Kurcze, wyskrobałam takiego długaśnego posta ze wszystkimi wynikami i mi nie wskoczył... Ech, jeszcze raz zatem.
WYNIKI KRWI: - Mocznik - 27.9 mmol/l ; wcz. 24.2 mmol/l (167,56 mg/dl, wcz. 145,34)
- Kreatynina - 471 umol/l ; wcz. 480 umol/l (5,33 mg/dl, wcz. 5,45)
- Białko całkowite - 76 g/l ; wcz. 78 g/l
- Albuminy - 23 g/l ; wcz. 25 g/l
- Wapń całkowity - 2.60 mmol/l ; wcz. 2.69 mmol/l
- Fosfor - 1.51 mmol/l ; wcz. 1.20 mmol/l
- Sód - 154.0 mmol/l ; wcz.156.1 mmol/l
- Potas - 4.69 mmol/l/ ; wcz. 4.64 mmol/l
- Chlorki - 116.6 mmol/l/ ; wcz. 120.7 mmol/l
MORFOLOGIA:- Leukocyty - 12.2 G/l ; wcz. 9.8 G/l
- Erytrocyty - 5.81 T/l ; wcz. 5.16 T/l
- Hemoglobina - 4.8 mmol/l ; wcz. 4.2 mmol/l
- Hematokryt - 0.228 l/l; wcz. 0.203 l/l
- MCV - 39 fl ; wcz. tak samo
- MCH - 0.82 fmol ; wcz. tak samo
- MCHC - 20.9 mmol/l; wcz. 20.8 mmol/l
- RDW - 15.7% ; wcz. 16.1%
- MPV - 11.8 fl ; wcz. 11.4 fl
- Płytki krwi - 618 G/l ; 529 G/l
- Limfocyty - 12% ; wcz. 12.8%
- Monocyty - 5.9% ; wcz. 9.8%
- Granulocyty - 82.1% ; wcz. 77.4%
- Limfocyty - 1.4 G/l; wcz. 1.2 G/l
- Monocyty - 0.7 G/l ; wcz. 0.9 G/l
- Granulocyty - 10.0 G/l ; wcz. 7.7 G/l (norma 3.6-13.5)
RETIKULOCYTY:- 2 promile (norma 5-20) - za mało !!!
MOCZ:- barwa: żółty
- przejżystość: klarowny
- cw: 1009 (wcz. 1008) g/cm3
- odczyn: 5,5 (wcz.6)
- białko: 0,13 g/l (wcz. 1mg/dl)
- krew: obecna
- cukier, aceton: brak
- urobilinogen: w normie
- barwniki żółciowe - brak
OSAD MOCZU:- erytrocyty świeże: 0-2 w p/w
- erytrocty wyługowane: 0-3 w p/w
- leukocyty: 0-1 w p/w
- nabłonki płaskie: poj. co kilka w p/w
- bakterie: nieliczne
- kreatynina w moczu: 3900 mikromol/l
- UPC: 0,29
Z wyników to tyle. Propozycje weta:- stan nerek zły, ciężar wł b. niski, nerki nie zagęszczają moczu, jest źle

- fortekor - cd. leczenia (5mg/dzień)
- anaresp - na dniach start kuracji, gdyż wyniki czerwonokrwinkowe wciąż b. niskie
- omeprazol - na nadkwasotę żołądka
- peritol - odradzony ze względu na obiżenie ciśn. krwi (a my już stosujemy fortekor)
- dalsze nawadnianie (do 150-200ml/dzień) na zmianę NaCl i NaCl z glukozą
- jeżeli chcę, mogę włączyć roślinny Rubenal i Lespewet (to już moje propozycje)
- inne leki odradzane, aby nie obciążać zbytnio nerek
Jak wróciłam jednak z pracy - zastałam wymiociny
Mam wrażenie, że nasze leczenie nie przynosi żadnych efektów

Mocznik w górę, kreatynina stoi w miejscu, kot traci apetyt, czerwone krwinki i retikulocyty niskie, ciężar moczu też. Mocno się zastanawiam nad zmianą diety - czytałam, że karmy dla nerkowców zawierają mało białka pochodzenia zwierzęcego, dostarczają zbyt mało energii, stąd chudnięcie i gorsze samopoczucie kota. Kupiłam dzisiaj Ipakitine i chyba wprowadzę mięsko. Dzisiaj na próbę Hermes dostał renala pomieszanego z surową wołowiną - wcinał aż się go miło karmiło. Jeżeli macie jakieś linki dot. diet, albo ewentualnie jakieś doświadczenia - chętnie się dokształcę.
Co sądzicie o wynikach? Proponowanym leczeniu? Chyba skontaktuję się z dr Neską - tak ją wszyscy polecają, może mnie skonsultuje wirtualnie. Zastanawiam się tylko ile bierze, bo mnie już powoli to leczenie dobija też finansowo, a Anaresp kosztuje kolejne kilka stówek

Żebym ja chociaż widziała, że Hermesowi wyniki się poprawiają chociaż odrobinkę i samopoczucie jest ok...