» Nie cze 17, 2012 20:26
Re: Co wiem o FIPie
Witam,
Mam 8-miesięczną kotkę u której weterynarze wstępnie zdiagnozowali FIP, natomiast dokładne wyniki badań FIP screening będą jutro, więc jak będę je miała napiszę coś więcej. Dwa miesiące temu robiłam kotce ogólne badania - FIV, FeLV i FIP i niestety na FIP wyszło, że kotka ma miano 1:3200 i stosunek albumin do globulin 0,35.
W zeszły piątek kotka się rozchorowała. Nie chciała jeść, wysunęła się trzecia powieka i była osowiała. W klinice weterynaryjnej na Bemowie weterynarz stwierdził, że to przeziębienie spowodowane podawaniem zimnego jedzenia z lodówki bo - silne zapalenie gardła i gorączka 39.9 st.. Kotka dostała antybiotyk - Kefavet bodajże (albo coś w tym stylu) +krople do oczu Gentiamicin. Tego samego dnia wszystko wróciło do normy - kotka znów zaczęła szaleć. Na drugi dzień kolejna dawka antybiotyku, ale wieczorem kotka przestała jeść. Kolejnego dnia weterynarz po prostu dał znów antybiotyk, ale kotka nadal nie jadła. Zmieniłam na weterynarza z polecenia z Białobrzeskiej. Tam pani weterynarz określiła - koci katar albo rozwijający się FIP. Kotka otrzymała od razu kroplówkę i inny antybiotyk - na koci katar; temperatura 40,1 st. Dostałam też inne krople - Tobrosopt. Wieczorem była poprawa, kotka znów zaczęła jeść, jednak była trochę osłabiona. Tego dnia zauważyłam, że jedno oczko jest zamglone. Rano brak apetytu. Drugiego dnia znów kroplówka, temperatura ta sama co poprzedniego dnia, znów zmiana antybiotyku - z tego co pamiętam steryd, mający zbić gorączkę. I pobranie krwi do badań na fip. Kolejna poprawa - kotka jadła, wydawało się, że wyraźnie ma więcej siły.
Nad ranem zauważyłam, że kotka w ogóle nie rusza się z kanapy, zauważyłam też że w ogóle nie reaguje na moją rękę. Postawiłam ją na podłodze - i przeszły mnie ciarki, kotka ledwo ominęła ścianę. U weterynarza powiedziałam, że wydaję mi się, że kotka nie widzi i zostało to przez nią potwierdzone. Temperatura ciągle ok. 40 st. Podany antybiotyk, kroplówka i skierowano nas do okulisty.
Okulistka po przebadaniu stwierdziła co następuje: w obu oczach objawy zapalenia błony naczyniowej oka. W obu oczach odklejone siatkówki na 3/4 swojej powierzchni. ... Kotka straciła wzrok. Przy okazji radziła, żeby zrobić profil wątrobowy i nerkowy, chociaż najbardziej prawdopodobne, że to FIP.
Po dzisiejszej dawce antybiotyku kicia wręcz pożerała jedzenie. Dzisiaj nawet przed wydawało się, że jest wszystko ok, jednak ciągle ma temperaturę...
Mimo wszystko ciągle mi się nie chce wierzyć, że to FIP. Kotka poza tym, że jest wystraszona tym, że nie widzi.. (no i poza brakiem apetytu bez antybiotyku i temperaturą)... zachowuje się teraz normalnie... jakby nic jej nie było.
Znajoma konsultowała się ze swoją weterynarz, która powiedziała, że temperatura może wskazywać na FIP, ale taka wskazuje na zapalenie...
Czy ktoś kto zna rozwój FIPa mógłby mi powiedzieć co o tym myśli? Ewentualnie doradzić jakie jeszcze badania powinnam wykonać?
