Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 10, 2010 8:17 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Grupę JOKOT :mrgreen: - mój banerek :wink: - gratulacje udanego dokocenia :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto sie 10, 2010 9:47 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Jest piękny słoneczny dzień, one na oknie. Serce mi się kraje. Mam mętlik w głowie. Podpowiedzcie mi argumenty za trzymaniem zwierząt w domu czytaj więzieniu.
Przecież one chcą być wolne, biegać po trawie, bawić się ze ślimakami ...

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 9:55 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Psy, samochody, bezmyślni i okrutni ludzie, trutki na gryzonie albo zatrute gryzonie, łatwe do upolowania ... jeśli koty mają hasać bezpiecznie, trzeba im dobrze zabezpieczyć kawałek ogródka albo zrobić wolierę

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto sie 10, 2010 10:20 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Niektórzy piszą, że jak kto je suchą karmę i che się przejść na inną, to trzeba dosypywać stopniowo, żeby nie było niestrawności. To może jak od początku będę im dawał dla urozmaicenia codziennie inną, to się przyzwyczają? A może to nie jest dobry pomysł? Poradźcie. Bo mam już kilka różnych suchych i mokrych karm.

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 10:43 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Dawaj im te, które mają najwięcej białka.
Cała rodzinka tego potrzebuje.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 10, 2010 10:50 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

selene00 pisze:Dawaj im te, które mają najwięcej białka.
Cała rodzinka tego potrzebuje.


No tak, tak, ja je tak rozpieszczam, że nie jeden rasowiec tak nie ma, ale czy warto codziennie inną karmę, żeby się nie przyzwyczaiły do jednej? Nie będą miały od tego rozwolnienia?
Człowiek w sumie też codziennie je co innego. W przyrodzie kotek też zje raz ptaszka, a raz myszkę, a nie ciągle to samo. Dobrze myślę?

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 11:14 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

:mrgreen: Swoje karmię Hillsem Kittenem z kurczakiem, który jest całą dobę dostępny. :wink:
Daję im też dla urozmaicenia na drugą michę różne inne / bo może mają ochotę/ :wink:
No a tak naprawdę, to przy małym kociaku to podstawą jedzenia jest u mnie mokre.
Najbardziej lubię /ja, bo niekoniecznie koty/ Animondę Kitten.
Też staram się im urozmaicać, bo po kilku dniach im się nidzi.
Jest tak dużo karm, że sam poznasz kocie preferencje.
Osobiście uważam, że karmę co jakiś czas trzeba zmieniać, bądź urozmaicać. /Niekoniecznie codziennie/ :lol:
Zaznaczam, że to moje zdanie, i że absolutnie nie czuję się znawcą kotów. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 10, 2010 13:05 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Koteczkę 4-5 miesięczną można wysterylizować jeszcze przed pierwszą rujką. Jak odrobaczysz i zaszczepisz nic nie stoi na przeszkodzie. Kiedy panie będą zabezpieczone, chłopaki mogą poczekać aż całkiem urosną.
Co do wypuszczania, to wstrzymaj się. Kot w miłosnym amoku traci instynkt samozachowawczy, oddala się od domu, ulega wypadkom, bo robi się nieostrożny. Wychodzenie kastratów też niestety jest obarczone dużym ryzykiem.
Kup kotom szelki i długą smycz, szybko się nauczą tak spacerować. Tylko pamiętaj, że kot w szelkach pozostawiony sam (np. na uwięzi) bardzo łatwo z szelek wyjdzie.
Ponieważ te kotki były jednak trochę dzikie, musisz się też liczyć z tym, że na widok obcego człowieka mogą zareagować paniką.

Po intensywnej zabawie w upale, przy lataniu po schodach kot może dyszeć. Także z podniecenia zabawą. Gdybyś jednak miał obawy, to możesz sprawdzić dziąsła - sine są objawem niedotlenienia - wtedy warto skontaktować się z wetem.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sie 10, 2010 14:11 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Wyobrażam sobie te Twoje kociaki przy zabawie :1luvu: Może następny odcinek filmu?
Moja sugestia : jak masz trochę wolnego miejsca koło domu, warunki finansowe czas i ochotę - zrób im woliere koło domu. Będą bardzo szczęśliwe. Koty nawet dużym balkonem z drapakiem sie bardzo cieszą.
A jakby Ci zbywało zobacz w tym wątku, ta kotka bardzo potrzebuje pomocy. Finansowej na pewno też viewtopic.php?f=1&t=115166

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto sie 10, 2010 14:54 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Zaznaczam wątek.
Feniks-musisz być naprawdę fajnym człowiekiem,że zaopiekowałes się kocią rodzinką.Co do 4 kotów w domu,nie martw się-ja w kawalerce miałam jednego kota,Leona i ponad rok temu znalazłam kociczkę w ciąży.Obecnie mam Leona,Luśkę i Tygrysa (syna Lusi) i wszystko jest ok 8) Koniecznie wymyśl imiona dla kociastych i wołaj je-koty dosyć szybko zapamiętują swoje imię,co może być przydatne,jak je wypuścisz na pokoje a potem będziesz poszukiwał...
ObrazekObrazek http://s16.bitefight.pl/user/bite/117731 -klik!
ObrazekObrazek Leon,Tygrys i Luśka

Agilla

 
Posty: 382
Od: Nie mar 01, 2009 21:18
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 10, 2010 20:15 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Imiona już są. Biały to Białasek, szara to Myszka, czarny Filip, a kota Milka. Filmik będzie. Zapewne niejeden :). Chciałbym pomóc jeszcze jakiejś bidulce i myślę, że jeszcze w tym miesiącu to zrobię.

Kotki pozwalają się już głaskać i brać na ręce. Właśnie szykuję mieszkanie do ich wypuszczenia i będę miał do Was kilka pytań, ale to za chwilę, jak wrzucę gdzieś zdjęcia.

To dziwne, ale po tym odrobaczaniu nie rzuciły mi się w oczy żadne robaki. Czy to możliwe, żeby dziko żyjące koty ich nie miały? A może środek był nieskuteczny? Niestety nie wiem, co dostały. Kota tabletkę, a maluchy pastę. Jeden raz.

Czy teraz szczepienie zadziała? Jak to rozegrać w czasie? Drugie odrobaczenie 2 tyg. po pierwszym, a szczepionka kiedy?

Czy kotkę można wykastrować przed szczepieniem, czy tylko i wyłącznie po?
Wet raczej się zna, bo mówi właśnie, że najpierw odrobaczenie, potem szczepionka.
Jestem umówiony wstępnie na kastrację kotki 19-go i na szczepienie malców w tym samym dniu.

A jeśli któryś kotek był już kiedyś jakimś cudem szczepiony? Ponowne szczepienie mu nie zaszkodzi?
Albo jeśli kota była kastrowana. Możemy to jakoś stwierdzić?

Kota dzisiaj dała mi noska :1luvu:
Ostatnio edytowano Wto sie 10, 2010 20:18 przez Feniks, łącznie edytowano 1 raz

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 20:18 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Na pewno nie była kastrowana, bo nie miałaby wtedy kociąt :mrgreen:
no chyba że to nie jej dzieci :ryk:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sie 10, 2010 20:20 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

sisay pisze:Na pewno nie była kastrowana, bo nie miałaby wtedy kociąt :mrgreen:
no chyba że to nie jej dzieci :ryk:


Faktycznie głupoty już piszę. Wymęczyły mnie dzisiaj.
Kilka osób oferowało pomoc - książkę o kotach, zamieszczenie ogłoszeń o adopcji. Za wszelką pomoc bardzo dziękuję. Możecie do mnie pisać na adres pabianice2@gmail.com
Adopcji raczej nie będzie. Nie wyobrażam już sobie życia bez nich. Musiałbym naprawdę nie dawać rady.

Filipek ma taką manierę, że jak widzi, że idziemy sprzątać kuwetę, to on nam towarzyszy i zaraz po posprzątaniu chętnie korzysta. Więc dziś, żeby nie sprzątać dwa razy zrobiliśmy go tak, że tylko pogrzebaliśmy kilka razy łopatką, żeby myślał, że posprzątaliśmy i dał się nabrać :)
A my potem mieliśmy jedno sprzątanie wszystkiego naraz.

Filip i Myszka uwielbiają piórko, a Białasek ciągle lata za piłką.
Kota też bawi się piórkiem, ale mam wrażenie, że jest osłabiona i mocno spowolniona. W sensie znacznie mniej żwawa niż maluchy. Mam nadzieję, że to tylko dlatego, że jeszcze się w pełni nie zregenerowała po karmieniu. A może takie 1,5 roczne kotki już tak mają, że nie są tak skoczne jak kociaki? I boki dostała przy brzuchu 8O . Też tłumaczę to sobie, że nie ciąża, tylko efekt nielimitowania karmy. Wreszcie się mogła bidulka najeść.

No i zaczynam dostrzegać preferencje żywieniowe. Royal Kitten 36 pałaszują, że aż miło, natomiast Animonda Bcośtam, taka w puszkach 400 gram po 2,50 z Allegro to już tak sobie. Niby zjemy, ale euforii nie ma :)

A w ogóle to fajnie, że jesteście. Tylu ludzi o dobrych sercach. Dla tych kociaków i na pewno nie tylko. I dajecie mi bezinteresownie tyle wsparcia.
Ostatnio edytowano Wto sie 10, 2010 20:30 przez Feniks, łącznie edytowano 2 razy

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 20:25 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Feniks 8O czytam to wszystko z zachwytem i nie wierzę
własnym oczom 8O :D

Szczęśliwa ta kotka i jej dzieci ,że trafili na Ciebie :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 10, 2010 20:37 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Annaa pisze:Feniks 8O czytam to wszystko z zachwytem i nie wierzę
własnym oczom 8O :D

Szczęśliwa ta kotka i jej dzieci ,że trafili na Ciebie :ok:


To bardzo miłe, co piszecie, ale ja nie wyobrażam sobie, jak mógłbym postąpić inaczej.
I w sumie to smutne, jeśli faktycznie bardzo niewielu ludzi ma dobre serce.
Zresztą, co tu daleko szukać. Dziś dowiedziałem się od rodziców, że to "tylko koty".
I że jak 3 dni nie zjedzą, to im się nic nie stanie i takie tam :evil:
To a propos pytania o zaopiekowanie się nimi, gdybym chciał zrobić sobie 3 dni urlopu.
Nie wiem, czy jeszcze kiedyś się do nich odezwę.

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], irissibirica, Meteorolog1 i 364 gości