Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. szukamy domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 03, 2009 11:39 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Oj, tak :ok: :ok: :ok: teraz już MUSI być dobrze...Wierzę, że chłopak po tuningu będzie jak "prawie nówka" i ktoś się w nim zakocha :1luvu:
Trzymaj się Loluś :!: tyle Ciociofanek Ci kibicuje (i Wujofan Mikołaj- mój TŻ też) :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 03, 2009 11:50 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Zdrowiej Loleczku. Trzymam kciuki żeby jakis domek Ciebie wypatrzył. Zapraszam na bazarek
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw gru 03, 2009 12:23 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

:cry:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw gru 03, 2009 16:33 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Zaglądam, czekam na nowie wieści o Lolku...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 17:46 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Jola_K pisze::cry:

Coś nie tak? Są jakieś wieści o Lolusiu? Trzymam mocno kciuki za powrót do zdrowia :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw gru 03, 2009 17:54 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

W oczekiwaniu na wieści o Lolku zapraszam na nowy bazarek dla niego: viewtopic.php?f=20&t=104379

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 18:10 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

nanetka pisze:
Jola_K pisze::cry:

Coś nie tak? Są jakieś wieści o Lolusiu? Trzymam mocno kciuki za powrót do zdrowia :ok:


nie mam wiadomosci by jego stan sie pogorszyl
sorry ze to zasugerowalam
raczej ikonka jest odbiciem moich uczuc jak o nim pomysle
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw gru 03, 2009 18:17 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Jola_K pisze:
nanetka pisze:
Jola_K pisze::cry:

Coś nie tak? Są jakieś wieści o Lolusiu? Trzymam mocno kciuki za powrót do zdrowia :ok:


nie mam wiadomosci by jego stan sie pogorszyl
sorry ze to zasugerowalam
raczej ikonka jest odbiciem moich uczuc jak o nim pomysle

O matko, ale się wystraszyłam :strach: Trzymam mocno kciuki za zdrowie Lolka :ok: :love:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw gru 03, 2009 19:23 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

A będą dziś jakieś wieści o Lolutku? Jak się czuje po operacji...?

Cały czas :ok:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 19:54 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Zdrowiej Loleczku!
Obrazek

kotolog

 
Posty: 110
Od: Pon wrz 21, 2009 17:41

Post » Czw gru 03, 2009 20:33 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Lolek czuje się dobrze :) Lepiej wygląda po kąpieli chociaż nadal jest żółtawy . Już dzisiaj zjadł, wygrzał się w klatce z podgrzewaną podłogą i zakamuflował się w kuwecie. Chciałam go pogłaskać ale oczywiście mnie ofuczał :) Czyli wszystko wraca do normy. Zdjęcia nie mam bo bateria mi padła w aparacie :roll: Jutro postaram się zrobić.

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Czw gru 03, 2009 20:35 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

_bubu_ pisze:Lolek czuje się dobrze :) Lepiej wygląda po kąpieli chociaż nadal jest żółtawy . Już dzisiaj zjadł, wygrzał się w klatce z podgrzewaną podłogą i zakamuflował się w kuwecie.


:ok: :ok: :ok:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 03, 2009 20:45 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

TRZYMAJ SIE KOCIE :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw gru 03, 2009 20:51 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Przesłałam zdjęcie i numer konta do znajomych..

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw gru 03, 2009 20:54 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Loleczku... trzymaj się dzielnie... dużo ciepłych myśli przesyłam do Ciebie.. bo niestety tylko tyle mogę..
ale mam nadzieję, że od znajomych chociaż niewielkie wsparcie także finansowe wpłynie..
:ok:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Hana, Patrykpoz, puszatek i 207 gości