K-ów, kociak wyleciał z IV p. i się zepsuł... dziwne ....;-[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 13, 2009 7:40 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Biedny Mopik
Biedna Maja
Zła jestem na radnych ze odkładają w nieskończoność wytyczenie cmentarza dla zwierząt w Krakowie
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 7:58 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Iwona, bardzo mocno Cię przytulam. :-(
Mopiik [ ' ]
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 8:34 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Maju, bardzo mi przykro :(

Tweety, mogę podjechać na Słowackiego w środę, jeżeli tak Ci wygodniej, byłabym koło południa. Jeżeli to aktualne, to podaj mi proszę adres na pw.

Solangelica, ja się niedawno papierów pozbywałam, ale powinnam jeszcze coś mieć.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 8:44 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

maja215 pisze:Mopik już za TM :cry: :cry: Pożegnałam go od Was wszystkich
Odszedł spokojny na moich kolanach.. :cry:

Nie znałam Mopika, ale bardzo, bardzo mi przykro, Maju :(

anna09 pisze:Oczko chyba potajemnie podczytuje forum :wink: Wczoraj napisałam, że jest mi smutno, kiedy on cały czas spędza pod łóżkiem, więc dzisiaj spędził tam niewiele czasu :D Rano zastałam go na blacie w kuchni i poszedł pod łóżko, tylko zjeść (tam ma swoje miseczki) i wyszedł. Umył się i zaczął się pięknie bawić. Kiedy wychodziłam z domu, leżał na kocyku na parapecie w pokoju. Po powrocie zastałam go w budce drapaka.

No jasne, że podczytuje :lol: kochany Oczko :1luvu: :1luvu: :1luvu: jeszcze się rozkręci całkiem. Muszę go koniecznie odwiedzić, ale dopóki nie skończę remontu, to za bardzo zakręcona jestem, nie wspominając o sesji, którą mam niezamkniętą :?

solangelica pisze:a propos grzania mam prosbe - jakbyscie mieli do wyrzucenia jakies deski, drewno, papiery, tekture tudziez inne materialy ktore mozna spalic to ja z checia przygarne ;) w sezonie grzewczym pale w piecach wiec zamiast wyrzucac gazety, ulotki itp odlozcie dla mnie ok?
jakos sie bede umawiac na odbior. deski, kawalki mebli, skrzynki po owocach, tektury tez mile widziane - z gory dziekuje :)

Solangelica, a całej szafy do porąbania byś nie chciała? Mam na zbyciu dwie, ma je wprawdzie zabrać ekipa remontowa, ale jakbyś miała transport (wiem, to jest problem, bo szafy są w jednym kawałku) to chętnie odstąpię, ekipa już zabrała całą stertę boazerii i inne "dobra" do spalenia, więc szaf nie muszą ;)
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 8:46 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

maja215 pisze:Mopik już za TM :cry: :cry: Pożegnałam go od Was wszystkich
Odszedł spokojny na moich kolanach.. :cry:


Mam prośbę pomógłby mi ktoś jutro rano z transportem i pochowaniem Mopika?
Bardzo proszę.
Pozdrawiam.



o jej...
okropnie mi przykro, pamietam go jeszcze ze schronu... :?

Maju, bardzo wspolczuje i chcialabym potrafic jakos pocieszyc...

[*][*][*]
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Wto paź 13, 2009 8:48 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

koko_ pisze:Przepraszam, że się wcinam, ale znów bardzo potrzebujemy Waszej pomocy. Na wizyty przedadopcyjne czekają domy dla 3 naszych kotów: Rokiego (Wola Batorska), Igraszki (ul. Przemysłowa) i Lotosa. Bardzo prosimy... Roki mieszka na ulicy, Igraszka czeka na adopcję już 2 lata, a Lotos jest w maksymalnie zakoconym DT :(


ul. Przemysłowa - obiecała Solangelica :1luvu:
ul. Płk. Nullo dla Lotosika
bardzo proszę...
Wola Batorska już nieaktualne :(

Maju... bardzo Ci współczuję i przytulam :cry:
Mopiku [*]
Ostatnio edytowano Wto paź 13, 2009 10:38 przez koko_, łącznie edytowano 1 raz

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Wto paź 13, 2009 8:53 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Bardzo przykro mi z powodu Mopika. Maju .. trzymaj się.
Możecie wkleić tutaj zdjęcie Mopika - dla mnie teraz to kolejny ogonek, który odszedł - a chciałabym żeby stał się konkretnym kotem.Tak go zapamiętać.


Mam na bieżąco gazety - mogę co tydzień się ich pozbywać przez całą zimę. Ustalimy sobie jakoś to będę je przekazywać regularnie.

Myszka spędziła całą noc w kuchni - pod łóżkiem nie była. Skorzystała z kuwety chłopaków w łazience.
A do tego jest ogromnym żarłokiem!!!! Po otwarciu lodówki pierwsza do niej przyleciała. Jak szykowałam jedzenie to z górnych rejonów przyleciała jak na skrzydłach. Najpierw się sama posiliła a śFirek musiał poczekać.
dała się kilka razy pogłaskać bez burczenia. jest chyba wychudzona nieco - pod futerkiem czuć wystający kręgosłup.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 9:07 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

maju.. bardzo mi przykro [*]
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Wto paź 13, 2009 9:09 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Tweety: proszę wpisać mnie jako wirtualny opiekun Fredzi.. pierwszą wpłatę dokonam dzisiaj.. i będę je robić co miesiąc w podobnych okolicach dniowych..
napisz proszę dla przypomnienia, jak powinien wyglądać opis w przelewie.. dziękuje :)
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Wto paź 13, 2009 9:22 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Obrazek

Mopiś :cry:

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 10:06 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Maju - jesteś kochana. Zrobiłaś dla Mopika coś wspaniałego.
Dałaś mu dobrą śmierć. W cieple i miłości.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 10:21 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Mam takie trywialne pytanie. Mam cztery laserki. Czy wszystkie wystawiamy na bazarku, czy może jeden przyda się do zabawy z kociakami na Kocimskiej?
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 10:27 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

anna dealerka laserka
radość Miski z biegania za laserkiem...bezcenne :)

pytanie nie do mnie ale laserek bardzo mi pomogl w socjalizacji i oddziczaniu Miski
ogromnie pomógł
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 10:29 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Jeden na kocimską, jeden na kocimską.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto paź 13, 2009 10:31 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Dopstałam od Pauliny z dogomanii wiadomośc o jakiejś ciężarnej, wyrzuconej kotce. Zbadam sprawę.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 299 gości