Obydwie jesteście niepoprawne Ale nawet gdybyście mówiły to przy nim to najwyzej otworzy jedno oko, poprawi sie na poduszce, wywali ozorek i zacznie sapać. Czyli przygotowuje sie do drzemki
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]
W piątek dostałam mięso z eco-karmy wołowo - indycze. Wczoraj podsmażyłam je na patelni na oleju. Dodałam troszkę ryżu i kocimiętki. Zapach był obłędny. Koty kręciły ósemki miedzy nogami aż bałam się chodzić. Wszystkie prawie łykały swoje porcje i próbowały ukraść jeszcze u sąsiada. Jeden Czupurek nie wiedział co z tym zrobić Dopiero jak przestygło spróbował, a potem warczał na miskę że tam juz nic nie ma. Chyba pierwszy raz jadł takie mięsko
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]
Wczoraj bylismy u veta, który po zbadaniu Czupurka stwierdził, ze jest bardzo zadowolony z poprawy jego stanu zdrowia. Spytał tylko o jego brzuszek czy nie za szybko rośnie. Odpowiedziała co Czupurek zjada w jeden dzień a on zdziwiony spytał czy ten kot przedtem głodował. Odparłam, ze nie wiem co było przedtem, wiem co jest teraz. Nerki i watroba w porządku. Żołądek pełny, żadnych przelewań w jelitach, żadnej biegunki. Za parę dni szczepimy ancymonka. W czasie badania Czupurek intensywnie wpatrywał sie w veta, aż ten się speszył. Uspokoiłam go, ze to jest u Czupurka normalne. On chce widzieć co sie wokoło niego robi
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]