» Pon mar 07, 2011 22:54
Re: Maleńka tri znaleziona na trawie. Już w swoim domu
malutka jest meeega rozbrykana, pomrukje do mnie 'gadajac', biega z persem ukochanym, straszy go i podgryza az wkoncu go rozkreca i on biega za nia i sie odplaca. spia razem w dzien a w nocy ona wpycha sie pod koldre a on na poduszce ze mna. jest madra, wie jak mnie rano tak wkurzyc zrzucaniem kosmetykow bym wstala i dala jesc;)
kochamy ja wszyscy,a na odplaca sie tym samym. caluje nadstawia czolko do pocalunkow i jest mega komunikatwna, a pare tygodni temu jak bylam chora nauczylam ja aportowac i jest w tym mistrzem!!! nie wiem tylko dlaczego aportuje tylko gumki do wlosow i skarpetki:D
swoja droga gumke sciaga mi z wlosow jak zagubi gdzies swoja a na zabawe sie jej zbierze;-)
pozdrawiamy!