Co do posiewu, to z tego co wiem (nie tylko od moich wetów (właśnie z Potokowej), ale i z innych źródeł, to oddaje się albo do Zakładu Higieny Weterynaryjnej na Kaprów, albo do ludzkiego labu w Akademii Medycznej (wg. moich to drugie lepsze, zresztą nt. Kaprów to ja mam zdanie utwierdzone z dawien dawna

). Mojej Gabi robiłam posiew moczu, nawet o ile pamiętam, nie jest specjalnie drogo, panie przemiłe, wszystko wyjaśniają.
Badania krwi, także z rozmazem b. dobre na Potokowej, pracuje tam laborantka, która ma wiele lat doświadczeń, m.in. jest to chyba jedyne labu w Gdańsku robiące testy na odkleszczową babeszię, więc chyba i na boreliozę też.
Testy - mój wet o wiele bardziej niż tym testom u nas dostępnym ma zaufanie do testów robionych w Laboclinie, jest drożej, na wyniki czeka się z tydzień, ale w poważnych wypadkach te doradza.
O lecznicy w Osowej nic nie wiem. Jeżeli już, to dobrze słyszałam o lecznicy też w Osowej dr Taube, ale to chyba inna.