PALUCH 7-GPK Mrau.Chore koty potrzebują weterynaryjnych karm

[bubula]

Nie chciałam zapeszać pisząc cokolwiek o moim nowym podopiecznym ,bo miał być kolejnym maluszkiem na tymczasie u mnie i miało być wszystko ok. no niestety nie jest Już raczej niczego nie zapeszę bo młody Vincent jest chory . Siedzi u mnie już 2 tygodnie a sam ma ok 7. Odrobaczyłam kota na fest czyli szerokie spektrum przez 3 dni bo była biegunka i lekko wzdęty brzusio. Biegunka się skończyła, a brzusio jest ogromniasty. Rozpoczęliśmy diagnostykę, wody w brzusiu niet ale jelitka zgazowane, a za to gruchnęło na nas
MORFOLOGIA
Leukocyty 47,2 G/l , norma 6 do 20 H !!
Erytrocyty 4,42 T/l, norma 6,5 do 10 L
Hemoglobina 4,16 mmol/l, norma 6,21 do 9,31 L
Hematokryt 0,22 l/l, norma 0,3 do 0,45 L
reszta jest w normie ale jak widać na samym początku......
teorii jest kilka. Żeby wykluczyć (nawet nie chcę myśleć -potwierdzić) w tym tygodniu będziemy robić testy FeLV oraz biochemię i jonogram. Oczywista wstępne leczenie przeciwzapalne wdrożone.
Całe szczęście że w całym tym bałaganie dzieciak jest żarty niemiłosiernie ( ograniczam do mało ale często), zabawowy i przemiziasty , krótko humor dopisuje i to mnie podtrzymuje na duchu.
Nic musiałam się wypisać (wygadać) bo ciężko

[Never]

Ja tylko chciałam napisać, że malutka zmarła w drodze do lecznicy...

[ariel]

[']

[bagheera]

Wiem, że wszyscy są strasznie zajęci, ale czy dałoby się uprosić parę informacji o kocie z Al.Niepodległości 363/12/K ?

[jamkasica]

a co chciałabyś wiedzieć? To kotka, stan ciężki.

[bagheera]

Kotka??? Mieliśmy informację, że to kocurek ok.3 letni. Tyle co wiem, że ma koci katar Tylko chciałam wiedzieć, jak się miewa i czy dalej taki dzikun, bo trochę zaczęliśmy organizować się żeby domku szukać
Ale że kotka to dla mnie nowość!

[Never]

W AI w szafce z gazetami zostawiłam trochę puszek z mokrą karmą dla dorosłych oraz wiaderko z suchym Sanabelle Kitten, reszta poszła na AII do Martyny, bo ona jednak dzisiaj była. Nakarmiłam dorosłe z AI, ale z AII nie miałam już jak bo było leczenie.

Braciszek zmarłej maleńkiej ma na imię Gacek - jeśli ktoś szuka łysawego malucha (łysina po pchłach, zarośnie), który drze się jak wściekły na widok człowieka i ugniata mu ze szczęścia wszystko co może, z przewagą głowy i karku to uprzejmie proszę o kontakt ze mną. ma 8 tygodni, na razie jeszcze jest leczony. Podobnie jak koteczka z tego samego numeru miotu, choć to nie jego siostra - czarna na górze, biała na dole. Po doprowadzeniu do stanu używalności i korekcie zrośniętej powieki będzie prześliczna.

Maluch z uszkodzonymi poduszeczkami, który z AI trafił w zeszłym tygodniu na AII tuż po 16 zaczął bardzo słabnąć. Chciałam go zabrać ale w trakcie adopcji dostał krwotoku. Pani wetka robiła co mogła ale szans na przeżycie mu raczej nie dawała.... Nie przeżyłby drogi, więc został pod opieką lekarza dyżurnego. Strasznie go polubiłam...

[smarti]

Cześć. Nazywam się SAURON i jestem całym czarnym kocurkiem. Nie mam nawet jednej białej plamki. I mam wielkie żółte oczy. Jestem wykastrowany i zaczipowany.W poniedziałek się przestraszyłem i wyskoczyłem przez okno z I piętra. Nie jestem kotkiem wychodzącym, więc schowałem się w jakimś ciemnym kącie i boję się wyjść. Proszę, pomóż mi znaleźć mój domek i moich kochanych człowieków, którzy bardzo za mną tęsknią a Pańcia na pewno strasznie płacze bo mnie bardzo kocha . No i czeka na mnie moja kocia przyjaciółka Sheela. Mieszkam na ul. Krasińskiego, ale mogę być w ok. ul. Próchnika, Filareckiej, Toeplitza, Suzina, a nawet Słowackiego. Tel. do mojej Pańci Anusi: 508 402 811 a do Pańcia Sysia 533 536 395. Chcę wrócić do nich i do ich ciepłego łóżeczka ...

A to jestem ja:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a2 ... 5aa63.html


Oferuję wysoką nagrodę za odnalezienie mojego kociątka. To już szósty dzień jak go nie ma :'(...

Almare,zdjęcie się nie otwiera.

[jamkasica]

Ogromne podziękowania dla cichej podczytywaczki wątku za pudło kocięcych rarytasów

i Do rzeczy
Komu kogoś ze wspaniałej trójcy?

Jest DZIAD- Mordek. Dżentelmen- tylko muchy brakuje, ale manicure i pedicure zrobione
Wady: zasadniczo brak. Potrafi nieco uślinić przy pieszczotach- zębów brak. ZDROWY


BABA Havana. Weteranka schroniskowa. Rok jej już jakoś stuknął, niedawno przeszła...powtórną sterylkę Trafi zapewne do Pokoju Adopcyjnego, ale ma - tak jak Mordek- milion pięćset lat i może się ustawić na końcu kolejki ewentualnych wyborów adoptujących
Wady: brak oka, wygląda więc tak: Nie ma to tamto- kota jest idealna bo nie broi już jak maluch, jest spokojna i w najładniejszym kocim odcieniu- czerni ZDROWA[/b]

USIA. Nie za specjalnie młoda, nie za specjalnie ładna. Brakuje jej ucha i ogona. Amatorka podrobów. Posiadaczka grzybicy- jak jeden grzybek daje spokój pojawia się gdzieś drugi i w ten sposób ponad pół roku przebywa na leczeniu grzyba Jest świetna, kontaktowa, o najbardziej uroczym pyszczku ever. Reaguje już na imię...albo (niestety) na nas bo przybiega wołana na wybieg. NA DOLECZENIE GRZYBA


Mordechaj


W schronisku od miesiąca. Przebywa w klatce- być może dlatego jeszcze nie zaraził się niczym (co i tak jest zadziwiające) i nie opuściło go dobre samopoczucie. Mordek ma jakieś... 120 lat- conajmniej Jest bezzębnym, burym i słodkim jak miód seniorem. Do wpuszczenia w stado młodych, zdezorientowanych pobytem w schronisku kotów się nie nadaje, więc nie widzę go w pokoju adopcyjnym, a nawet jeśli- to gdzież mu do konkurowania z kocimi dziećmi i młodzieżą
Mordek jest super. Nie może spędzić starości w schronie!

HAVANA

Koteczka po usunięciu oka w schronisku. To już starsza Pani 10+. Bardzo kochana i ładnie goiła się po operacji ale dopadł ją kk styczeń - po dwukrotnym kocim katarze i sterylce... trafiła teraz na grzyby
marzec:

USIA łapie promienie wiosennego słońca:

[bagheera]

Bardzo pięknie i nieśmiało się przypominam o parę słów o kocinie 363/12

[jamkasica]

Ale napisz proszę chociaż co chciałabyś wiedzieć...

[bagheera]

Primo chcę ustalić, czy to kot czy kotka (wiedziałam, że kot). Secundo - jak się miewa, no i czy jest dzikunem miejskim, czyli czy jest sens szukania domu

[alareipan]

Usieńka pięknie pozarastała na tyłku, ale ma teraz grzyba w pachwinie Znów dostanie zastrzyki i znów 3 miesiące z łebka

Ale muszę Jamkasica przyznać, że trio zaproponowałaś teraz, że hoho! Aż mi się zatęskniło za schronem

Primo chcę ustalić, czy to kot czy kotka (wiedziałam, że kot). Secundo - jak się miewa, no i czy jest dzikunem miejskim, czyli czy jest sens szukania domu

Skoro urodziła martwe płody, to raczej kocurem nie jest. Jeśli chodzi o secundo - ma kk, ogólnie jest w stanie bardzo kiepskim. Co do ostatniego, to powinnaś pojechać, obejrzeć na żywo i zdecydować, bo nie wiadomo jaka jest przeszłość kotki i czy tylko dziczy, bo dziczy, czy jest dzika - nikt nie zdecyduje za Ciebie.

[Maykaw]

dziekuje Zoyabea za oprowadzenie, koty sa przemile, niektore sa przemile az za bardzo (mam podrapane i pogryzione palce -mnie glaszcz TYLKO mnie ), bialo rudy kocurek ktory uwielbia wtulac sie w szyje jest boski

EDIT; oczy mam jak krolik i dziko kicham przy takiej ilosci kotow jednak mam alergie, ciekawe na moje tak nie reaguje...moze na moje sie uodpornilam ale warto bylo

[bagheera]

Primo chcę ustalić, czy to kot czy kotka (wiedziałam, że kot). Secundo - jak się miewa, no i czy jest dzikunem miejskim, czyli czy jest sens szukania domu

Skoro urodziła martwe płody, to raczej kocurem nie jest. Jeśli chodzi o secundo - ma kk, ogólnie jest w stanie bardzo kiepskim. Co do ostatniego, to powinnaś pojechać, obejrzeć na żywo i zdecydować, bo nie wiadomo jaka jest przeszłość kotki i czy tylko dziczy, bo dziczy, czy jest dzika - nikt nie zdecyduje za Ciebie.

Dziękuję.
Co prawda poczułam się nieco w matriksie, bo do tej pory wiedziałam, że to kocur ok.3 letni a tu słyszę, że to koteczka i jeszcze w ciąży
Strażnik miejski, który ją łapał zarzekał się, że to kot "miejski" bo czegoś takiego jeszcze nie widział, ale może agresja stąd, że po prostu kocina cierpiała...
A co do obejrzenia na żywo, to czemu nie, ale kot mnie nie zna, pomyślałam że najlepiej będą wiedzieć o jego charakterze ludzie, którzy się nim opiekują
Pozdrawiam!