SchronWro

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 20, 2009 10:32 Re: SchronWro

Mawin, zapytaj o Sumamed, jest naprawde skuteczny. Tolfedine jest również w tabletkach, może poproś o nie, tak byłoby Ci łatwiej, skoro boisz się zrobić zastrzyk. Kciuki za Pusię.
Obrazek

atrophy

 
Posty: 992
Od: Śro lip 05, 2006 21:57
Lokalizacja: Warszawa - Młynów

Post » Nie wrz 20, 2009 10:36 Re: SchronWro

mawin a tak się zastanawiam - Pusia miała robione wymazy? Bo czasem tak można sobie antybiotyk w nieskończoność podawać jak jest to wirusowe cholerstwo oporne :| Problem z wymazem jest taki, że jak się go na początku (przed pierwszym antybiotykiem) nie zrobi to trzeba odstawić najpierw leki na co najmniej tydzień coby wymaz nie wyszedł jałowy :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 15:58 Re: SchronWro

Pusia nie miała wymazu, od początku jest na antybiotyku odkąd jest u mnie, więc nie wiem czy wymaz ma sens, ale jutro zapytam weta.
Zapytam o Sumamed i tolfedinę w tabletkach bo ja nie podam zastrzyku. Dzisiaj poratowała mnie Mruczeńska i zrobiła Pusi zastrzyk za co baaaardzo dziękuję.
Jutro biedulka z rana do weta i po południu z nóżką do drugiego. Ona już ma tak dosyć wetów :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 17:30 Re: SchronWro

Boje sie ,ze tabletek nie bedzie mogła przełknac...
U mnie znowu szpital-Milus i Diabełek w cięzkim stanie(nagle)nawrót kociego K...pewnie jak przezyje Milus jutro do lecznicy pojedzie, bo cos zastrzyk słabo działa...co za cholerstwo....Diabła w 4 osoby trzymalismy...co za zakichany dzień...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie wrz 20, 2009 17:43 Re: SchronWro

mawin pisze:Pusia nie miała wymazu, od początku jest na antybiotyku odkąd jest u mnie, więc nie wiem czy wymaz ma sens, ale jutro zapytam weta.
Zapytam o Sumamed i tolfedinę w tabletkach bo ja nie podam zastrzyku. Dzisiaj poratowała mnie Mruczeńska i zrobiła Pusi zastrzyk za co baaaardzo dziękuję.
Jutro biedulka z rana do weta i po południu z nóżką do drugiego. Ona już ma tak dosyć wetów :-(

Pusia bardzo fajnie mimo wszystko wygląda, tylko ciężko oddycha przez katar. Czekamy na poprawę stanu zdrowia :wink:

Bożenko, jak tam sytuacja z maluchami??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 17:47 Re: SchronWro

KOTÓW W SCHRONIE JEST JUŻ PONAD 150. OD WCZORAJ PRZYJĘTO OK 13. LUDZIE WCIĄŻ PRZYNOSZĄ NOWE DOMOWE MIZIAKI...POTRZEBUJEMY NOWEGO POMYSŁU NA OGŁOSZENIA I ROZPOWSZECHNIANIE ADOPCJI ZE SCHRONU. CZY KTOŚ MOŻE PRZYGOTOWAĆ OGŁOSZENIE W FORMIE PLAKATU??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 18:05 Re: SchronWro

:(

HOP :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie wrz 20, 2009 19:26 Re: SchronWro

Jesteśmy na naszej klasie jako Koty_Schronisko_Wroclaw można nas zaprosić:)
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 19:33 Re: SchronWro

Podaj linka bo nie znajduje :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 19:37 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:
mawin pisze:Pusia nie miała wymazu, od początku jest na antybiotyku odkąd jest u mnie, więc nie wiem czy wymaz ma sens, ale jutro zapytam weta.
Zapytam o Sumamed i tolfedinę w tabletkach bo ja nie podam zastrzyku. Dzisiaj poratowała mnie Mruczeńska i zrobiła Pusi zastrzyk za co baaaardzo dziękuję.
Jutro biedulka z rana do weta i po południu z nóżką do drugiego. Ona już ma tak dosyć wetów :-(

Pusia bardzo fajnie mimo wszystko wygląda, tylko ciężko oddycha przez katar. Czekamy na poprawę stanu zdrowia :wink:

Bożenko, jak tam sytuacja z maluchami??


Milus słaby, ciezko oddycha ,dziwny katar ma-woda zółta leci, ale nosek zatkany-podałam na własna reke(kiedys rozmawiałam z wetem i polecił)taki lek do nosa homeopatyczny...dobrze oczyszcza i jest bezpieczny ...jutro do weta jade, dzisiaj dodzwonic sie nie moge,chciałam jechac...Milus wczesniej sie trzasł, wiec go okryłam i teraz lepiej...Diabeł Blaster szatan wcielony , cholernik jeden :evil: taki agresywny, ze juz w rekach pogryzionych czucie trace...oczy zaropiałe, nie mogłam do nosa mu nic wkroplic, bo tak wariował-tez jedzie.Pozostałe prawie dobrze, nie maja nic zewnetrznego,ale Kaja od wczoraj jakies dziwne oczka ma, zachodza jej czesciowa"trzecia powieka"Tez ja wezme jutro...albo ja cos boli,albo powikłania po KK,albo jeszcze robale nie załatwione...ale poczekam do jutra... :roll: Juz szlag mnie trafia z tym KK, bo małe juz szczepic miałam w tym tygodniu i tu nagle siup....Milusia to ja cienko widze, wet wtedy nie kazał do adopcji go zgłaszac, bo ogólnie szans na dłuzsze zycie tez nie dawał...Ale walcze o niego jak lwica i Kostusze go tak łatwo nie dam... :cry:
Tylko z duzymi oprócz Peji mam spokój Kizi juz szwy sie rozpuszczaja na oczku,pieknie sie kuruje, nabiera ciałka-Kitencja grzeczniejsza i miziasta do wszystkich...maluchy burasie fajowe i Samantha super piekna i mruczaca...Peja sika smierdzaco-dom wali jak kurde Felek-musze go ciachnac raz jeszcze...wczoraj znowu kału nie trzymał-dzisiaj lepiej,czysto...smutno od wczoraj mi strasznie, cicho...bo kociaki nie wariuja i bawic sie nie chca...Jak mi jescze którys do Aniłów odejdzie to kończe kariere DT....nie moge tak ,wykończe sie z zalu i bezsilnosci...Mam 2 koty do Niemiec zamówione....prawie na 100%,ale musze sie jeszcze zastanowic, czy to dobra decyzja...Samantha jakby czuła,ze ja chce oddać(a nie bardzo juz chce, to jest problem)i nie opuszcza mnie na krok...w końcu od niej sie zaczeło i Ty ja dla mnie odlowiłas w Schronie...kończe bo przez te łzy okulary mi zaparowały...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie wrz 20, 2009 19:46 Re: SchronWro

Bożenko nie wiem czy próbowałaś ale słyszałam wiele dobrych opinii o Immunodolu jako leku który bardzo ładnie wspomaga antybiotyk i leczenie kk. Może to coś pomoże. Innych pomysłów nie mam. Mogę jeszcze kciuki za Ciebie potrzymać i za Twoje kociaki :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 19:48 Re: SchronWro

Można wpisać Kociaki Wroclawskie bez ł
My też wysyłamy kotki do Niemiec. Uważam,że to dobra decyzja.
Trzymamy kciuki za Milusia :ok:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 19:54 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:Można wpisać Kociaki Wroclawskie bez ł


Ńjjjema :roll:
Wrzuć linka do jakiegokolwiek zdjęcia to mi się po zalogowaniu od razu otworzy właściwy użytkownik.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 20:11 Re: SchronWro

Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 20:15 Re: SchronWro

No to się wysłałam :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, irissibirica i 358 gości