Jasmina pisze:sawanka1 pisze:a może kawalera do Ciebie wyprowadzimy
Na poważnie - to ja się rzeczywiście "dokocam" (dokacam?, dokotowywuję?), ale Puszek jest na tyle fajnym i młodym kotem, że bez problemu ktoś go weźmie. Ja celuję ambitnie - już tak mam, że nie może być łatwo i przyjemnie- i biorę (prawdopodobnie, bo to cała akcja z wyjazdem do W-wy intercity) starszą kotkę z hodowli, po przejściach. Martwi mnie tylko jedno - ja jestem Ślązaczka z "papiórami", czy mnie ten stolicznyj kot nie będzie
![]()
Co do noclegu - powiedziałam Florci, że "rodzice zawsze mają![]()
rację"
Jasmina Ty nie badz taki tajemniczy Don Pedro tylko mów jak i co???(z tym dokacaniem??)