To my - maluszek Trąbka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 08, 2010 20:03 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Kasiu, widzieć bede od razu, ale lekarze mówili, ze pełny efekt będzie dopiero po drugiej operacji, bo oczy też muszą się do tych nowych soczewek przyzwyczaić. Generalnie rana goi się podobno ok. 2 m-cy, czyli do końca stycznia muszę się liczyć z tym, ze z normalnego życia będę trochę wyłączona. Żadnego schylania, dźwigania, sportów, niczego co może podnieść cisnienie w gałce ocznej.

Kasiu, a krótkowzroczność można też korygować laserem, czyli ścinaniem rogówki, to jest mniej inwazyjne, ale u mnie niestety to zostało wykluczone.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt paź 08, 2010 20:11 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

No tak-to zupełnie co innego,ale ważne,że będziesz dobrze widziała !!!!!
Tylko jak Ty dasz radę,jak trzeba bedzie z kotami do weta jeździć???? 8O 8O 8O -przecież i dźwigać i schylać się trzeba :( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 08, 2010 20:41 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Milenko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Dbaj o siebie :!: :D
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2010 21:49 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

bulba pisze:Milenko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Dbaj o siebie :!: :D



Przyłączam się :ok: :ok: :ok: :ok:

Totek w domu :wink: Na razie w klatce :? No bo wypuszczony nie da się socjalizować przy Allanie - naczelnym dzikunie :evil: Na razie gadamy do siebie 8) Totek apetyt ma, myje się i baaaaaaaaardzo chce wyjść z klatki :mrgreen:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt paź 08, 2010 23:23 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Było siku i był bezpośredni kontakt :D No bo trzeba było siku z kuwety usunąć 8)

Totek obwąchał moją rękę :ok: Ale jak chciałam pomiziać to niestety capki dostałam, ale takie delikatnie :mrgreen:

Przestałam się Totka bać :D I uznaję to za duży sukces - jak jutro Totka nie wymiziam to będzie to duża moja porażka 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob paź 09, 2010 5:10 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Wymziasz-dzielna jesteś Ola! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob paź 09, 2010 17:26 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Aleksandra59 pisze:Było siku i był bezpośredni kontakt :D No bo trzeba było siku z kuwety usunąć 8)

Totek obwąchał moją rękę :ok: Ale jak chciałam pomiziać to niestety capki dostałam, ale takie delikatnie :mrgreen:

Przestałam się Totka bać :D I uznaję to za duży sukces - jak jutro Totka nie wymiziam to będzie to duża moja porażka 8)

Totek spoko kotek jest :mrgreen: Będzie dobrze :ok: :ok: :ok:
Ola, wymiziasz Totka, wymiziasz :mrgreen:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 09, 2010 19:24 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Totka zabrałam dzisiaj rano do łóżka i wymiziałam totalnie :D Wszystko zostało wymiziane, a brzusio był wystawiany okropniasto :D Mruczanko się włączyło i było suuuuuuuuper :D

I to mruczanko mnie zmyliło :? Przytuliłam Totka do siebie i na chwilkę przysnęłam :oops: I Totek poszedł sobie precz :( Siedzi teraz w dużym pokoju i nie lubi mnie :( :( Każde zbliżenie wywołuje ucieczkę Totka :( Na razie kota zostawiłam w spokoju - może jednak przypomni mu się jak fajnie było być mizianym .................

Bardzo mi przykro :? :oops:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob paź 09, 2010 19:47 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Aleksandra59 pisze:Totka zabrałam dzisiaj rano do łóżka i wymiziałam totalnie :D Wszystko zostało wymiziane, a brzusio był wystawiany okropniasto :D Mruczanko się włączyło i było suuuuuuuuper :D

I to mruczanko mnie zmyliło :? Przytuliłam Totka do siebie i na chwilkę przysnęłam :oops: I Totek poszedł sobie precz :( Siedzi teraz w dużym pokoju i nie lubi mnie :( :( Każde zbliżenie wywołuje ucieczkę Totka :( Na razie kota zostawiłam w spokoju - może jednak przypomni mu się jak fajnie było być mizianym .................

Bardzo mi przykro :? :oops:

Ola, cierpliwości :wink: Daj Totkowi chwilkę czasu, niech ochłonie. Przypomni sobie, jak to miło jest być mizianym :mrgreen: Wszystko będzie dobrze :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 10, 2010 0:05 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Chyba mam dobre wieści dla Mileny. ;-)
Zdaje się, że ciachnęliśmy uciekinierkę.
Poznajesz?
Obrazek Obrazek Obrazek
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie paź 10, 2010 0:07 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Edzina pisze:Chyba mam dobre wieści dla Mileny. ;-)
Zdaje się, że ciachnęliśmy uciekinierkę.
Poznajesz?

Ojaciepędzę! No sukces! Normalnie regularny SUKCES :P
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 10, 2010 0:14 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

No właśnie nie jestem pewna czy to ta, ale mam słabe zdjęcie takiej kotki zrobione wcześniej i nie bardzo jest jak porównać.
http://azg.org.pl/images/grafika/imgp0029.jpg
Dlatego Milena musi się przyjrzeć, bo jeśli to nie ona, to jest więcej kotek...
A to klatka od Broka. :D
A kotka to dzikadzicz. Nawet rękawicą nie można było jej złapać, tylko trzeba było użyć specjalnego chwytaka. Tak się rzucała..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie paź 10, 2010 0:17 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Edzina pisze:No właśnie nie jestem pewna czy to ta, ale mam słabe zdjęcie takiej kotki zrobione wcześniej i nie bardzo jest jak porównać.
http://azg.org.pl/images/grafika/imgp0029.jpg
Dlatego Milena musi się przyjrzeć, bo jeśli to nie ona, to jest więcej kotek...
A to klatka od Broka. :D
A kotka to dzikadzicz. Nawet rękawicą nie można było jej złapać, tylko trzeba było użyć specjalnego chwytaka. Tak się rzucała..

To ja się już nie wtrancam, bo na żywo stwora nie widziałam (ale tak, czy inaczej, sukces - stwora niełapliwego złapać :ok: )
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 10, 2010 7:47 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Według mnie to taka sama kotka jak na poprzednim zdjęciu!-Edzina-złapaliście ją w okolicy dawnego mieszkania Milenki?
Jeśli to ona,to naprawdę sukces-Mila ja chyba dwa razy łapała i za kazdym razem uciekła!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie paź 10, 2010 7:49 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Aleksandra59 pisze:Totka zabrałam dzisiaj rano do łóżka i wymiziałam totalnie :D Wszystko zostało wymiziane, a brzusio był wystawiany okropniasto :D Mruczanko się włączyło i było suuuuuuuuper :D

I to mruczanko mnie zmyliło :? Przytuliłam Totka do siebie i na chwilkę przysnęłam :oops: I Totek poszedł sobie precz :( Siedzi teraz w dużym pokoju i nie lubi mnie :( :( Każde zbliżenie wywołuje ucieczkę Totka :( Na razie kota zostawiłam w spokoju - może jednak przypomni mu się jak fajnie było być mizianym .................

Bardzo mi przykro :? :oops:

Ola-wspaniale!-odważyłas ię,a to najważniejsze!
Totuś juz załapał ,co jest przyjemne,będzie chciał coraz częsciej sie miziać!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Beanie, elmas, Google [Bot], Hana, kasiek1510 i 153 gości