Na razie posiedziała trochę za kanapą, dała się wyglaskać i wymiziać.. Następnie poszła na wycieczkę po mieszkaniu..
Kuwetkę i miseczki pokazałam jej na samym początku..
Moje kociaste obejrzały malucha, obwąchały transporterek, Fumek raz syknął.. i tyle..


Teraz wszystkie śpią..A malutka zwiedza..
