Panny Mazurzanki Anna Dymna i Kreska

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 16, 2010 8:28 Re: HELPUNKU kicia chora... nie wiadomo na co:(

Poker, a może pojechać dziś na potokową do tego Popławskiego? Q.... boję się...............................................

mruffka

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 03, 2010 17:01

Post » Wto lis 16, 2010 8:37 Re: HELPUNKU kicia chora... nie wiadomo na co:(

zmętnienie pojawiło mi się znów przy kleszczach... erlichioza konkretnie... generalnie hasło to występuje przy psach, ale w kilku serwisach były też koty?

http://therios.eu/?act=3&id=152 tutaj akurat o innej zoonozie, ale piszą o rozmazie (to już się pojawiało jako sugestia, ja bym ponaciskała weta) i coś takiego jeszcze

"# Testy serologiczne. Są dostępne w niektórych lecznicach weterynaryjnych oraz w dużych laboratoriach weterynaryjnych. Dostępny w lecznicach szybki test SNAP 4Dx wykrywa anaplazmozę już w 8 dni po zakażeniu. Test wykrywa również boreliozę, erlichiozę i dirofilariozę "

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto lis 16, 2010 8:39 Re: HELPUNKU kicia chora... nie wiadomo na co:(

mruffka pisze:Poker, a może pojechać dziś na potokową do tego Popławskiego? Q.... boję się...............................................


tylko daj hasło, zbieram się w 15 minut i jadę z Tobą jak chcesz! Ja bym dziś ją i do popławskiego i na obrońców. niech myślą kurde, bo nie może tak być!

a kończaka dorwę to uduszę. Szlag by go, tak się przykładał a teraz olał wszystko i babole strzela, wściekła jestem na siebie że ci go poleciłam :evil:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto lis 16, 2010 9:49 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

Krysiu, wzięłam komp do szkoły :twisted:

To jedźmy dziś :twisted:

Tam gdzie chcesz. Proszę, tylko sprawdź dokłądnie, o których godzinach ci weci przyjmują, to zrobimy pielgrzymowanie. I czy w którejś z tych lecznic mają taki lab, co to w nim można zrobić badania o których piszecie.

Dzwonek, spadam nauczać....

A Kończaka nie tylko Ty polecałaś

mruffka

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 03, 2010 17:01

Post » Wto lis 16, 2010 9:58 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

popławski na potokowej 14-18
ziemkiewicz na obroncow 15-19

dawaj gryplan, ja się dostosuję

test snap jeśli oni nie mają, to ma gabinet
Gabinet Weterynaryjny ANIMARVET - lek. wet. Beata Skalska
ul. Międzygwiezdna 2/1 - os. PLANETA
80-299 Gdańsk Osowa
tel. 0 608 229 640
wt. 16.00 - 19.00

edit: potokowa telefon 58 341 23 95 dopiero od 11
obronców wybrzeza telefon 58 553 88 05 nie mają tych testów


chodzi i test snap, rozmaz i posiew: ktoś wie co w którym robią?

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto lis 16, 2010 10:12 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

Co do posiewu, to z tego co wiem (nie tylko od moich wetów (właśnie z Potokowej), ale i z innych źródeł, to oddaje się albo do Zakładu Higieny Weterynaryjnej na Kaprów, albo do ludzkiego labu w Akademii Medycznej (wg. moich to drugie lepsze, zresztą nt. Kaprów to ja mam zdanie utwierdzone z dawien dawna :evil: ). Mojej Gabi robiłam posiew moczu, nawet o ile pamiętam, nie jest specjalnie drogo, panie przemiłe, wszystko wyjaśniają.
Badania krwi, także z rozmazem b. dobre na Potokowej, pracuje tam laborantka, która ma wiele lat doświadczeń, m.in. jest to chyba jedyne labu w Gdańsku robiące testy na odkleszczową babeszię, więc chyba i na boreliozę też.
Testy - mój wet o wiele bardziej niż tym testom u nas dostępnym ma zaufanie do testów robionych w Laboclinie, jest drożej, na wyniki czeka się z tydzień, ale w poważnych wypadkach te doradza.
O lecznicy w Osowej nic nie wiem. Jeżeli już, to dobrze słyszałam o lecznicy też w Osowej dr Taube, ale to chyba inna.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lis 16, 2010 10:32 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

Ok to ja mam koncepta lecimy na Potokową po południu, tam robimy rozmaz i ew. te testy snap jak mają, dopytamy o sens posiewu i gdzie najszybciej i ew. lecimy robić; jeśli okaże się że snap nie mają a ma to ręce i nogi te odkleszczowe cholery to lecimy na osową.

Kreska gorączkuje ponad tydzień, nie wiem czy mamy czas na czekania na wyniki laboclinu... tego snapa będę forsować jednak.

Mam panikę :(

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto lis 16, 2010 18:02 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

I jak??? Są jakieś sensowne wyniki?
Trzymam kciuki cały czas za Kreseczkę.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lis 16, 2010 18:34 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

Rozmaz jutro. Anemia wykluczona, nie ma drastycznego spadku czerwonych. JESZCZE wyższe są natomiast białe :( powyżej 50...

Popławski mówi że raczej by stawiał na długotrwałą i upartą infekcję bakteryjną, ale wiecej powie jutro po rozmazie. W każdym razie na FIP mu to nie wygląd, FIA na pewno nie, natomiast mimo testów białaczki nie wyklucza bo mówi że te paskowe są tak średnio dobre.

Tyle na szybko, resztę napisze mruffka, ja idę jeść bo zaraz padnę.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto lis 16, 2010 20:37 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

Anko, kciuki pomogły :ryk: Lekarzowi raczej nie wygląda to na FIP i tego się trzymajmy :ryk:

Oczko zmętniałe to po prostu podchodzi ropą. To wskazuje też chyba na infekcję bakteryjną o której pisałą Poker. Dostała dodatkowo do otrzymywanej doxycykliny jeszcze inny silniejszy antybiotyk o silniejszym spektrum działania. I zamiast nystacyny mam podawać trilac.

W sumie zarażenie mogło nastąpić w trakcie ataku tego kocura, co na Mazurach chciał Kreskę zagryźć. Na razie czekamy na rozmaz, powiedziałabym, że z utęsknieniem :mrgreen:

Tylko ten wzrost leukocytów..... Lekarz określił ich poziom jako dramatyczny.

I teraz uwaga: po powrocie od weta Kreska dossała się do miski z żarełkiem :lol:

A potem troszkę poganiała z Anią po całym pokoju i były momenty, że wcale nie wygląda na chorą. Oby to nie było chwilkowe.....

mruffka

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 03, 2010 17:01

Post » Wto lis 16, 2010 20:40 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

Czyli jak rozumiem dalsze działanie uzależnione od rozmazu?
A co z płucami?
Nie wspominał o sensowności zrobienia testów białaczkowych w Laboclinie?
Kciuki oczywiście nadal są.
No i cieszę się razem z Tobą, że najprawdopodobniej to nie FIP :)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lis 16, 2010 22:03 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

Płucka osłuchał - nic nie powiedział. Na razie nic nie mówił o testach białaczkowych, tyle tylko, że te szybkie "pudełkowe" są zbyt zawodne.
Jutro będą wyniki rozmazu i już mam nadzieję będzie coś wiadomo.
O test białaczkowy w Laboclinie zapytam, o ile nie zapomne. Poker, przypomnisz, dobrze?

Kreska wieczorem mało leżakowała, więcej łazikowała :ryk:
Teraz śpią z Anią razem na fotelu.

Jestem dziś dobrej myśli, bo wczoraj :cry:
Dziewczyny, dziękuję za towarzystwo i rady :kotek:

mruffka

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 03, 2010 17:01

Post » Śro lis 17, 2010 6:57 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

Nooooooo, WIDZĘ POPRAWĘ :ryk:

Miałam problem ze złapaniem Kreski w celu podania leków. Do tej pory była tak bezwolna, że albo leżała, albo jadła powolnie i złapanie jej to był pikuś, Pan Pikuś....

Dzisiaj trochę to potrwało, bo ona dokładnie WIEDZIAŁA, że mam zamiar ją spacyfikować. Ganiała po pokoju, a jak siadała, to w takim kącie, że nijak nie można było do niej się dostać z łapami :mrgreen:

Trochę mało zjadła, a i u Ani widzę mniejszy apetyt. Nie tknęła rano żarełka (Ania), choć za dźwiękiem miseczki to o mało łap nie połamała biegnąc. Ale potem powąchała i ..... odeszła. Trenowałam trzy rodzaj karmy i nic.

Nie wiem, zaczynam panikować jak Poker :mrgreen:

Kreska zdecydowanie sie ożywiła, a Ania gania po całym parterze jak samolot odrzutowy. To chyba nic jej nie jest?

mruffka

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 03, 2010 17:01

Post » Śro lis 17, 2010 7:18 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

mruffka pisze:....
Dziewczyny, dziękuję za towarzystwo i rady :kotek:

No tak - człowiek się stara, a potem dostaje pusty garnek po miodzie i dziurawy balonik. :wink:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 17, 2010 7:27 Re: HELPUNKU leukocytoza, gorączka ponad tydzien, co to jest???

PcimOlki pisze:
mruffka pisze:....
Dziewczyny, dziękuję za towarzystwo i rady :kotek:

No tak - człowiek się stara, a potem dostaje pusty garnek po miodzie i dziurawy balonik. :wink:


Ale wiesz ile radości daje garnek po miodzie i dziurawy balonik?

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 83 gości