NiewidomaBella-Wróciła do Domu! SchrŁódź/LidkaJuż wDOMU

Ja podtrzymuję 50 zł na optimmune
myślę, że ją trzeba zabrać już dziś ze schroniska, może niech Ania CC ją obejrzy itd. jednak nie czekała bym na odpowiedź Pani, bo możemy się nie doczekać, a w przypadku Lidki czas gra wielką rolę!!!!

NIE ZAPOMINAJMY O BELLI , POMÓŻMY JEJ!!!!!!!!

Myślę, że jak Lidka będzie już bezpieczna w DT trzeba by jej założyć nowy wątek a ten pozostawić Belli, żeby nie zginęła tutaj w postach Lidki, nie możemy Belli tam zostawić.

gosiaa pisze:Teraz zostaje kwestia utrzymania w DT, ja zadeklarowałam częściowe wsparcie, może jeszcze ktoś

Też się deklaruję że coś pomogę.

Lidka jest już u pani Ewy:

Lidka jest już od wczoraj w domu. Póki co jest mocno wystraszona i nie dogadują się jeszcze z naszą kocicą, ale mam nadzieję, że to kwestia czasu.
Mam również ogromną nadzieję, że leczenie będzie skuteczne.
Dam znać, jak Lidka sobie radzi.
Pozdrawiam

Jeszcze Bella....

ależ strasznie cieszę się z Lidki!!!!!!! :dance:

to fantastyczna wiadomość!!!!

Ruru zmień tytuł, teraz musimy pomóc BELLI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Strasznie się cieszę z Lideczki.
Trzymam kciuki za leczenie oczek i dogadanie z rezydentką :ok:

bardzo się cieszę, że Lidzia już nie w schronisku

czy domek Lidki jest DS?

Sis pisze:Lidka jest już u pani Ewy:

Lidka jest już od wczoraj w domu. Póki co jest mocno wystraszona i nie dogadują się jeszcze z naszą kocicą, ale mam nadzieję, że to kwestia czasu.
Mam również ogromną nadzieję, że leczenie będzie skuteczne.
Dam znać, jak Lidka sobie radzi.
Pozdrawiam

Jeszcze Bella....

Czyli jednak cuda działają

Bella teraz Ty :!:

Sis pisze:Lidka jest już u pani Ewy:

Lidka jest już od wczoraj w domu. Póki co jest mocno wystraszona i nie dogadują się jeszcze z naszą kocicą, ale mam nadzieję, że to kwestia czasu.
Mam również ogromną nadzieję, że leczenie będzie skuteczne.
Dam znać, jak Lidka sobie radzi.
Pozdrawiam

Jeszcze Bella....

Trzymam wielkie kciuki za te pierwsze najtrudniejsze dla Lidzi dni w nowym domu.
Za powodzenie leczenia, za dogadanie z nową towarzyszką, oby wszystko poukładało się jak najlepiej :!:

Belluniu, wytrzymaj jeszcze trochę, i do Ciebie szczęście się musi uśmiechnąć :ok:

.

Ależ się cieszę, trzymam mocno kciuki za szybką aklimatyzację i za leczenie koteczki. Asiu, czy to jest DS?

Potrzebny jeszcze jeden cud, Bella cały czas czeka, jeszcze czeka, ale czy na długo starczy jej sił?

Ruru prosimy o zmianę tytułu i banerek dla Belli, teraz ją trzeba jak najszybciej wyciągnąć.