niewidzialny Zajączek gaśnie w Schr. Łódź...i odszedł [']

Czy ktoś tak bardzo bardzo bardzo bardzo pokocha Zajączka?

trzymam kciuki za Zajączusia!!!!

**Adopcje: 12 >>**

pilne

No pewnie, że znajdzie sie ktoś kto pokocha kotka. Trzeba tylko chwilkę poczekać. Czekaj wiec koteczku :kotek:

Zajączku, jedz i zdrowiej, bidulku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Może dzisiaj będą nowe wieści, oby były dobre :ok:

Zajączek ma żółtaczkę, nie je, sam pije.
W zasadzie, to kotek odchodzi.
Myslę, że jest juz za późno.
Dziś podejmę najprawdopodobniej decyzję o jego eutanazji. Chyba, że przez noc jakoś sie poprawił, jednak szansa na to jest maleńka.

**Adopcje: 12 >>**

brak mi słów!
Koteczku mocno przytulam!

Co tu można powiedzieć ...
Smutno bardzo :cry:

tak mi zawsze smutno, że pomoc niekiedy przychodzi zbyt późno dla tych kotów

Zajączku.........

bardzo, bardzo smutna wiadomość :cry:

piszę i ryczę :cry:

nie.....

Okropna jest myśl, że gdyby wcześniej znalazł dt, to pewnie nie byłby chory... :cry:

Zajączek został uśpiony nad ranem. Nie mógł się już podnieść, żółtaczka się nasiliła.
Przed godziną przyszły wyniki PCR - test na białaczkę dodatni.
Wieczorem wkleję wszystkie wyniki.

Tak bardzo mi przykro...
:cry:

(*)

niewidzialny Zajączek gaśnie w Schr. Łódź...i odszedł [']

Kto przegląda forum