Tymczasowe Niekochane II-czekają na domy

[Mała1]

kciuki za astonka

a ja melduje, bo rozczochrani w sklepie teraz,ze mały Borysek juz w swoim bardzo fajnym domku rozrabia



a my z tangerine piłysmy dzis kawke w doborowym towarzystwie Iwonki2 i jej kociastych.
Poniewaz do jej watku nikt nie zaglada tu wkleje fotki.

Juz rezydentka 100letnia dama -Bunia
brakło nam szampana


poł rezydentka-Celinka


tymczasowa Nulka-o której nawet nie wiecie
była u iwonki na chwilowym przetrzymaniu, ale wygada na to,ze nie ma gdzie wracac
ma takie troche persiowate pysio
przytulak, ale leje Łapciaka


Łapciak wyprzystojniał
piekny, wielki kot sdię z niego zrobił
nadal nikt go nie chce
przylepa, ale jak ma dosc pieszczot złapie zabkami, nie mocno.
Łapka juz fajnie, jeszcze chudsza, słabsza, ale z niej kicio korzysta


no i przepiekna Buźka , ło mamo-jak mi sie ten kot podoba
i dała mi sie pogłaskac nawet

[ko_da1]

jakie one piękne wszystkie

[BOENA]

Borysku-niech Ci się wiedzie w nowym domku

Tymczasy Iwonki przepiękne

[ko_da1]

właśnie Borysku wszystkiego najlepszego w nowym domku

może ktoś pomyśli nad tymczasem dla samotnego płaczącego i cudnego Grzdylka ??



żebym nie miała dziury jak Ameryka w finansowym budżecie wziełabym go, ale nie dam rady pomyślcie on tam sam w tej klacie siedzi i płacze

[phantasmagori]

właśnie Borysku wszystkiego najlepszego w nowym domku

może ktoś pomyśli nad tymczasem dla samotnego płaczącego i cudnego Grzdylka ??



żebym nie miała dziury jak Ameryka w finansowym budżecie wziełabym go, ale nie dam rady pomyślcie on tam sam w tej klacie siedzi i płacze

Ja go wziąć nie mogę bo mam w domu nie szczepionego chorego staruszka

To może się podzielimy ty się zaopiekujesz a ja go wezmę pod wirtualną ?

[ko_da1]

phantasmagori bardzo Ci dziękuje za propozycje ale kasa to nie jedyny problem ... ja musze pod koniec czerwca wyjechać , mam 2 tymczasy ktore myśle jeszcze u mnie posiedzą do jesieni i 3 moje , poza nimi u mamy już upchnęłam 3 tymczasa Małego .... tłuke sie z myślami jak ćma w latarce ale nie powinnam nic już brać ..... mam nadzieje że ktoś mu zaoferuje jeszcze tymczas lub znajdzie sie od razu dom stały .... a jak nie to nie wiem już co zrobie
tak czy siak dzięki ,będe pamiętać o tym

[halbina]

ko_da weź... jak nie wydasz, przejmę malucha przed Twoim wyjazdem, na razie ja nie dam rady...

[tangerine1]

Juz rezydentka 100letnia dama -Bunia
brakło nam szampana

jestem absolutna fanką Buni

i całej reszty iwonkowych tymczasów
Buzka jest wyjatkowo piękna kotką.

Mały grzdylek ma dzisiaj trafic do mnie.
Martwie sie bardzo o reakcje Duszka, ale na szczescie Pianka zgodziła sie byc wyjsciem awaryjnym .

No i nie wiem czym ja mam smarkacza nakarmic
dzisiaj jakies swieto i sklepy pozamykane, a ja nie mam w lodówce nic odpowiedniego dla takiego malca

[Nov@]

No i co z Grzdylkiem i Duszkiem? Dogadały się chłopaki? Widziałam jak Mała zabierała Grzdylka ze schronu... słodziak niesamowity

[tangerine1]

Grzdylek jest slodki
bryka jak szlony
Dusiu nawet jest nim zainteresowny, łazi za maluchem, obwąchuje go, ale palancik dalej nie je
biegnie do jedzenia, lize je, zaczyna przełykac sline i odchodzi

[ani20z]

a my z tangerine piłysmy dzis kawke w doborowym towarzystwie Iwonki2 i jej kociastych.
Poniewaz do jej watku nikt nie zaglada tu wkleje fotki.

jak to nie zagląda?! jak to?! ja tam jestem kilka razy w tygodniu, tylko nikt nic nie pisze.....

nawet moja oferta zaadoptowania wirtualnie kolejnego kociaka przeszła bez echa....

[Mała1]

ani20z

no wstyd mi naprawde
zagladałaś? upssss

jak widzisz koty tam w komplecie, tylko Wampirek pojechał do nowego domku
jesli chciałabys któregos wesprzec adopcja-to jasne


no i oficjalnie przenosze tu Grzdylka

grzdylek
maluszek od 31 05 na tymczasie u tangerine

[tangerine1]

Grzdylek bryka jak szalony
Goni nawet Masze, ktora go nienawidzi, ale na szczescie nie próbuje tłuc.
Dusia grzdyl mały pierze po pyszczku.
Musi w tym celu stanac na wyprostowanych tylnych łapkach .

Duszek troszke odpuscił, nawet zjadł dzisiaj odrobinke suchego.
Nie wiem niestety jaki z kuweta.

[Nov@]

Cieszę się bardzo, że Grzdylkowi dobrze się układa, bo mi się śniło, że wrócił do schronu Głupoty takie... Dusio dostał po pysku? Może mały Grzdyl mu przemówił tym sposobem do rozsądku

[Lola_]

Grzdylek bryka jak szalony
Goni nawet Masze, ktora go nienawidzi, ale na szczescie nie próbuje tłuc.
Dusia grzdyl mały pierze po pyszczku.
Musi w tym celu stanac na wyprostowanych tylnych łapkach .

Duszek troszke odpuscił, nawet zjadł dzisiaj odrobinke suchego.
Nie wiem niestety jaki z kuweta.

tangerine czyli wszystko wskazuje na to ze trafila Ci sie kolejna szalona krowa
trzymam za Was