Koty z ul. Batorego, 11 wysterylizowanych! TYCHY

[Kociara82]

zauwazylam ze najczesciej jako pierwsze jesc przychodza wlasnie czarne

[Sloper]

zauwazylam ze najczesciej jako pierwsze jesc przychodza wlasnie czarne

To zupełnie odwrotnie niż w moim domu
Czarna najchętniej żyłaby miłością jakby się dało

[kaja555]

ja od dwóch dni walczę z TZ z zalaną piwnicą z fekaliami, ktoś wrzucił szmatę do ubikacji i rozsadziło rurę

w efekcie nie mam dostępu do karmy, bo jest wyniesiona do piwnicy sąsiada, mam nadzieję, że nic nie namokło

a jutro wyjeżdżam i wracam w okolicach weekendu, więc proszę zajrzyjcie do kotów

poniedziałek - neska25
wtorek -
środa - neska25
czwartek -
piątek -
sobota -
niedziela -

[caldien]

Wpisuję się na czwartek, i postaram się w sobotę lub niedzielę - ale jeszcze nie deklaruję się konkretnie.

poniedziałek - neska25
wtorek -
środa - neska25
czwartek - caldien
piątek -
sobota -
niedziela -

[JOMA]

środa - neska25
czwartek - caldien
piątek -
sobota -
niedziela -

wczoraj nikogo nie było - neska25, daj nam znać jak tam z żarełkiem - czy po tym dniu naszej nieobecności jest wszystko wymiecione ?

[neska25]

oki, dam znac jutro rano. Kociaki koło 17 czekają już same na jedzenie. Sprawdze czy cokolwiek zostało z ostatniego razu.

[Kociara82]

ja od dwóch dni walczę z TZ z zalaną piwnicą z fekaliami, ktoś wrzucił szmatę do ubikacji i rozsadziło rurę

pod koniec zeszlego tygodnia mielismy dokladnie te sama sytuacje. Smrod czuc jeszcze do dzis
ok, wpiszcie mnie na piatek

[JOMA]

środa - neska25
czwartek - caldien
piątek - Kociara82
sobota -
niedziela -

o, fajnie grafik się zapełnia

[kaja555]

mnie się wyjazd przesunął, byłam dzisiaj na chwilę, bo odebrałam klatki z firmy, zdążyłam dać jeść na murku, ale do śmietnika nie doszłam bo już do auta klatki targaliśmy

nie było ani ziarenka żarcia, koty się rzuciły, było 5-6 sztuk, puszkę wymiotły w 5-kę w parę sekund

[Kociara82]

kolo 16 jak szlam do banku spotkalam karmicielke, wiec dzis na pewno koty nie glodowaly

natomiast mamy inny problem:
wlasciciel budynku chce zamknac okienka juz teraz. Mimo prosb pracownikow ktorzy tam pracowali wlasciciel jest nieugiety. Co robic?! Zeby chociaz do wiosny te koty mogly tam byc...

[neska25]

ożesz
Dobre chociaż to, że w okolicy parę piwnic ma uchylone okienka..

Odnośnie karmienia - byłam koło 17. Na murku było w miseczce jeszcze połowe mięsa. Dosypalam chrupek, dolałam wody. Pod smietnikiem również.
Przynajmniej tyle moge zrobić

[Kociara82]

skoro gosciu chce zamknac okna i chce sie "pozbyc" kotow stamtad, to obawiam sie, ze i budek nie bedzie mozna postawic. Jakby nie patrzec jest to teren prywatny
Mam obawy, ze ewentualne budki beda likwidowane
Coz... Jeszcze jutro porusze ten temat z grupa TOZ-u, moze wspolnymi silami znajdziemy jakies rozwiazanie.

[Justa&Zwierzaki]

POMOCY!!!
viewtopic.php?f=21&t=135529

[kaja555]

skoro gosciu chce zamknac okna i chce sie "pozbyc" kotow stamtad, to obawiam sie, ze i budek nie bedzie mozna postawic. Jakby nie patrzec jest to teren prywatny
Mam obawy, ze ewentualne budki beda likwidowane
Coz... Jeszcze jutro porusze ten temat z grupa TOZ-u, moze wspolnymi silami znajdziemy jakies rozwiazanie.

a jeszcze w środę rozmawiałam z właścicielką firmy i wszystko wyglądało ok, najgorsze jest to, że facet może przez pomyłkę zamknąć w środku kota, przecież ta piwnica jest ogromna

budki możemy postawić w innych piwnicach, karmicielka zna kilka osób, które pewnie by się na to zgodziły

[kaja555]

piątek - Kociara82
sobota - kaja555
niedziela -
poniedziałek -
wtorek -