Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 13, 2012 0:28 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

morelowa pisze:
kotika pisze:Tyle się dzieje. Tyle trzeba opisać, zmienić, a ja nie mam czasu. :?


Ojej, to czekamy bardzo! A można się cieszyć czy wręcz przeciwnie?



Oj różnie, ale dziś też nie dam rady. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt wrz 14, 2012 1:26 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Tragedia. :cry: Czy ktoś może pomóc ?

viewtopic.php?f=1&t=145990
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon wrz 17, 2012 8:59 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Dołączam się do próśb dotyczących kotów. Po tygodniu leżenia w łóżku dziś wychodzę sobie na podwórko a mama mojego Jeża i Sida przyprowadziła dwa ich klony - identyczne tylko mniejsze ... jestem załamana bo nie mam co z nimi zrobić ... czy ktoś mógłby je wziąć na tymczas ???? Chociaż do czasu aż wyadoptuję ich starszych braci... No i potrzebuję pomocy przy łapaniu ich cwanej mamy na sterylkę, bo to jest kot niewyłapywalny jak dla mnie ...
Proszę Was o pomoc... :(
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 17, 2012 10:25 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Zdrowia Matyliano + domu dla kociąt :ok:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25690
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 17, 2012 22:28 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Matyliano pisze:Dołączam się do próśb dotyczących kotów. Po tygodniu leżenia w łóżku dziś wychodzę sobie na podwórko a mama mojego Jeża i Sida przyprowadziła dwa ich klony - identyczne tylko mniejsze ... jestem załamana bo nie mam co z nimi zrobić ... czy ktoś mógłby je wziąć na tymczas ???? Chociaż do czasu aż wyadoptuję ich starszych braci... No i potrzebuję pomocy przy łapaniu ich cwanej mamy na sterylkę, bo to jest kot niewyłapywalny jak dla mnie ...
Proszę Was o pomoc... :(



Ciesz się, że tylko dwa. Zrób wydarzenie na FB, zaapeluj o DT.

Klatkę wzięła dziś Fanszeta, ale później mogę ci pomóc łapać kotkę.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto wrz 18, 2012 8:04 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Ta cwaniara je przyprowadziła a potem mnie tak zmyliła że nie doszłam do nich i nie mam pojęcia gdzie ona je trzyma. Ok, jak tylko będziesz miała klatkę daj znać, trzeba ją koniecznie złapać.



kotika pisze:
Matyliano pisze:Dołączam się do próśb dotyczących kotów. Po tygodniu leżenia w łóżku dziś wychodzę sobie na podwórko a mama mojego Jeża i Sida przyprowadziła dwa ich klony - identyczne tylko mniejsze ... jestem załamana bo nie mam co z nimi zrobić ... czy ktoś mógłby je wziąć na tymczas ???? Chociaż do czasu aż wyadoptuję ich starszych braci... No i potrzebuję pomocy przy łapaniu ich cwanej mamy na sterylkę, bo to jest kot niewyłapywalny jak dla mnie ...
Proszę Was o pomoc... :(



Ciesz się, że tylko dwa. Zrób wydarzenie na FB, zaapeluj o DT.

Klatkę wzięła dziś Fanszeta, ale później mogę ci pomóc łapać kotkę.
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 18, 2012 12:28 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Udostępniłam wydarzenie na FB - zapraszam do udziału. Jak tylko mi się uda wkleję fotki kociąt.

http://www.facebook.com/events/358623974223305/
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 18, 2012 14:58 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

http://ogloszenia.trojmiasto.pl/przyjme ... 38287.html

Zrobiłam, bo się w pracy dziś nudziłam ;)
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 19, 2012 10:07 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Chciałabym połapać do końca tygodnia, ale jak klatka potrzebna prędzej, to dowiozę. Staram się złapać matkę trzech kociąt podrurowych. Obawiam się, że niedługo może mieć następne. Nazywam ją Plamka, strasznie jest płochliwa, chodzi dokoła, wącha jedzenie, a do klatki wejść nie chce.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 19, 2012 10:08 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Fanszeta, dzięki za fotki :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 19, 2012 18:22 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Udało mi się złapać 2 maluchy - są na tymczasie, na którym nie mogą długo zostać ... :( a pod balkonem zostały 3 albo 4 ... jestem załamana... Jednak były tam gdzie podejrzewałam....
Nie mam ani grosza ani na leczenie ani miejsca by je zabrać a jest coraz zimniej ... Załamka ... Jak zgram fotki to je Wam pokażę.
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 19, 2012 19:53 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Fotki "Balkonków"

Obrazek

Obrazek
Ten chłopak/dziewczyna to agresor, jest najmniejszy potwornie zakleszczony ale cały czas warczy- dajemy mu czas bo 3 godziny to za mało na oswojenie.

Obrazek
Ten na pierwszym planie najbardziej ciekawski - jest na tymczasie - jako pierwszy skorzystał z propozycji najedzenia się w transporterze, jest miziakiem, góra dwa dni i kocha ludzi. Ta/Ten na drugim planie został mimo tego że bardzo chciałam go zabrać...

W sumie zostały cztery i potrzebują domu tymczasowego ... koniecznie ... :(







Matyliano pisze:Udało mi się złapać 2 maluchy - są na tymczasie, na którym nie mogą długo zostać ... :( a pod balkonem zostały 3 albo 4 ... jestem załamana... Jednak były tam gdzie podejrzewałam....
Nie mam ani grosza ani na leczenie ani miejsca by je zabrać a jest coraz zimniej ... Załamka ... Jak zgram fotki to je Wam pokażę.
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw wrz 20, 2012 20:04 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Martwię się bo u jednego z kociąt wystąpił niepokojący objaw ... - krew w kupie i trochę śluzu. Czytałam, że to może być alergia na mleko. Zaznaczę że zostały mleko ale te specjalne dla kociąt... Co to może być? Kotek jest żywy - biega i obchodzi teren ... a ja już martwię się strasznie ...
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 23, 2012 18:27 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

http://www.facebook.com/events/358623974223305/ --- dwa małe balkonki, nowe fotki w wątku.



Matyliano pisze:Martwię się bo u jednego z kociąt wystąpił niepokojący objaw ... - krew w kupie i trochę śluzu. Czytałam, że to może być alergia na mleko. Zaznaczę że zostały mleko ale te specjalne dla kociąt... Co to może być? Kotek jest żywy - biega i obchodzi teren ... a ja już martwię się strasznie ...
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 23, 2012 18:44 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc, leczymy grzyba.

Śliczne maluchy. Może to robale, ta krew, bo kocie mleko raczej nie powinno szkodzić.
Można zamiast tego dawać im bebiko 1.

Matyliano zaproś znajomych na to wydarzenie:

Edit: http://www.facebook.com/events/432031776834258/


Mała bardzo potrzebuje domu. Ma tylko 8 dni.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 400 gości