S.Katowice.II-zapraszam do nowego wątku-100stron

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 09, 2007 18:56

no i nowicjusze, dwa kotki podrostki,niewiadomej jeszcze przez nas płci-zastępcy Yanga i Yina

Obrazek Obrazek Obrazek

Terenia napisz co u maluchów,bo z tego co wiem ,to tez nie był to wesoły weckend

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 10, 2007 7:45

Tak, rozmawiałam z Terenia wczoraj, z tego co wiem to umarły dwa maluchy..niestety :(

Jak znajdzie czas to na pewno napisze..


z lepszych wiesci, to dzięki Monisek i jej ogłoszeniu jest zainteresowanie Gniotka.....jest szansa....nie zapeszam....kciuki bardzo potrzebne
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lip 10, 2007 7:56

:1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lip 10, 2007 8:25

:ok: :ok: :ok: :ok::ok: :ok::ok: :ok::ok: :ok::ok: :ok::ok: :ok::ok: :ok::ok: :ok::ok: :ok:

jak zwykle na miejscu
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 10, 2007 8:32

Mocno trzymam kciuki za Gniotkę
:ok: :ok: :ok: :ok:
Ona biedna, tak bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lip 10, 2007 9:29

Też trzymam kciuki za Gniotkę :ok: :ok: :ok: .
Dziś chyba jedzie do nowego domu moja tymczasowiczka - suczka. Jesli się uda, to sama zadzwonię do schroniska w sprawie kotów, bo skoro tyle trafia tam maluchów, to czemu nadal nikt się ze mną nie kontaktuje?
Dziewczyny, a gdzie są te wszystkie szczeniaki, bo przecież miejsce w klatkach zajmują koty, a wybieg szczenięcy jest tylko jeden? Gdyby nie wysokie koszty szczepień, odrobaczeń i odpchlenia szczeniąt, to pewnie wzięłabym też jakiś miot do siebie :( . Jesli Szprota dziś wyjedzie, to chociaz jednego psa i kota wezmę na pewno.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 10, 2007 9:39

Jaaga pisze:Też trzymam kciuki za Gniotkę :ok: :ok: :ok: .
Dziś chyba jedzie do nowego domu moja tymczasowiczka - suczka. Jesli się uda, to sama zadzwonię do schroniska w sprawie kotów, bo skoro tyle trafia tam maluchów, to czemu nadal nikt się ze mną nie kontaktuje?
Dziewczyny, a gdzie są te wszystkie szczeniaki, bo przecież miejsce w klatkach zajmują koty, a wybieg szczenięcy jest tylko jeden? Gdyby nie wysokie koszty szczepień, odrobaczeń i odpchlenia szczeniąt, to pewnie wzięłabym też jakiś miot do siebie :( . Jesli Szprota dziś wyjedzie, to chociaz jednego psa i kota wezmę na pewno.


Jesli chodzi o telefon ..to faktycznie mnie osobiście to: :evil: b/k

Tak miejsca sa pozajmowane, koty są w każdych klatkach, ostatnio dwa szczeniaki biegały pomiędzy kociarnia a kuchnia , w tym przedsionku.

nie wiem ..ja to wszystko czarno widze....


Jaaga pamiętasz o Dzwonku? Gdyby ktoś dzwonił........
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lip 10, 2007 10:11

Iwona, jasne że pamiętam.Tylko, ze ja teraz nie ogłaszam zadnego kota. Jak będę miała choćby jednego, to szybciej znaleźć dom dla innych. Tak samo mam z psami, ogłaszam dorosłą Szprotę, a ludzie i tak dzwonią pytając o szczenięta.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 10, 2007 11:43

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lip 10, 2007 19:06

No faktycznie jak pisała Iwonka u moich kociaczków różnie - z 7 kociaczków które zabrałam ze schroniska, dwa już są w swoich domkach i mają się dobrze, jutro może jednego kociaczka odwiedzę, jest u kuzynki mojej przyjaciółki więc ma się dobrze, drugi jest w Bytomiu dostałam sms-a jest ok, niestety dwóch maluszków nie udało mi się uratować malutkirgo czarnuszka, i krówki :( mimo leczenia , dobrego jedzonka, opieki zmarły, trzy kociaczki cały czas u mnie tygrysek, czarnuszek, i biały w prążki nawet jeszcze nie dałam im imion, Nie zdawałam sobie sprawy ile się trzeba nalatać, praktycznie od ponad tygodnia jestem codziennie u weterynarza, ale z tymi mam nadzieję, będzie dobrze, nie chcę zapeszyć - niestety weterynarz powiedział, że maluchy często po wyjściu ze schroniska po kilku dniach zaczynają chorować i niestety spełniło się - one nie powinny tam być :twisted:
Obrazek
Obrazek
Natka czyż, Tygrysek nie jest piękny :?: :?:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 10, 2007 19:11

Tereniu,mam nadzieje,ze już bedzie dobrze z pozostałymi kocikami i ze szybciutko znajdą cudne domki :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 10, 2007 20:11

wszystkie cudne :1luvu: a tygrysek jak nasz długouchy Filuś ech :1luvu: :1luvu: :1luvu: mam nadzieje że tym sie już nic nie dopęta , a co do ciągłego biegania do weta i braku czasu przy takiej bandzie to cosik o tym wiem 8) ale za to jaka potem nagroda , 1000 razy lepsza od wszystkich pucharów świata :lol:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto lip 10, 2007 20:37

Trzymam kciuki za maluszki :ok: :ok: :ok: :ok:
są sliczne :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 11, 2007 7:06

Słuchajcie,,,chyba moja psychika wychodzi na prostą :twisted: ...

Bartus uratowany....Puszek prawdopodobnie też...i dostałam takie dwa emaile.....chodzi o Gniotkę

cyt:
dzięki za sliczne zdjęcia -czekam na męża jeżeli uda mi się go przekonać do
kici, to ją weżmiemy -myśle ze szczegóły potem, jak będę pewna,odpowiedz
wysle wieczorkiem, raczej póżnym wieczorem pozdrawiam _Helena


cyt:
zadzwonie jutro na podany numer w aukcji bo mam jeszcze pare pytań,myśle że
technicznych. meza prawie przekonalam, ale jeszcze chcemy co nieco
wiedzieć-----,--spokojnej nocki -Helena-


rany....ale sie denerwuje....
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lip 11, 2007 7:38

aaa
ja mam huk roboty
a ręce unieruchomione, bo nie odważe sie puścić kciuków za Gniotkę :twisted:
Zeby tylko sie udało :ok:
Najwyzszy czas
Mała za długo jest juz w schronisku
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 678 gości