KOTY z KORABIEWIC Do zamknięcia

[sosna]

Aby opłacić zabiegi sterylizacji/kastracji zostanie przeprowadzona zbiórka pieniędzy. Rozliczenie tej zbiórki zostanie opublikowane na stronie internetowej Fundacji JOKOT.
[...]
Wpłat na sterylizacje/kastracje i ew. leczenie kotów z Korabiewic należy dokonywać na konto:
Fundacja JOKOT
ul. Klaudyny 38 m 75, 01-684 Warszawa
60 1020 1026 0000 1402 0182 0927
Dopisek: „NA KOTY Z KORABIEWIC”

Jopop podała oficjalną informację o sposobie rozliczenia zbiórki, ja jednak wspomnę, że już wpłynęły na konto Fundacji JOKOT dwa przelewy z dopiskiem "na koty z Korabiewic". Bardzo dziękujemy.

I pytanie o zdjęcie kocurka nr 5 - nie wyświetla się tylko u mnie?

Nie wyświetla się

[Zofia.Sasza]

To on.

[Erin]

Ja widzę

[Szalony Kot]

http://www.facebook.com/events/171753516265283/

Będę na bieżąco wrzucać kolejne foty jak się uporządkuje w poście Aśki.

[Aleba]

I pytanie o zdjęcie kocurka nr 5 - nie wyświetla się tylko u mnie?

Poprawiłam w poście jopop.

[Femka]

to ja sobie jednak pozwolę na małą czołobitność i jeszcze raz pogratuluję sprawności akcji. Oczywiście swoje uznanie podkreśliłam już stosowną operacją na stronie banku, albowiem uczucia uczuciami, ale czymś trzeba tę akcję sfinansować

Napiszcie dziewczyny jeszcze jedno, bo mnie to gnębi. Dotychczas była mowa, że z Korabiewic nie da się wyciągnąć zwierząt, że Viva! i PdZ miały z tym duży kłopot. Czy coś się zmieniło w nastawieniu kierownictwa? (Oby tak )


EDIT: pojechałam w cały świat stylistycznie

[monia3a]

Mogę dać DT dla tego młodego czarnego kocurka zdjęcie bodajże nr.5
Problemem oczywiście byłby transport. Ja będę w Wawie dopiero w lutym.

[Zofia.Sasza]

Mogę dać DT dla tego młodego czarnego kocurka zdjęcie bodajże nr.5
Problemem oczywiście byłby transport. Ja będę w Wawie dopiero w lutym.

Białystok to rzut beretem od Warszawy!

[monia3a]

Mogę dać DT dla tego młodego czarnego kocurka zdjęcie bodajże nr.5
Problemem oczywiście byłby transport. Ja będę w Wawie dopiero w lutym.

Białystok to rzut beretem od Warszawy!

Jakby znalazł się transport i będziecie chciały mi go powierzyć to ja w każdej chwili mogę go przyjąć

[mgj]

viewtopic.php?f=1&t=136130&start=885

ostatni post na str. 60 tego wątku (meksykanka). Jest o wyjeździe do Białegostoku.

[1969ak]

Mogę dać DT dla tego młodego czarnego kocurka zdjęcie bodajże nr.5
Problemem oczywiście byłby transport. Ja będę w Wawie dopiero w lutym.

Białystok to rzut beretem od Warszawy!

Jakby znalazł się transport i będziecie chciały mi go powierzyć to ja w każdej chwili mogę go przyjąć

Transport jest. Mój mąż jest w W-wie, jutro wraca i może zabrać pasażera. Ma w tym wprawę
Ale będzie potrzebny transporterek, bo jak na złość został wyjęty z bagażnika.

[Zofia.Sasza]

Mogę dać DT dla tego młodego czarnego kocurka zdjęcie bodajże nr.5
Problemem oczywiście byłby transport. Ja będę w Wawie dopiero w lutym.

Białystok to rzut beretem od Warszawy!

Jakby znalazł się transport i będziecie chciały mi go powierzyć to ja w każdej chwili mogę go przyjąć

Transport jest. Mój mąż jest w W-wie, jutro wraca. Ale będzie potrzebny transporterek, bo jak na złość został wyjęty z bagażnika.

Macie namiary do Jopop, czy Wam dać na pw?

[meksykanka]

Rozumiem, że transport już nagrany.
Tak czy owak potwierdzam. Renifer jedzie do Białegostoku czy też w okolice (nie chcę pokręcić ) w przyszłym tygodniu.

[1969ak]

Mogę dać DT dla tego młodego czarnego kocurka zdjęcie bodajże nr.5
Problemem oczywiście byłby transport. Ja będę w Wawie dopiero w lutym.

Białystok to rzut beretem od Warszawy!

Jakby znalazł się transport i będziecie chciały mi go powierzyć to ja w każdej chwili mogę go przyjąć

Transport jest. Mój mąż jest w W-wie, jutro wraca. Ale będzie potrzebny transporterek, bo jak na złość został wyjęty z bagażnika.

Macie namiary do Jopop, czy Wam dać na pw?

Nie mam, podać.

[Zofia.Sasza]

Rozumiem, że transport już nagrany.
Tak czy owak potwierdzam. Renifer jedzie do Białegostoku czy też w okolice (nie chcę pokręcić ) w przyszłym tygodniu.

No to jakby tu coś nie wypaliło - jest rezerwa.