ok.Bydgoszczy-pojechały :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 30, 2010 17:34 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Cos mi sie zdaje, ze maluchy wszystkie lubia mokre tylko. Ale ja jestem zapomnialska. Z drugiej stroy Emil wcianal jako bebis tylko suche. Mokre polizal i zostawil.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw wrz 30, 2010 18:58 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Powtórzę za psiamą - zajrzeć trzeba szarej w pyszczek czy jakieś nadżerki nie przeszkadzają

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt paź 01, 2010 14:20 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Zajrzałam w pyszczek wieczorem, ale malutkiej się to nie podobało. Światło też było kiepske :roll: Nic strasznego nie widziałam, ale w takich warunkach to nic dziwnego. Dziś spróbuję jeszcze raz zajrzeć, tym razem z obstawą :wink: Choć szczerze mówiąc nie wiem czy to ma sens, bo jej niechęć jedzenia dotyczy tylko suchego. Z mięsem radzi sobie rewelacyjnie - mogłaby dać kilka lekcji "jak sobie radzić z dużymi kawałkami mięsa" Kubie i Rosenowi :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt paź 01, 2010 19:12 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

To dziaselka powinny byc ok. Miesko jest trudniej rozgryzc, dlatego jest wlasnie takie dobre na zeby. Moje w szeregu wczoraj czekali, zebym ich przed patelnia czasem nie zapomniala.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon paź 04, 2010 14:22 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Dziąsła małej są w porządku. Zaczyna chrupać, ale chętniej je chrupki namoczone w w wodzie.

Przez weekend kociaki biegały po mieszkaniu, zwiedzały i uczyły się. To niesamowite, jak one obserwują dorosłe koty i jak szybko zaczynają kopiować pewne zachowania. Kuweta jest opanowana całkowicie, od ładnych kilku dni nie było wpadki :D Kociaki próbowały drapać dywan, ale je "przepędziłam". Po chwili zobaczyły jak Rosen drapie leżącą drapaczkę. Po następnej chwili drapały drapaczkę :mrgreen: Następnego dnia zobaczyły jak Kuba drapie drapak i po chwili drapały drapak :lol: Czasem próbują jeszcze zaczepiać dywan, ale koncentrują się głównie na drapakach :)

O kocurku w zasadzie nie mam co pisać - jest tak kochany, jak był. Teraz ma większą powierzchnię, więc stał się bardziej samodzielny, ale regularnie przychodzi się tulić. Kot-ideał.

Kotka przełamuje swój strach. Zdarza się, że nie ucieka i pozwala się dotknąć czy złapać. Zdarza się, bo jednak najczęściej ucieka. Dziś rano mała wprawiła mnie w taki stan - 8O PRZYWITAŁA mnie. Nie była może aż tak entuzjastycznie nastawiona jak jej brat, ale się cieszyła 8O Troszkę nieśmiało, ale kręciła bączki z grzbietem wygiętym w łuk i zagiętym ogonkiem. Pozwalała się drapać i głaskać. Sama podchodziła po więcej pieszczot 8O Inna sprawa, że maluchy wszystko zjadły w nocy i pewnie były głodne :twisted: Zobaczymy jak będzie teraz :wink: Coś mi się wydaje, że z tej malutkiej przerażonej kotki będzie wielki miziak :wink:
Kotka i Rosen się pokochali. Rosen wczoraj całą ją umył. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam... Mała wszędzie za Rosenem chodzi. Jak Rosen idzie do kuwety, to ona siedzi przy kuwecie, jak Rosen śpi na pufce, to ona śpi pod pufką... Żal będzie ich rozdzielać, ale nie ma innego wyjścia... :roll:
Ciągle nikt ich nie chce :? Jest jeden domek, który myśli, a raczej pół domku bardzo chce, a drugie pół jeszcze nie wie, że chce :wink: Jeśli się uda, to kociak będzie miał dobrze, a ja będę go czasem widywać.
Chciałam zrobić im więcej ogłoszeń w weekend, ale nie znalazłam czasu :roll: Straszne są takie niby-weekendy zawalone pracą od rana do nocy i do tego jeszcze impreza rodzinna u nas :roll: Więcej wolnego czasu mam w tygodniu...

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon paź 04, 2010 21:56 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Ja i moja fantazja. Widzialam znowu jak to ladnie tak sobie Rosenke ja myje. Kubus nie jest na niego zazdrosny? Taki starszy brat po prostu. Cudownie to musi byc ich tak obserwowac.
Emil Lilly nie chce myc z tym lejkiem, bo sie odstrasza :-( Ona biedulka siedzi prawie caly czas u mnie na rekach i chce byc noszona.
Szara sie coraz wiecej przelamuje, to i nawet nie zauwazysz a bedzie u Ciebie na kolanach siedziala. Tego domku idzie jakos calkiem przekonac? Maja juz jakies futerko?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto paź 05, 2010 20:29 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Mają dorosłą kotkę. Bardzo łagodną i uległą. Nie wiem, czy coś z tego wyjdzie :(
Zrobiłam kociakom więcej ogłoszeń. Na razie cisza :(
Dla przypomnienia:
Obrazek
Głaskanie i drapanie jest coraz fajniejsze :wink:
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Na zdjęciach kociaki wyglądają na takie dorosłe 8O W rzeczywistości to małe kotki są :roll: Widząc Rosena na zdjęciach też spodziewałam się większego kotka, więc może to tak jest :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto paź 05, 2010 21:20 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Czy mi sie wydaje, czy one sa piekniejsze? Czekoladka to jak Rosenek pufki lubi? :-)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro paź 06, 2010 10:20 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Za domki :ok: :ok: :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro paź 06, 2010 10:36 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Jak wypiękniały !!! :1luvu:
Szara jest przepiękna, jak z obrazka. Wspaniała. A Czarny misio aż chce się mocno wyprzytulać, będzie z niego wspaniały kocur :D

mmk, niebawem ktoś je na pewno wypatrzy :ok: .
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro paź 06, 2010 14:13 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Pufki lubią wszystkie koty :) A najlepsze zabawy są na wielkiej sofie :lol: Można się w niej zagłębić, wspinać, bić, albo po prostu w nią skakać :lol:
Naprawdę wypiękniały? Nie widzę tego :? Jedynie futerko zrobiło się im ładniejsze. Umyły się porządnie i teraz są bardziej delikatne w dotyku. Szczególnie kotka ma miłe futerko - bardzo delikatne, jak puch. Kotek ma bardziej sztywną i krótszą sierść.

Dziękuję za kciuki! Mam nadzieję, że ktoś je pokocha.

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro paź 06, 2010 14:27 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Zapomniałam dodać - kotka już bez problemu je suchą karmę 8) Nie moge powiedzieć, żeby robiła to z wielkim entuzjazmem, ale chrupie 8)

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro paź 06, 2010 22:36 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Wie co dobre dla niej. A domek, ktory sie zakocha i tak bedzie robil wszystko, zeby im bylo dobrze.
I tak...wypieknialy.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw paź 07, 2010 14:20 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

:oops: Staramy się, żeby było im dobrze, ale 4 koty to trochę dużo teraz. Ile one jedzą! :strach: Zamówiłam dziś wieeeelki wór chrupek - dużą pakę TOTW, czyli 6,8 kg. Proszę się nie śmiać :twisted: Ostatni raz kupowałam chrupki w lipcu chyba i była to mała paczka. Pół tej paczki pożarły teraz małe potffory :roll: Nie nadążam z robieniem i rozmrażaniem mięsa, więc dostają mięso na kolację, a rano i po południu chrupią :evil: Czasem wpadnie jakaś puszka, ale nie za często, bo wówczas małe produkują gazy bojowe :roll: Te "małe kotki" jedzą dziennie tyle, co moje duże kotki przez dwa dni, a i tak maluchy już zmniejszyły swoje porcje 8O
Czarnulek urabia mi męża :lol: Dosłownie :lol: Zmiękcza łapkami i całusami :lol: Mnie nie musi, ale też to robi :roll:
Malutka zaczyna czasem zbliżać się do mnie. Najczęściej ucieka, ale miewa przebłyski i nieśmiało i ostrożnie podchodzi. Tak na wyciągnięcie ręki, ale można ją dotknąć i nie ucieka przed ręką. Jak poczuje głaskanie, to podchodzi bliżej. Doszłam z nią do takiej wprawy, że często potrafię ją rozmruczeć w dwóch głaskach :mrgreen: Męzowi zajmuje to dwie minuty :lol:
No i malutka zaczyna chyba reagować na zwrot "malutka" :?

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw paź 07, 2010 16:32 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

:mrgreen: Co sie dziwisz, przeciesz rosna maluchy :-) Chrupkami tez sie troche zatkna. Jak mialam Fige na urlopie to tez miarkowalam, ze to jednak jest wiecej roboty. Trzeba czesciej kuwete czyscic no i tez uwazac, zeby wszystkie dostaly tyle samo milosci.
Swietnie Ci to idzie Mmk. Naprawde.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, squid i 166 gości