Cm.Wolski. Kociaki jednak są!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 29, 2010 23:02 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

alysia pisze:Pisanie : przy grobie P.Kozdrowicza to praktycznie to samo, co wklejenie zdjecia. Moze warto na przyszlosc unikac i takich okreslen, ostroznosci nigdy za wiele. :(

Akurat ten karmnik był w nieco innym miejscu, wymieniany grób ma bardziej symboliczne znaczenie, bo tam już od roku co najmniej nie wolno nic stawiać :wink:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15236
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw gru 30, 2010 11:10 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Nie miałabym nic przeciwko karmieniu przy grobie mojej Mamy i moich dziadków.
Tylko że tam chyba koty nie bywają, nigdy tam żadnego nie widziałam...
No i jest tam potworna ciasnota, nawet nie byłoby chyba gdzie miseczek postawić :(
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 11:13 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Tam wszędzie jest ciasnota. Na dwie miseczki nie trzeba dużo miejsca. A koty na pewno się przyzwyczają.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 11:58 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Grób mojej Mamy jest w tej czesci cmentarza blisko ulicy, blisko muru i wjazdu na petle tramwajowa.
Czy tam koty w ogole chodzą? Nigdy nie widziałam tam kotów...
Jeśli uważacie, że można tam karmić, mogę pokazać gdzie to.
Mam nadzieję, że mój tata nie bedzie miał nic przeciwko :roll:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 20:38 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Niedługo to nie będzie gdzie karmic kocinów,
ewaw może za grobem u Twojej mamy
mozna postawić budke dla kotów.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 30, 2010 22:05 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Pamiętam o cmentarniaczkach i zapraszam na bazarek :P

viewtopic.php?f=20&t=122113
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 31, 2010 12:32 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

zuzia96 pisze:Pamiętam o cmentarniaczkach i zapraszam na bazarek :P

viewtopic.php?f=20&t=122113

Zuziu dziękujemy za bazarek :D
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon sty 03, 2011 10:22 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

witam, zaznaczę sobie wątek
:)
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 13:03 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Rozliczenie miesiąca grudnia ;
Wpłaty;
100zł Kotydwa12
50zł anonimowa osoba
25zł ewaw
35zł Kasia_czy
20zł Agnieszka 16
100zł osoba nie z forum - od smarti

Wszystkim serdeczne podziękowania :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dzięki wpłatom z grudnia, listopada i pazdziernika zostało
zakupione 4 worki Puriny - 508 zł, oraz puszki za 190 zł.
Zostało się na koncie 110zł. :D
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto sty 04, 2011 16:38 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Witam, mam pytanie - czy te ścinki polarowe którymi ocieplaliście domki swego czasu sie jeszcze przydadzą? np. na wymianę tego co jest teraz? i z czego były pozyskiwane?
zastanawiam się czy bluzy polarowe by się nadały na ten cel (oczywiście wyprane)
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 18:44 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Dziękujemy za propozycję. W tej chwili domki są wyposażone, a ja mam jeszcze zapas ścinków. Więc na razie nie potrzeba. Może innym kotom się przydadzą, w Koterii na posłanka, albo do schronu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15236
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sty 04, 2011 19:19 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, zbieramy na karmę zimą.

Jest nowy problem , pani Wiesia zauwazyła
w Nowy Rok na sniegu ślady moczu wraz z duza ilościa krwi
nie wiedziła od którego kota mogą pochodzic.
Dzis zauważyła kotke biało-czarną która siedziała
skulona na śniegu , widac że cierpiąca.
Nie chciała nic jeśc.
Jak tej kotce pomóc, co z nia zrobić żeby wyleczyć.
W drugiej polowie stycznia mają byc mrozy powyżej 20 stopni
co bedzie z tą koteńka ona się tam nie wyleczy.
Prosze , może ktoś podpowie jak pomóc jej gdzie ją umieścic
może jakaś lecznica by ją przyjeła na czas leczenia.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto sty 04, 2011 20:20 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Do karmienia została się tylko pani Wiesia i mziel52, nie
wiem czy jeszcze ktoś chodzi karmić.
Kotki dzis były bardzo głodne, od soboty chyba nic nie miały
do jedzenia.
Najgorsza jest sytaucja kotów przy kancelarii, pani Ania w szpitalu
nikt jej w tym rejonie nie zastępuje.
Prosimy dobre dusze o pomoc w karmieniu.
Pani Wiesia nie daje rady obejśc całego cmentarza.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto sty 04, 2011 23:25 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

jestem nowa na forum, więc niebardzo się znam, ale może warto utworzyć nowy wątek, osobny dla tej koteczki? tak jest chyba łatwiej czegoś szukać - DT, ocieplanej piwnicy, strychu, stajni, która chce mieć kota

leczyć koty miejskie można w Koterii (przy rondzie Wiatraczna) - tyle wiem z internetu i ulotki, ale na forum też się o tym pisze

jeżeli potrzebne będą pieniądze na operację / leki /pobyt - na wątku koteczki (jeśli powstanie) można napisać taką prośbę, z doświadczenia wiem, że forum zawsze reaguje i pomaga finansując w 100%, (czasem wiele osób małymi kwotami, czasem dwie osoby na pół - ale nigdy nie spotkałam się z brakiem odzewu)

nie wiem tylko jak kotkę złapać (chyba w taką klatkę-łapkę), ale w szukaniu pomaga pakiet ogłoszeniowy (strony + banerek), który robi CatAngel za jakąś niewielką opłatą - jest w tym absolutnie niezastąpiona

rakanna

 
Posty: 28
Od: Nie paź 10, 2010 21:39

Post » Śro sty 05, 2011 0:01 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Czy ta chora kicia jest oswojona czy dzikuska? Rokuje oswojenie?
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], HerbertPrade, puszatek, Silverblue i 117 gości