rzadko teraz pisze ale caly wolny czas poswiecam kotom
nie mam wiec czasu na internet
przez ostatni tydzien codziennie jezdzilam z Maurycym na kroplowki i zastrzyki
bidny byl okropnie

bardzo sie martwilam
a teraz wystawiam aukcje, zalegle bardzo
az sie boje podliczyc jak wielka dziure w finansach musze nadrobic
czesc rachunkow nie zaplacona, czesc pieniedzy pozyczona by zaplacic
szok

wczoraj i dzisiaj badania mialy 3 moje kotki, dwa z nich zostaly przebadane bo byly dziwne

(to Manuel i Maksim)
wyniki podano mi telefonicznie wiec powtorze co pamietam
- kotek Maurycy (wczesniej mial krwiomocz, ma kamien w pecherzu, jest leczony z zoltaczki) - kolejne badanie, zbilismy aspat i alat, bilirubina ciagle wysoka, ale zazolcenie jakby mniejsze - jednak nadal codzienne ma kroplowki + lek regenerujacy watrobe
- kotek Manuel (plackowate kupy), w wynikach rowniez podniesione parametry watrobowe, 26tys leukocytow, jednak mniej niz u Maurycego, jest na leku regenerujacym watrobe
- kotek Maksim, dziwne zachowanie, schudl - w wynikach zawyzone parametry nerkowe, 28tys leukocytow