Adria pisze:Dziewczyny co z Mokkunia? Ona jeszcze nie miała tej operacji?
Nie wykluczone, że my jeszcze raz sie wybierzemy z Elvisem do Wrocławia ale narazie nic jeszcze konkretnego nie wiem. Miałam nadzieje, że Mokkunia już po i będziecie mogły podzielić się z nami informacjami na temat operacji i efektów.
Kciuki za domek dla koteczki i zdrówko
Mokkunia już po operacji Była z nią Basia we Wrocławiu we wtorek, w tej chwili Mokkunia u Basi w DT, jak Basia znajdzie chwilę czasu to coś więcej napisze.
Już coś widzi. Znowu robi fiku miku w klacie bo rujkować jej się zachciało 
Ale już za 3 tygodnie idzie na sterylkę nie ma zmiłuj się 
Szkoda, tylko, że nie u każdego kotka ze zniszczonymi oczami taka operacja jest skuteczna 
