Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT - 6,3 kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 03, 2012 5:24 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Dziś rano Claude mnie nie ugryzł :twisted: - ponieważ syczał i machał łapami na odległość :twisted: . Odpuściłam sobie bliższą znajomość, zdecydowanie godziny poranne nie służą nawiązywaniu przyjaznych stosunków z Dużymi. Dobre to, że jutro mogę wstać normalnie i ograniczę się do pogadania do kuchenki, jaka jest ładna i miła :twisted:
W nocy trochę popłakiwał, ale nie bardzo. Kuweta już w pełnej opcji :ok: , saszetka i trochę chrupek zniknęło, zabawki i szmatki rozwleczone - zdrowy kociak :lol: . Może szybciej by się zintegrował z moimi kotami ale na razie chcę, żeby się zintegrował ze mną ...
A ponieważ jest chłodno, to moje kotki baaardzo mnie kochają w nocy :) . Pojętne stworzonka, włażą pod kołdrę po dwóch bokach a Shrek śpi w nogach - wygodne to średnio, ale przynajmniej jestem pod kołdrą.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto kwi 03, 2012 8:14 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Może nie lubi, jak się go budzi rano ;)
W sumie to ja go rozumiem ;)

:ok: za integrację kocio-ludzką.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 03, 2012 15:26 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

i na co Ci takie dzikie tymczasy? :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto kwi 03, 2012 18:30 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Aleba pisze:Może nie lubi, jak się go budzi rano ;)
W sumie to ja go rozumiem ;)

:ok: za integrację kocio-ludzką.



też gryziesz? 8O 8O 8O 8O 8O


Biedny Aleb. Święty człowiek.......

:ryk:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Wto kwi 03, 2012 20:42 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Salvadore, stąpasz po cienkim lodzie :lol:

Claude chlasnął mnie też popołudniu :( . Wieczorem osyczał i uciekł pod drugą szafkę :( . Zamówiłam Feliway i dużo cierpliwości.
Dziękuje Tajemniczym Darczyńcom filtrów do poidełka, które inny tajemniczy Darczyńca podarował w posagu dla Shreka. Wiem, zawiłe to :lol: . Ale Shrek uwielbia pić z poidełka i w ten sposób będzie miał poidełko w nowym domu :)

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto kwi 03, 2012 20:48 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

salvadoredali67 pisze:
Aleba pisze:Może nie lubi, jak się go budzi rano ;)
W sumie to ja go rozumiem ;)

:ok: za integrację kocio-ludzką.



też gryziesz? 8O 8O 8O 8O 8O


Biedny Aleb. Święty człowiek.......

:ryk:

A tam święty. Po prostu ma instynkt samozachowawczy i wie, że budzenie mnie rano jest ryzykowne. Mocno. Więc tego nie robi.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 04, 2012 5:38 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Są pewne postępy ... Małypingwin dał się widzieć rano, po wejściu do kuchni. Potem zwiał i osyczał mnie przykładnie :lol: . Potem znów wyszedł, towarzyskie zwierzątko :twisted: . Syczał i machał łapami, ale rozwiązaniem okazały się ... rękawiczki zimowe :lol: . Zapach inny, Małypingwin nieco zgłupiał i bardzo nieszczęśliwy, dał się pogłaskać w kącie. wieczorem spróbuję go wyciągnąć i pomiętosić trochę.
Przez te rękawiczki nawet ugryzienia przechodzą osłabione - testowane na Baśce :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro kwi 04, 2012 7:50 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Może poza wyciąganiem jeszcze mu jakąś zabawką machaj, może na zabawę się skusi?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 04, 2012 7:58 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Za myszką wodzi oczami, także wieczorem włączymy do gry "mysz-na -wędce" :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro kwi 04, 2012 20:43 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Małypingwin dał się dzisiaj wyciągnąć gołymi rękami :) . Cały sztywny, ale trochę go ponyniałam. Wędka nie wzbudziła entuzjazmu u niego, bo reszta kotów owszem, zainteresowana :twisted: .
A teraz towarzystwo zajęło pozycje "nocne"

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw kwi 05, 2012 6:32 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Mały był dzielny, w nocy nie zdemolował kuchnia (wczoraj żwir był wymieszany z chrupkami) :ok: . Dzisiaj spox. Oczywiście dotknąć się nie dał, trochę do niego tylko pogadałam :wink: . Wieczorem kolejna sesja męczenia kota :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw kwi 05, 2012 8:27 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Ale łepek jeszcze ma na miejscu po wczorajszym sparingu z Zidanem? ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 05, 2012 9:22 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Ma :twisted: syczał nim, to jestem pewna :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw kwi 05, 2012 9:42 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Pewna jesteś, że to był łeb? :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 05, 2012 10:29 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - Ryś i Claude

Może powietrze z niego schodziło to dlatego syczał :mrgreen:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6958
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: karolcia_nfo, Meteorolog1, orto, Zeeni i 121 gości