wie.
I że choćby właśnie dlatego wtedy, kiedy będzie już musiał odejść :( , będzie bał się o wiele wiele mniej niż bałby się w przypadku, gdyby odchodził sam, niczyj, 'pod krzaczkiem'. Dałyście mu najpiękniejsze, co może dać jedna czująca istota drugiej - Miłość i bezwarunkową odpowiedzialność.
Los bywa podły - nie dalej jak dwa tygodnie temu sama się o tym przekonałam :cry: Ale ja w całej swojej 30-letniej naiwności wierzę, że to Miłość jest największą siłą w kosmosie. Nieśmiertelną siłą. Naprawdę.

Trzymajcie się kochane :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ode mnie też proszę wycałować kocisko między uszkami :1luvu:

EDIT: spacje
Ostatnio edytowano Wto lis 30, 2010 18:43 przez Wielbłądzio, łącznie edytowano 2 razy
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lis 30, 2010 18:19 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Marzeniu, pisałyśmy jednocześnie i mniej więcej to samo :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lis 30, 2010 18:25 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Wielbłądzio pisze:Marzeniu, pisałyśmy jednocześnie i mniej więcej to samo :wink:

No! :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35637
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lis 30, 2010 18:30 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Smarti, nie odzywam się, ale pilnie śledzę wątek. Zaglądam kilkanaście razy dziennie, by sprawdzić co z Promysiem. Jakoś wyjątkowo zapadł mi w serce ten kot, choć nigdy go nie widziałam "na żywo". Ale przecież to jest KOT WYJĄTKOWY.
Jestem pełna podziwu dla Ciebie, dla Twojej postawy - pełnej determinacji, a jednocześnie racjonalnej.
Dotychczas zrobiłaś dla Promysia NAPRAWDĘ wszystko, co możliwe, a ... nawet znacznie więcej i wiem, że jeszcze zrobisz to, co będzie trzeba.
Jesteś wspaniałą opiekunką i uważam, że nie możesz wycofać się z "tymczasowania". Byłaby to wielka strata dla całej rzeszy biednych, pokrzywdzonych i bardzo potrzebujących opieki i miłości kotów.
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Wto lis 30, 2010 18:40 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Wielbłądzio, dzięki! :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 30, 2010 18:47 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

jeszcze z godzinka i pojadę po Promysia-mam nadzieję że będzie nadawał się do wzięcia..

Bardzo bym chciała żeby zdarzył się cud,choc wiem że to nierealne..
Jeśli tak być nie może to chociaż aby dane mu było jeszcze kilka szczęśliwych i spokojnych dni,takich,kiedy nic nie będzie go bolało..
Miał poznać Lalę,Chmurkę i Trisię,tyle jeszcze fajnych rzeczy mogłoby go w życiu spotkać....Ma dopiero trzy lata..
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto lis 30, 2010 18:48 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Serce mi pęka ... :( ... Ale ja też wierzę, że Promyczek czuje naszą miłość jakimś swoim zmysłem ... Cały czas jestem z Wami myślami i sercem ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 30, 2010 18:52 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Chociaż poza netem, ale cały dzień pamiętam, trzymam kciuki i jestem serdem z Wami, dzelne dziewczyny i z Promysiem.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lis 30, 2010 18:55 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Dobrze, że Promyk będzie w domu.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 30, 2010 18:58 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

jeszcze raz serdecznie dziękuję Wam wszystkim że jesteście przy Promysiu i że go wspieracie ciepłymi myślami i dobrym słowem...

zapomniałam napisać że może jutro,jak będzie trochę spokoju a Promyś będzie szczęśliwie grzał doopke w swoim pokoiku,
postaram się przedstawić rozliczenie,bo dużo osób wpłaciło i wiem już o Tym od chyba dwóch dni ale zupelnie nie mam do tego głowy..

...i wszystkim tym osobom dzięki którym leczenie Promysia jest możliwe, Promyś z całego swojego kochanego kociego serduszka bardzo gorąco dziękuje..
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto lis 30, 2010 19:09 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Iwonko, jak będziesz zabierała Promyczka to opatul go cieplutko, a później w domu wycałuj go ode mnie.
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto lis 30, 2010 19:09 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Smarti, nie tak dawno pisałaś do mnie ciepłe słowa na Stefanowym wątku. Teraz sama borykasz się z myślami... nie napiszę co masz robić. Rób co serce Ci mówi, Promyk choć cierpiący to ma swój dom... i swoich ludzi.

Taki podobny jest do Galuni...

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto lis 30, 2010 19:12 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Nie wiem, czy wszyscy są tego samego zdania, ale według mnie absolutnie nie musisz teraz zawracać sobie doopy jakimiś rozliczeniami. Wiadomo, że na Promysia poszedł już majątek, pójdzie też pewnie jeszcze niemało... Dobrze, że tyle osób stara się, każdy na miarę swoich możliwości, jakoś pomóc, że powolutku wpływa do Ciebie z powrotem jakaś kasa, że prędzej czy później uda nam się wspólnymi siłami skądś wytrzasnąć całą tę kwotę... Gdyby jeszcze tylko za te cholerne pieniądze, niezależnie od ceny, można było wykupić czyjeś życie :cry:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lis 30, 2010 19:13 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Smarti, kochana, robisz i robiłaś co w Twojej mocy. Pod krzaczkiem miałby cierpienie, samotność i strach. U Ciebie ma najważniejsze - miłość i poczucie, ze ktoś jest przy nim i dla niego, ze trzyma załapę. Nawet jeżeli będzie musiał odejść, nie będzie się tak bał, jak zapewne bałby się pod tym krzaczkiem... Dobrze, ze bierzesz go do domku, choćby na przygotowanie przed ostatnią drogą. Proszę Cię, mocno go ode mnie przytul, zwłaszcza, ze w nim także widzę mojego Pumę :1luvu: .
I wiesz co? Ja wciąz wierzę, że zawalczy, bo już tyle przeszedł... Zawalczy dla Ciebie i siebie... I do końca będę w to wierzyć i do końca będę za to trzymać kciuki :ok: :ok: :ok: I czekać na fotografie. Do końca. Myślę o Was i modlę się i pamiętaj, że cuda zdarzają się właśnie wtedy, kiedy najbardziej w nie wątpimy i brakuje nam sił...

anahit

 
Posty: 189
Od: Pt lis 12, 2010 17:15

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 146 gości