Miziasta Marcelina FIV+ DS u Moha :)

vega29 pisze:Qurczę Lizak się pochorował?

Tak. Ma nadżerki w pysiu, dostaje dwa antybiotyki, gentamycynę do oczu; ma katar, bolesne gardło, ciekną mu oczy. Wetka powiedziała, żeby nie chodzić do nikogo, bo mogę przynieść do swojego domu inny szczep i dołożyć jeszcze Lizakowi, nie wspominając, że mogę przynieść komuś wirusa do domu - bo to oczywiste. Dwa tygodnie mamy wyjęte z życiorysu.

Marcelibu pisze:
vega29 pisze:Qurczę Lizak się pochorował?

Tak. Ma nadżerki w pysiu, dostaje dwa antybiotyki, gentamycynę do oczu; ma katar, bolesne gardło, ciekną mu oczy. Wetka powiedziała, żeby nie chodzić do nikogo, bo mogę przynieść do swojego domu inny szczep i dołożyć jeszcze Lizakowi, nie wspominając, że mogę przynieść komuś wirusa do domu - bo to oczywiste. Dwa tygodnie mamy wyjęte z życiorysu.

Trzymam kciuki za Lizia :ok:

A może założysz chłopakom nowy wąt?

Jeśli chodzi o nowy wątek H & L - popieram wszystkimi czterema racicami + czterdziestoma ( :strach:

) Drańskimi łapkami

Monia, przypuszczam, że naprawdę byłoby Ci łatwiej, gdybyś pisała... Zarówno o chłopakach, którzy są tutaj, jak i o Meoniku - chociażby o tym, jak bardzo Go kochasz i jak za Nim tęsknisz

...
Mnie w każdym razie jest chyba łatwiej, kiedy piszę i mówię o Bidusi, niż gdybym tego nie robiła...

No a poza tym: Goopie Bure jest bardzo goopie i np. ja bardzo chciałabym czytać o jego nowych wyczynach :wink:

była wizyta ?

Była

Właśnie Wielbłądzio wyszła, mówiła że jest na TAK ale pewnie sama zechce się wypowiedzieć... :piwa:

To czekamy na ostateczną decyzję.
A jak wyglądałaby sprawa w przypadku decyzji na tak z transportem kici ?

Transport zapewniamy we własnym zakresie, tj samochód, kontenerek, wiadomo :1luvu:

Zgadza się, jestem zdecydowanie na TAK :mrgreen:

Więcej będzie w nocy, bo teraz wychodzę

W już-prawie-nowym-domku Marcelinki tańce, hulanki, swawole! Oczywiście, z radości :kotek:

Wielbłądzio pisze:

Więcej będzie w nocy, bo teraz wychodzę

Dokąd polazłaś????! :evil:

Marcelibu pisze:
Wielbłądzio pisze:

Więcej będzie w nocy, bo teraz wychodzę

Dokąd polazłaś????!

Szuka kochanka :mrgreen:

W drańskim wątku obiecała momenty na wysprzątanym dywanie :mrgreen:

Kochanka jak nie było tak ni ma :crying:

Do KOLEGI polazłam Przyzwoitko Ty Droga Moja :twisted:

kochanka nie ma, a decyzja w sprawie Marcelinki jest?

Wielbłądzia na tak, domek czeka, transport jest, czas przejść do konkretnych ustaleń :1luvu:

Do kogo z Ostródy mam się odezwać żeby dograć sprawę adopcji Marcelinki?

Do lidka_park. Marcelina jest kotem schroniskowym pod opieką fundacji AFN, więc zapewne umowę adopcyjną podpiszesz z AFN.
Wielbłądzio, czy zdałaś już lidka_park obszerną relację z wizyty? Kiedyś bez pisemnej relacji z wizyty nie było mowy o decyzji o adopcji. Być może obecnie jest podobnie.

Miziasta Marcelina FIV+ DS u Moha :)

Kto przegląda forum