EKSMITKI Z WILCZAKA-szukamy DS,cz.II - PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 18, 2010 17:22 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

mircea pisze:Ola, ale ja myślałam o DT, a nie o wyadoptowanych kotach :oops: :lol:
[/size]

A, dobra. Ok. (popatzyłam sobie na inne duże wątki, pisali o DS, to myślę sobie, "ok. mogę i o DS"). :wink:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 19:59 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

Kocury się pobiły. Było wspólne turlanie się, patrzenie sobie w oczy, kły w futrze. Szkód nie widać. Za to po skończonej walce oba baaaardzo długo się myły. Czyżby było aż tak brudno dokoła i pora posprzątać chałupę??? Teraz śpią. Przyjemnie patrzeć na rozluźnionego Ptycholca. Jakby mu się futro wybarwiało. Ma coraz wyraźniejszy wzorek.


mircea pisze:Może warto na pierwszej stronie dopisać który kot jest u kogo i pokrótce w jakim stanie jest kot? zaglądającym będzie łatwiej się zorientować :)

Myślę, że to dobry pomysł i widzę, że główną robotę Zabers już wykonała. Można w ten sposób zainteresować potencjalny DS. Wydaje mi się, że DT, u których jest kot, mogłyby jeszcze napisać krótkie notki o charakterze kota i ewentualnych problemach (choćby to, że Balbi musi iść do domu jako jedynaczka, bo się boi innych kotów).
Dobrze byłoby też dołączyć info, z kim się kontaktować w sprawie adopcji.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 20:24 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

O Balbi jeszcze nic póki co nie piszę, zanim nie wyjdzie spod łóżka (pewnie niechęć do kotów jej zostanie, ale zobaczymy jak z człowiekiem - czy będzie . Ptyś jeszcze też nie do końca "rozgryziony" (poczekam, aż ewidentnie stwierdzimy, czy mu się to jelito obkurczyło, czy też będzie musiał mieć "wspomaganie" przy kupiszonach). Nie wszystkie informacje jeszcze zebrałam, więc na razie napisałam co wiem. Czekam na info od Honi (w sprawie szczepień i kastracji ).

Z Ptysinka będzie jeszcze Mel Gibson. Wszystkie domy się będą o niego zabijały. On jest ładniutki i delkatny, tyle że jeszcze musi się wyćmuchać. Jak pojedziesz z nim na kontrolę - daj znać.

edit: rozmawiałam z Honią. Uzupełniłam podstawowe informacje. Poprosiłam tez o krótkie opisy.

I w ogóle, dziewczyny, dzięki za pomoc w "komponowaniu" wątku. Dzięki, że podpowiadacie co jeszcze powinno być. :1luvu:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 23:13 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

zabers pisze:O Balbi jeszcze nic póki co nie piszę, zanim nie wyjdzie spod łóżka (pewnie niechęć do kotów jej zostanie, ale zobaczymy jak z człowiekiem - czy będzie .

Balbina na pewno nie jest teraz do adopcji. Wymaga oswojenia i wyleczenia do końca. Ze względu na grudniową narkozę, nie sądzę, żeby ponowne zabiegi były wcześniej, niż za kilka miesięcy.
zabers pisze:Ptyś jeszcze też nie do końca "rozgryziony" (poczekam, aż ewidentnie stwierdzimy, czy mu się to jelito obkurczyło, czy też będzie musiał mieć "wspomaganie" przy kupiszonach).

Moim zdaniem, oczywiście laickim, nie będzie potrzebować wspomagania, wystarczy regulowanie dobrym jedzonkiem. Musi tylko opanować celowanie we właściwe miejsce.
Generalnie plany co do stworów są takie:
Jeśli wszystko będzie ok. z Ptysiem na kontroli i uda nam się odstawić antybiotyki, to powoli będziemy też próbować przechodzić na normalne kocie jedzenie, czyli odstawiać karmy weterynaryjne. Cały czas uczymy się, co to jest kuweta (dzisiejsza wpadka to kupiszon pod stołem w kuchni - taki byłem głodny, że nie chciałem przegapić nawet na sekundę obiadu). Dzisiaj dotarła do nas kryta kuweta. Już ustawiona. Może bardziej się spodoba Ptysiowi. Jeśli też nic u Balbiny nie będzie się działo, to chciałabym pod koniec lutego wszystkie koty zaszczepić (zobaczymy kiedy ze względu na Balbinę, może więc nie wszystkie jednocześnie). Ptyś będzie wtedy miał komplet. Balbina będzie zabezpieczona. Ptyś już jest odrobaczony. Dla Balbiny mam tabletkę, ale na razie nie dam rady jej podać. Wiem, że wszystkie stwory należałoby odrobaczać jednocześnie, ale życie odbiega od teorii...
Z Ptysiem będzie inny kłopot. Jemu u mnie chyba tak dobrze, że za skarby świata nie będzie chciał nas opuścić. Jak przyszedł pan ze zwierzakowa, to potem długo Ptyś nie mógł się uspokoić. Ostatni czwartek był dla niego wyraźnie traumatyczny... Chyba w ramach terapii powinnam zacząć zapraszać gości, żeby Ptyś się przekonał, że ze strony innych ludzi nic mu nie grozi.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 23:45 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

filo pisze:Balbina na pewno nie jest teraz do adopcji. Wymaga oswojenia i wyleczenia do końca. Ze względu na grudniową narkozę, nie sądzę, żeby ponowne zabiegi były wcześniej, niż za kilka miesięcy.

Dlatego napisałam "w trakcie leczenia" i koniec.

filo pisze:Moim zdaniem, oczywiście laickim, nie będzie potrzebować wspomagania, wystarczy regulowanie dobrym jedzonkiem. Musi tylko opanować celowanie we właściwe miejsce.

Ja też myślę, ze to się samo zrobi, ale dmucham na zimne.
filo pisze:Generalnie plany co do stworów są takie:
Jeśli wszystko będzie ok. z Ptysiem na kontroli i uda nam się odstawić antybiotyki, to powoli będziemy też próbować przechodzić na normalne kocie jedzenie, czyli odstawiać karmy weterynaryjne. Cały czas uczymy się, co to jest kuweta [...] Jeśli też nic u Balbiny nie będzie się działo, to chciałabym pod koniec lutego wszystkie koty zaszczepić [...] Ptyś będzie wtedy miał komplet. Balbina będzie zabezpieczona. Ptyś już jest odrobaczony. Dla Balbiny mam tabletkę, ale na razie nie dam rady jej podać. Wiem, że wszystkie stwory należałoby odrobaczać jednocześnie, ale życie odbiega od teorii...
Z Ptysiem będzie inny kłopot. Jemu u mnie chyba tak dobrze, że za skarby świata nie będzie chciał nas opuścić. [...] Chyba w ramach terapii powinnam zacząć zapraszać gości, żeby Ptyś się przekonał, że ze strony innych ludzi nic mu nie grozi.

W sumie plan szczwany. Będziemy ciułać dudki. :ok:

No, chyba będziesz musiała robić imprezy "dla kota". :ryk:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 9:40 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

wstawać śpiochy ;)

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 10:08 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

"matkodociebie", ale ranny ptaszek. No wstałam, wstałam. :wink:
(A w ogóle, to cześć wanila w nowej części. Obrazek)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 11:15 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

Na szybko to wam tylko napiszę, że Balbi zaczęła w nocy wysuwać się spod łóżka. Rano też. Chyba jej tam nudno. W końcu przez pierwsze 3 dni przemieszczała się po innych pomieszczeniach. Dotknęłyśmy się też rano noskami :lol:

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 12:27 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

Yes, yes, yes! :ok: Mądralina nasza.
(pewnie, że nudno. Ani poczytać nie można, bo ciemno, ani radyjka posłuchać... :wink: )
Czyżby powolutku zaczęła się przełamywać?
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 18:53 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

Magis pisze:zapraszamy wszystkich na drugą, filmową część EMPiK'u :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=106470

Zobaczcie, zobaczcie. Mamy pomoc. :1luvu:

Razem z Magis zapraszamy na bazar.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 19:24 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

zabers pisze:Yes, yes, yes! :ok: Mądralina nasza.
(pewnie, że nudno. Ani poczytać nie można, bo ciemno, ani radyjka posłuchać... :wink: )

Za to można popolować na kurczaki :twisted: :twisted: :twisted:
Hałas nagle w chałupie. To lecę sprawdzić kto i co. A to Balbina wyjęła sobie kawałek mięska z miski i zmusiła go do ucieczki. Długo to trwało, zanim kurczak został obezwładniony i pożarty :smiech3:

Forsę możecie gromadzić. Koty lubią ją wydawać :twisted:
Przy Ptysia apetycie to ja się powoli zastanawiam, czy taniej go leczyć, czy karmić? no tak w dłuższej perspektywie czasu, bo wiadomo, jak to teraz wygląda, ale zakładając, że do końca roku z wydatków na leczenie potrzebne będzie tylko szczepienie, a jeść będzie chciał codziennie... :strach:
Na jutro mamy ostatnie antybiotyki. Czy to znaczy, że w czwartek Ptyś ma się stawić na kontrol?

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 20:00 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

filo pisze:
Na jutro mamy ostatnie antybiotyki. Czy to znaczy, że w czwartek Ptyś ma się stawić na kontrol?

Na to wygląda. (Ja mogę być w lecznicy dopiero w okolicach 18.30. nie wcześniej)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 20:47 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

zabers pisze:
filo pisze:
Na jutro mamy ostatnie antybiotyki. Czy to znaczy, że w czwartek Ptyś ma się stawić na kontrol?

Na to wygląda. (Ja mogę być w lecznicy dopiero w okolicach 18.30. nie wcześniej)

My też wcześniej nie mamy szans dotrzeć. Zanim ja dojadę do domu, zanim nakarmię wszystkich głodnych, ewentualnie posprzątam wszystkie niespodziewanki, a przede wszystkim, jak już mi się uda przekonać Ptysia do wycieczki :roll: Już wiem, że będzie przeciw. Bardzo mu się tam ostatnio nie podobało. Ale któremu facetowi by się podobało w takiej sytuacji :wink: Przewiduję, że dotrzemy może ok. 19-19.30. Możemy dać znać komórką, jak będziemy wyjeżdżać. Zadzwonię jeszcze do kliniki i się zapowiemy.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 20:48 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

Mocno kibicuje caly czas:)))
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 20:55 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stałych II

To widać Balbina się zaczyna przełamywać :D Filo to może przynieś do domu całą kurę :wink:

aoi neko

 
Posty: 568
Od: Śro cze 18, 2008 16:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Majestic-12 [Bot] i 427 gości