Szydłowiec k/Radomia: Horror!!!-zdjęcia str.7 i 8

[L/Olka]

IKA - dogadacie adres itp ze sobą? Pewnie już załatwione

no ja czekam na pw z adresem i numerem telefonu, na wszelki wypadek. Przekażę razem z Kicią. Podobno to nie "kicia" tylko Rosie

[IKA 6]

PW wysłane. A czy Rosi ma ksiażeczkę

[kaja555]

PW wysłane. A czy Rosi ma ksiażeczkę

zapytam:)

[L/Olka]

jak Kicia przyjedzie, to dam Wam znać, czy dostałam z nia książeczkę.
Adres już mam, dzieki

[L/Olka]

ja nadal czekam.
ale wiem już, że Rosie ma książeczkę. Opóżnienie takie, bo klinika bardzo dokładnie miała ją przebadać. Trzeba wiedzieć czy jest zdrowa i czy nie stanowi "zagrożenia" dla inncyh zwierzaków - i u mnie i w dt

IKA6, przesłałam Twój adres i dane, żeby transportujący ją mogli się kontaktować już bezpośrednio z Tobą. Pewnie się odezwą, żeby dać znać odnośnie godziny itd.

[IKA 6]

Juz sie ze mną skontaktowali. Rozmawiałam z sympatyczną mloda kobieta. Stwierdziła, że wie jak dojechac bo dostała wszystkie wskazówki na dogomanii. Czekam na nich jutro od południa. Czyli ta kotka jest zabezpieczona

[L/Olka]

super
tylko ja jej cały czas nie mam :/ zaraz zadzwonię podpytać, co się dzieje.

Edit. Kotka cała i wszystko ok. Jak zwykle kwestie transportowe się pokomplikowały Ale wszystko w porządku i kicia będzie pewnie po 20. Niestety mnie nie będzie, więc przejmą ją domownicy - a ja napiszę jeszcze późniejszym wieczorem, co i jak

[L/Olka]

złe wieści tym razem
kocica w ciąży nie była, a brzuszek taki od robali. Zarobaczona podobno nieziemsko, została w szpitaliku pod kroplówką.
Zobaczymy jutro co z nią, ale na dzien dzisiejszy - niewielkie szanse, żeby jutro jechała

[L/Olka]

przeklejam z dogo:

Kotka Rosi musi zostac w szpitalu. Jej stan jest krytyczny! Nie wiadomo kiedy wyjdzie ale napewno nie przed piatkiem

NIe je, nie pije, jest apatyczna i osowiala i prawie nie ma oczu od zapalenia spojowek.

Nie byla w ciazy, caly brzuch ma w gigantycznych robalach, ktore wychodza jej kazda dziura jej ciala...

Rokowania sa..jakie sa, nienajlepsze.

Potrzebne sa wplaty na leczenie kotki Rosi.

Wplaty prosimy kierowac na konto Fundacji Azylu pod Psim Aniolem (dane w pierwszym poscie) z dopiskiem Kotka ROSIE

[ruru]

Rosi
Trzymaj się maleńka

[IKA 6]

Wiem co to znaczy Tez miałam takie kociaki. Trzymaj sie Rosi. Po takim zyciu musi Cię czekac cos lepszego

[IKA 6]

L/Olka prosze zadzwoń do mnie

[kaja555]

kiepsko to wygląda, bardzo się boję o kolejne wieści

na dogo nie mogę się znowu zalogować

ta kotka już miala mieć lepsze życie, a możemy nie zdążyć

Trzymam mocno kciuki

[kaja555]

są zdjęcia Rosie i Rudej kotki, zobaczę czy uda mi się tu wkleić

[kaja555]