Sosnowiec KChatka.Z DS uciekł Ramzes.Prosimy o pomoc str 100

Pozdrawiamy wszystkich pracowo

ślicznie tofikowy ten Tofik

Dorota Wojciechowska pisze:Pozdrawiamy wszystkich pracowo

Bidulko do pracy kazali Ci przyjść w sobote :evil:

Łącze się z Toba w bólu

Iweta pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Pozdrawiamy wszystkich pracowo

Bidulko do pracy kazali Ci przyjść w sobote Łącze się z Toba w bólu

Oj to i jutro się też ze mną łącz

Ale za to....... poniedzialek i wtorek eldorado ogródkowe

Tak jak Teri pisała.

BŁAGAM WSZYSTKICH O OSTROŻNOŚĆ!!!!!

W boksach są same dzikie koty!!! Proszę o delikatność i wyrozumiałość.

Część kotów wraca juz jutro na wolność. Część w poniedziałek.
Jednakze jutro idę dalej łowić koty. Chciałabym prosić o 3 boksy do dyspozycji na akcję sterylkową. :mrgreen:

Takie małe info dla wszytkich.
Wklejam bo to jest kotka z Naszego schronu. Była pod Naszą opieką.
Moze ktoś, coś, gdzieś.............

Obrazek

ZAZNACZAM ===> NIEWYSTERYLIZOWANA!!!!!!

Kropeczka13 pisze:Ja jestem Tofik, a ty czego chcesz

Aaaa i tak straszne nudy

Ta pierwsza fotka poprostu rewelacyjna :ok:

A to Gracja w nowym domu:)

Dwie nowe lokatorki .
PRĘGUSKA-kotka prawdopodobnie sterylizowana?.Oddana do schroniska bo........?
Bardzo spokojna ,prawdopodobnie dlatego że jeszcze nie wiem co się z nia stało :roll:

Dlaczego siedzi w boksie a nie na kolanach swojego dużego

SZYLKRETKA-młodzież ,bardzo młoda mlodzież :mrgreen:

Wesoła ,zabawowa ,bardzo kontaktowa .Myszka ,piłeczka lub byle co .Wszystko jej służy do zabawy

Prosze o imiona dla naszych panienek:)

Ale piękna szylkretowa dziewczynka :1luvu:

, i ma białe wąsiki jak moja Kropusia za młodu :1luvu:

Aż przykro patrzeć na ten smutek w pręguskowych oczkach

mar_tika pisze:Prosze o imiona dla naszych panienek:)

Mamy juz imiona :mrgreen:

Agnieszka wymyśliła:
-> szylkretka to Tosia :kotek:

-> pręgusia to Dunia :kotek:

Mnie się bardzo podoba :wink:

Nasi Drodzy Przyjaciele... :mrgreen:

Mam pewien genialny pomysł :idea:

Chciałam Wam przedstawić chwytak - chwytk dla kotów:
http://www.varident.pl/teledart/chwytan ... _kotow.php

Takie niby nic - skromne urządzenie kosztujące 394 zł :roll:

Jednakze to niby skromne urządzenie bardzo jest Nam potrzebne. Chciałabym zorganizować akcję pod tytułem CHWYTAK.

Pewnie zastanawiacie się po co Nam ten przedmiot :?:

Juz tłumaczę chcemy uniknąć dotkliwych pogryzień. Niestety Wiesiu, Ja, Beatka i juz prawie kazdy został dotkliwie pogryziony przez kota. Niestety dziki kot się broni i musi się bronić. Doskonale to rozumiemy. Jednak kazde kolejne ugryzienie powoduje gdzieś tam wewnętrzny lęk. Chcemy pomóc dzikom, ale strach czasem jest silniejszy

Przykładem jest choćby moja dzisiejsza wizyta na kociarni. Byłam podać leki. Koty którym podałam leki są całkowicie dzikie. DZIKIE 1000000%
Mój strach który dodatkowo wzmagał ich strach nie był sprzymierzeńcem...lecz wrogiem nr 1.
No oczywiście jedna kotka mi pitła na kociarnię, prze moje "kalectwo" w związku z uszkodzoną ręką

Sporo się namęczyłam zeby ją złapać z powrotem.
I w tym momencie nie moje zmęczenie jest złe, przerazające jest to jak te koty się boją, dodatkowy stres moze być zabójczy dla kota. Chwała ze udało się kota ulokowa z powrotem w boksie i się kocica uspokoiła. Ale..........mozna było tego uniknąć.
Gdyby był chwytak wystarczyłoby kota chwycić, kot w tym momencie jet unieruchomiony. Ja się nie boję. Kot ma mniejszy stres. I zamiast 5 minut trwa to dokładnie minutę.

Nie wiem czy moja wypowiedź Was przekonała, ale bardzo mi zalezy na tym sprzęcie. Chcę dalej łapać dzikie koty i je sterylizować. Chwytak bardzo nam ułatwi współpracę z DZIKIMI KOTKAMI :ok:

OGŁASZAM AKCJĘ CHWYTAK....
Jeśli ktoś ma ochotę prosimy o wpłaty. Wierzę ze wspólnymi siłami uda Nam się uzbierać pieniązki na ten cel :lol:

Na początek:
- MIKUŚ 50 ZŁ

AKCJA CHWYTAK:

viewtopic.php?f=1&t=111031&p=5939844#p5939844

Tak z ciekawości zapytam czy miałaś , mieliście okazję widzieć toto urządzenie w działaniu " na żywo " ? . Nie chciałbym żebyście odnieśli wrażenie o moim negatywnym nastawieniu do tego tematu , ot po prostu czysta ciekawość z mojej strony :oops:

I tu Pawełku mnie zaskoczyłeś :roll:

W sumie nie.
Widziałam dla psów. I łapałam psa małego na takie urządzenie. I dziś trafiłam właśnie na ten dla kotów. No i pomyślałam ze świetnie było by to mieć.
Naprawdę nie dzieje mu się krzywda :wink:

Sosnowiec KChatka.Z DS uciekł Ramzes.Prosimy o pomoc str 100

Kto przegląda forum