

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
martka pisze:Koteczka zjadła pierś od Oset, w domku oczywiście dostała więcej![]()
Oprócz tego nic nie tyka. Chciałabym aby piła wodę, ale jak na razie to niew wiedzę, żeby coś ubyło z miseczki.
martka pisze:Dzisiaj zadzwonię, aby się dowiedzieć co wyszło z badania kupki.
martka pisze:Dziękuję Basi- piersi, dużo piersi, zakupiona specjalnie karma RC dla persów.
martka pisze:Będą zdjęcia, będą, dobrze że dzisiaj piątek![]()
Szkoda mi, że ma te rany![]()
Trzeba i tak jeszcze wygolić, ale już się boję
martka pisze:Dałam piersi, ile chciała![]()
Najpierw myślałam, ze zje za dużo, ale sama sobie wydzieliła i zostawiła. Dałam wczoraj jej dwa razy i dzisiaj raniutko przd pracą. Może Ona się chwieje z braku siły?
iiwka pisze:Martka może załóż jej własny wątek....
iiwka pisze:Ja myślę o niej Kitka........1 propozycja
martka pisze:Misia?
martka pisze:Dziewczynka chyba ma rujkęjesli tak to na razie spokojną. I ten odbycik nadal mi się nie widzi. Jak się czyści gruczoły? Probowałm ale boję się mocniej naciskać, posmarowałam oliwką.
Zjadał pierś od Ossett, nic innego nie ruszył, ani paszteciku, ani Kitekata, ani wody...
W kuwetce kupki nie ma, ale jeszcze nie sprawdziłam kątów. Troszkę, bardzo delikatnie ją poczesałm, niestety jest łupież. Myślę o kapilei w nizoralu, ale nie wiem czy się da.
Jak się dowiem, co wyszło z badania kupki to chyba ją wypuszczę z pokoju, bo ona sama nie chce siedzieć.
Zobacze jak to będzie, ze strony moich kotów i z jej strony.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 103 gości